- Od dawna czekałem na sposobność zrealizowania filmu po francusku z Emmanuelle. Bardzo zapaliłem się do perspektywy zekranizowania tej genialnej czarnej komedii - tak Roman Polański mówi o swoim najnowszym projekcie. Wyreżyseruje filmową adaptację broadwayowskiej "Venus in Fur" - opowieści o perypetiach dramatopisarza uwikłanego w erotyczną intrygę z aktorką starającą się o rolę w jego sztuce.
Polski reżyser przeniesie na duży ekran sztukę Davida Ivesa, która za broadwayowską adaptację otrzymała nominację do nagrody Tony, a Nina Arianda, grająca w niej główną rolę, w ubiegłym roku wygrała jako najlepsza aktorka. Widzowie wciąż tłumnie przychodzą do teatru.
Sztuka jest adaptacją powieści z 1870 roku pióra Leopolda von Sachera-Masocha. Fabuła koncentruje się wokół Severina, młodego dramaturga i reżysera w jednej osobie, który próbuje wystawić sztukę "Venus In Fur".
Po nieudanych próbach znalezienia właściwej aktorki pewnego dnia jest oszołomiony, gdy na casting przychodzi pozornie doskonała kandydatka, Wanda. Ale ona ma silną osobowość i wkrótce równowaga sił pomiędzy nimi zaczyna się zmieniać... Para wikła się w erotyczną grę, w której kobieta zdominuje i upokorzy Severina.
Komedia wygrała z thrillerem
Ta erotyczna czarna komedia zachwyciła Romana Polańskiego i postanowił zrobić jej kinową adaptację. - Od dawna czekałem na sposobność zrealizowania filmu po francusku z Emmanuelle - powiedział reżyser, który poprzednio zatrudnił żonę w swoich trzech filmach: "Frantic", "Gorzkie gody" i "Dziewiąte wrota".
- Czytając "Venus in Fur" zdałem sobie sprawę, że właśnie nadszedł ten moment. Tak bardzo zapaliłem się do perspektywy zekranizowania tej genialnej komedii, że zdecydowałem się to zrobić przed "D." - dodał.
Historyczny thriller "D.", opowiadający o głośnej historii Żyda Alfreda Dreyfusa, francuskiego oficera niesłusznie oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Niemiec w 1890 roku, miał powstać tej jesieni, ale scenariusz wciąż nie został ukończony. Również preprodukcja - jak zdradził reżyser - wymaga dodatkowych kilku miesięcy.
Po porażce "Rzezi" Polak liczy na sukces
Tymczasem scenariusz do filmowej wersji "Venus In Fur" jest prawie gotowy - jego autorami są Polański i Ives. Obaj pracowali już nad sceniczną adaptacją filmu Polańskiego "Nieustraszeni pogromcy wampirów" kilka lat temu. Wybrani są także aktorzy: Wandę zagra żona Polaka Emmanuelle Seigner, a Severina francuski aktor Louis Garrel. 29-latek znany jest m.in. z "Marzycieli" Bernarda Bertolucciego, a za rolę w dramacie "Zwyczajni kochankowie" dostał nagrodę Cezara, francuski odpowiednik Oscara.
Film będzie w języku francuskim, a zdjęcia rozpoczną się w listopadzie w Paryżu.
"Polański bez wątpienia liczy na podobny sukces, jaki sztuka osiągnęła na Broadwayu. Stara się naprawić wizerunek po ostatnim filmie 'Rzeź', który był pomyłką - otrzymał nie najlepsze recenzje i miał bardzo skromne zyski" - ocenia "Los Angeles Times".
Autor: am\mtom / Źródło: Variety, Los Angeles Times, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe