Rok 2014 w polskim kinie: realne szanse oscarowe i rekordowa widownia na polskich filmach

To był wyjątkowy rok, nie tylko z powodu "Idy"materiały prasowe

Rok 2014 był wyjątkowy dla polskiego kina. Przede wszystkim za sprawą nieporównywalnych z niczym dotąd sukcesów "Idy", uhonorowanej Europejską Nagrodą Filmową dla najlepszego filmu, nominowanej do Złotego Globu i uważanej za faworyta w oscarowej kategorii. Ponadto za sprawą rekordowej widowni na polskich filmach, z których najchętniej oglądany "Bogowie” przyciągnął do kin ponad dwa miliony widzów.

Mijający rok upłynął nam pod znakiem wielkich sukcesów filmu Pawła Pawlikowskiego "Ida", o których informowaliśmy regularnie przez ostatnich kilkanaście miesięcy. Sukcesów, nie mających odpowiednika nie tylko wśród polskich produkcji po 1989 roku, ale w ogóle w historii polskiego kina.

Skromny, czarno-biały film Pawła Pawlikowskiego, wyprodukowany przez Opus Film w koprodukcji z Duńczykami, doczekał się oprócz ponad stu prestiżowych nagród w kraju i za granicą, oraz setek entuzjastycznych artykułów i recenzji, w najważniejszych branżowych tytułach na świecie. Przed nim jeszcze batalia o najważniejszą nagrodę w filmowej branży – Oscara, w kategorii film zagraniczny, której finał poznamy 22 lutego.

Ale choć spektakularny sukces „Idy” jest poza wszelka konkurencją, również inne polskie filmy radziły sobie świetnie w kraju i za granicą. Ponadto w br. po raz pierwszy w historii liczba sprzedanych biletów do kin w Polsce ma szanse przekroczyć ponad 40 mln. (Pełne dane opublikowane zostaną w pierwszym tygodniu nowego roku, ale wszystko wskazuje na to, że liczba ta została przekroczona.)

Sukces "Idy" nie ma odpowiednika w historii polskiego filmumateriały prasowe dystrybutora

Po pierwsze "Ida"

Do polskich kin „Ida” trafiła jeszcze w listopadzie 2013 roku już jako laureat Złotych Lwów w Gdyni i Grand Prix Warszawskiego Festiwalu Filmowego, gdzie jurorzy z całego świata przepowiedzieli filmowi światową karierę. Wszędzie podkreślano, że to film kompletny, w którym reżyseria, scenariusz, gra aktorska i wspaniałe zdjęcia zachwycają doskonałością. Ale to był dopiero początek.

Kiedy film trafił do zagranicznej dystrybucji, miał już na koncie dziesiątki nagród. W lutym „Ida” wkroczyła na francuski rynek kinowy. Przed kinami ustawiły się kolejki a film, który obejrzało ponad pól miliona Francuzów, znalazł się w czołówce najchętniej oglądanych polskich produkcji wszech czasów. Obraz został sprzedany do 50 krajów m.in. do Hiszpanii, Danii, Belgii, Australii, Kanady i do Stanów Zjednoczonych. Okazało się, że Pawlikowski znalazł klucz na opowieść uniwersalną, rozumianą pod każda szerokością geograficzną, zachwycająca jednakowo i widzów i krytyków. Kolejne nagrody - m.in. Złota Żaba na Camerimage, festiwale w Mińsku, Gijón, a nawet w Pusan w Korei Płd. potwierdziły to. Zachwycali się filmem wielcy literaccy nobliści, jak Mario Vargas Llosa i J.M. Coetzee i tacy filmowcy jak Alfonso Cuarón, twórca "Grawitacji” czy Aleksander Payne, reżyser „Bezdroży”. Przed tygodniem Pedro Almodovar uznał "Idę" za najlepszy film na świecie mijającego roku. "The Hollywood Reporter" i "The Wall Street Journal" pisały o objawieniu w kinie europejskim.

Film zwrócił uwagę najbardziej wpływowych krytyków filmowych na całym świecie. W grudniu „Ida” znalazła się na top listach większości pism filmowych, zdobywając m.in. najbardziej prestiżowe nagrody krytyków z Los Angeles , Nowego Jorku i Bostonu. Nominacja do „Złotego Globu” w kategorii najlepszy film nieobcojęzyczny była ich konsekwencją. Polski film rywalizuje z 4 innymi tytułami. Ukoronowaniem sukcesów była Europejska Nagroda Filmowa dla najlepszego filmu na Starym kontynencie (prócz tego 3 inne nagrody EFA) oraz miejsce na tzw. oscarowej short liście, na która trafiło 9 z 83 zgłoszonych tytułów.

15 stycznia ogłoszenie oscarowych nominacji – poznamy ostateczne pięć tytułów z tej listy. 22 lutego zaś oscarowa gala, z której po raz pierwszy w historii Polska ma realną szansę opuszczać jako zwycięzca prestiżowej kategorii: najlepszy film nieanglojęzyczny.

Na "Bogów" Palkowskiego poszło do kin ponad 2 mln widzówNext Film

Po drugie "Bogowie" i 2 mln widzów

Choć nie sposób zestawiać sukcesów "Idy" z jakimkolwiek innym polskim tytułem inne polskie filmy również radziły sobie świetnie. Tegoroczny zwycięzca festiwalu filmowego w Gdyni - film Łukasza Palkowskiego "Bogowie", opowieść o trzech lata z życia słynnego kardiochirurga prof. Zbigniewa Religii, w niespełna dwa miesiące obejrzało ponad 2 mln widzów. To nie zdarzyło się od 2011 roku. Przekraczając magiczną barierę 2 mln widzów, "Bogowie" dołączyli do wąskiego grona 9 (wraz z filmem Palkowskiego) tytułów, którym udała się ta sztuka po 1989 roku. (Były to m.in. "Ogniem i mieczem", "Pan Tadeusz" i "Katyń") czyli jak widać kino historyczne, choć w 2011 r hitem frekwencyjnym były współczesne "Listy do M", produkcja TVN, (2,5 mln widzów), a w 2008 "Lejdis" Andrzeja Saromonowicza (także 2,5 mln).

Za "Bogami", którzy nadal są obecni w kinach i widzów wciąż przybywa, stoi jednak nie tylko frekwencyjny ale i artystyczny sukces. Film Palkowskiego również świetnie sobie radzi za granicą i zbiera znakomite recenzje. M.in. prestiżowy, brytyjski "The Guardian" napisał: "Nie pomyślelibyście, że film o kardiologii w Polsce lat 80. może dać takiego kopa", i ocenił go na cztery gwiazdki (z pięciu możliwych). "Bogowie" zostali też wyróżnieni nagrodą Project London jako film "o największym potencjale zagranicznym". To właśnie zapewniło im dystrybucję w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

2014 rok okazał się też rekordowy, gdy mowa o widowni w polskich kinach. I to nie hollywoodzkie mega produkcje przyciągnęły widownię, ale właśnie polskie, zwykle z dość skromnymi budżetami miały swój największy udział we wspomnianej rekordowej liczbie 40 mln sprzedanych biletów do kin. Drugie miejsce na liście najchętniej oglądanych produkcji zajęło bowiem z równie imponującą liczbą 1 mln i ponad 700 tys. widzów "Miasto 44" Jana Komasy, co cieszy szczególnie, niezwykle chętnie oglądane przez młodą widownię. Na 3. miejscu znalazł się "Jack Strong" Władysława Pasikowskiego (1 mln 175 tys widzów).

Kadr z filmu "Papusza"fot. K.Ptak i W.Staroń | materiały prasowe

Po trzecie: doceniają nas za granicą

W obliczu szaleństwa jakie rozpętało się wokół "Idy" niewiele mówiło się o nagrodach dla innych, również ocenionych wysoko na świecie polskich filmów. Nie sposób pominąć choćby wspaniały fresk historyczny o cygańszczyźnie małżeństwa Krauzów. Obraz otrzymał m.in. nagrodę publiczności w greckich Salonikach oraz prestiżowe nagrody – za najlepszą reżyserię dla Joanny Kos-Krauze i Krzysztof Krauzego i za kreację aktorską dla Zbigniewa Walerysia w Valladolid w Hiszpanii.

Niezmiennie pokazywane są też na świecie rodzime filmy z pogranicza eksperymentu, trudne w odbiorze, adresowane do wymagającego widza jak "Psie pole" Lecha Majewskiego i "Huba” małżeństwa Sasnalów. Warto też baczniej przyjrzeć się twórcom tworzącym poza fabułą. Doskonale przyjęty był też nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej w dziedzinie animacji film "Lato 2014" Wojciecha Sobczyka.

Aneta Kopacz, reżyserka nominowanej do Oscara Joannyarchiwum prywatne reżyserki

Pamiętajmy też, że nasze oscarowe szanse nadchodzącego roku nie kończą się na "Idzie" i na filmie fabularnym. W listopadzie na short listę oscarową trafiły także dwa polskie dokumenty krótkometrażowe: "Nasza klątwa" Tomasza Śliwińskiego z Warszawskiej Szkoły Filmowej i "Joanna" Anety Kopacz z Wajda Studio. Ważne nagrody na festiwalach w Lipsku i Krakowie zdobył też dokument "Efekt domina" Elwiry Niewiery oraz Piotra Rosołowskiego, a "15 stron świata" Zuzanny Solakiewicz nagrodzono w Locarno.

Niedawno do przyszłorocznej edycji festiwalu w Sundance zakwalifikowały się dwa filmy młodych twórców ze Studia Munka: "Punkt wyjścia" w reżyserii Michała Szcześniaka i "Obiekt" Pauliny Skibińskiej.

Nowy, 2015 rok zaczynamy więc od wielkich nadziei na kolejne sukcesy naszych filmowców.

Pożegnanie

Choć rok 2014 był dla polskiego kina czasem wyjątkowo radosnym, jego końcówka okazała się niezwykle smutna. W wigilię Bożego Narodzenia, przed tygodniem, odszedł po długiej walce z chorobą jeden z najważniejszych twórców współczesnego, polskiego kina: Krzysztof Krauze. Twórca tak wybitnych i nagradzanych w kraju i na świecie filmów jak "Gry uliczne" i "Dług", czy zrealizowane wspólnie z żoną Joanną Kos Krauze "Plac Zbawiciela" i "Mój Nikifor".

Był artystą zupełnie wyjątkowym, u którego między życiem i twórczością istniała absolutna jedność. Jak żaden inny polski filmowiec dokonywał w swoich obrazach gruntownej wiwisekcji naszej rzeczywistości. Tropił mechanizm rodzenia się zła, a pytany o to, co w jego kinie najważniejsze, odpowiadał: "Filmy warto robić jedynie w obronie czegoś".

Dwukrotny zdobywca Złotych Lwów Gdyńskich (za "Dług" i "Plac Zbawiciela"), czterokrotny laureat Polskich Orłów, wreszcie Kryształowego Globu za "Mojego Nikifora" w Karlowych Warach i wielu jeszcze prestiżowych nagród, zdążył jeszcze rozpocząć zdjęcia do kolejnej, zapowiadającej się na równie ważną produkcji "Ptaki śpiewają w Kigali". Punktem wyjścia dla filmu, który ponownie, realizował wspólnie z żoną Joanną Kos-Krauze, było opowiadanie Wojciecha Albińskiego o ludobójstwie w Ruandzie. Nie zdołał go jednak już dokończyć.

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe

Pozostałe wiadomości

Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w środę, że otrzymał pewne pozytywne informacje w sprawie potencjalnego zawieszenia broni w Ukrainie. Dodał, że wysłannicy USA są w drodze do Rosji, aby odbyć rozmowy na temat propozycji 30-dniowego rozejmu - przekazał Reuters.

Trump: nasi ludzie są w drodze do Rosji

Trump: nasi ludzie są w drodze do Rosji

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzewany - 41-letni Krzysztof P. - jest nadal poszukiwany. Policja publikuje wizerunek mężczyzny i prosi o pomoc. Prokuratura Rejonowa w Legnicy wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa i postawiła zarzuty mężczyźnie.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Policja publikuje wizerunek poszukiwanego

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Policja publikuje wizerunek poszukiwanego

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Projekt ustawy o wychowaniu w trzeźwości został przekazany do konsultacji - przekazało Ministerstwo Zdrowia. Nowe przepisy mają między innymi zakazać sprzedaży alkoholu o objętości do 300 mililitrów w innych opakowaniach niż szklane lub metalowe.

Zmiany dotyczące sprzedaży alkoholu. Jest projekt

Zmiany dotyczące sprzedaży alkoholu. Jest projekt

Źródło:
PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Obrońca Dariusza Mateckiego poinformował, że poseł PiS przebywa na oddziale szpitalnym aresztu w Radomiu. Według mecenasa Kacpra Stukana ma to związek z chorobami i schorzeniami polityka, o których sąd był informowany. Prawnik przekazał również, że złożył zażalenie na zatrzymanie Mateckiego i planuje zaskarżyć także decyzję sądu na tymczasowy areszt wobec polityka.

Matecki trafił na oddział szpitalny aresztu

Matecki trafił na oddział szpitalny aresztu

Źródło:
PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Izba Deputowanych Meksyku opowiedziała się za przyjęciem zmian w konstytucji, które mają pomóc chronić suwerenność kraju. To reakcja na uznanie przez Donalda Trumpa kilku meksykańskich karteli narkotykowych za organizacje terrorystyczne oraz doniesienia medialne, że nad Meksykiem zaczęły potajemnie latać drony szpiegowskie.

Meksyk zmienia konstytucję w reakcji na działania Donalda Trumpa

Meksyk zmienia konstytucję w reakcji na działania Donalda Trumpa

Źródło:
Le Monde, CNN, TeleSUR

Podczas wtorkowej konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt odpowiadała na pytania na temat ceł. Przekonywała m.in., że są one sposobem na "obniżkę podatków dla narodu amerykańskiego". Reporter Associated Press Josh Boak zarzucił jej brak wiedzy. W odpowiedzi usłyszał, że Leavitt żałuje, że pozwoliła mu na zadanie pytania.  

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Zapytał rzeczniczkę Białego Domu o cła. Ta "żałuje, że pozwoliła mu na pytanie"

Źródło:
The Hill, tvn24.pl

Trzysta pięćdziesiąt osób straci pracę w zakładach sodowych w Janikowie. Zakład rozpoczął właśnie proces hibernacji. Powodem takiej decyzji są wysokie koszty energii oraz napływ konkurencyjnej, tańszej sody z Turcji. Całkowite wygaszenie produkcji sody w zakładzie planowane jest do końca lipca 2025 roku. - To nie znaczy, że przestajemy walczyć - zapowiedział na środowej konferencji prasowej prezes Qemetiki. Burmistrz Janikowa Bartłomiej Jaszcz mówił o "bardzo trudnym momencie dla miasta".

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Potentat wygasza produkcję, 350 osób bez pracy. "To bardzo trudny moment dla miasta"

Źródło:
tvn24.pl

Justin Trudeau oficjalnie pożegnał się z urzędem premiera Kanady. Sprawował go przez blisko 10 lat. Podczas wygłoszonego w niedzielę przemówienia polityk wzruszył się do łez. Dzień później media przyłapały go na wynoszeniu z budynku parlamentu krzesła zarezerwowanego dla szefa rządu.

Justin Trudeau przyłapany na wynoszeniu krzesła z parlamentu

Justin Trudeau przyłapany na wynoszeniu krzesła z parlamentu

Źródło:
National Post, People

To wyraz sportowej solidarności z Ukrainą. Klub Ślepsk Malow Suwałki wycofał się z prestiżowych rozgrywek, ponieważ wezmą w nich udział drużyny z Rosji.

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Mieli zadebiutować poza Polską, ale zbojkotowali turniej. Dali wyraz solidarności z Ukrainą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Parlament Europejski w ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności Unii Europejskiej przyjął poprawkę dotyczącą Tarczy Wschód. Europarlamentarzyści opowiedzieli się za tym, aby uznać ją za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa krajów unijnych. O tym, czy rzeczywiście się nim stanie, zdecydują później unijni liderzy. Pojawiają się jednak kontrowersje co do głosowania polskich europarlamentarzystów z PiS w sprawie całej rezolucji. Przedstawiciele tej partii twierdzą, że rezolucja oddaje Unii Europejskiej zbyt wiele kompetencji w dziedzinie obronności.

Parlament Europejski chce uznania Tarczy Wschód za flagowy projekt. Kontrowersje wokół głosowania

Parlament Europejski chce uznania Tarczy Wschód za flagowy projekt. Kontrowersje wokół głosowania

Źródło:
TVN24, PAP

Jest problem z dostępnością w aptekach leku wykorzystywanego w leczeniu osób zakażonych wirusem HIV - takie zgłoszenie dostaliśmy na Kontakt24. Informację potwierdza Główny Inspektorat Farmaceutyczny i przyznaje, że dostęp może być utrudniony nawet przez kilka miesięcy.

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Problemy z dostępnością leku. "Mogą przyczynić się do wzrostu liczby nowych zakażeń"

Źródło:
tvn24.pl

W kanadyjskich sklepach pojawią się oznaczenia produktów, które podrożały ze względu na wojnę handlową z USA - zapowiedziała grupa Loblaw, właściciel jednej z największych w kraju sieci supermarketów. To kolejny element nieformalnej kampanii "Buy Canadian", zachęcającej do kupowania lokalnych produktów.

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Nowe oznaczenia w kanadyjskich sklepach

Źródło:
PAP

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Szwedzki producent baterii Northvolt ogłosił upadłość. Zdaniem lokalnej prasy to bankructwo jest "największe we współczesnej historii" kraju. W ostatnim czasie firma ograniczała działalność i sprzedała między innymi fabrykę w Gdańsku.

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Duża firma upada. Pracuje tam pięć tysięcy osób

Źródło:
PAP

Policja w Pruszkowie szuka sprawców kradzieży rozbrojonego czołgu T-55, który stał przy skupie złomu. Zniknął 8 marca.

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Sprzed skupu złomu zniknął czołg

Źródło:
PAP

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl

To pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy o tym, że działania sabotażowe na terenie Polski były zlecone przez wywiad rosyjski - powiedział rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak o sprawie Stepana K. Białorusin usłyszał zarzut podpalenia jednego z wielkopowierzchniowych marketów budowlanych w Warszawie. Jak podkreśla Nowak, Stepan K. działał na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Rosyjskie działania sabotażowe na terenie Polski. Nowak: pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy

Źródło:
TVN24, PAP
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha podziękował "każdemu Polakowi, każdej polskiej rodzinie i Polsce" za udział w zbiórce przeznaczonej na zakup karetek, prowadzonej przez publicystę Sławomira Sierakowskiego wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem. - Jest to coś niesamowitego - przyznał szef ukraińskiej dyplomacji.

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

"Coś niesamowitego". Ukraiński minister dziękuje Polakom

Źródło:
tvn24.pl

Sześć lat temu zmarł Sebastian Podkościelny, współtwórca TVN24 i TVN24 BiS. Dziennikarz miał 47 lat.

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Mija sześć lat od śmierci Sebastiana Podkościelnego

Źródło:
tvn24.pl
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium