Trudno go rozpoznać w tej roli. Sam był "wstrząśnięty swoim wyglądem"

Pedro Pascal w filmie "Wonder Woman 1984", reż. Patty Jenkins
Ewelina Witenberg rozmawia z twórcami "The last of Us"
Źródło: TVN24
Pedro Pascal to obecnie jedno z najgłośniejszych nazwisk Hollywood. Gwiazdor serialu "The Last of Us" wyznał, dlaczego niemal zawsze występuje z zarostem. I przypomniał film, w którym "wyglądał strasznie".

Pedro Pascal opowiedział o swoim wizerunku w nowym odcinku programu "Agree to disagree" w serwisie LAD Bible. Aktor wraz z Vanessą Kirby, która partneruje mu w filmie "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki", odpowiedzieli na szereg pytań. Jedno z nich dotyczyło tego, czy wąsy są bardziej sexy niż broda.

Pedro Pascal
Pedro Pascal
Źródło: Shutterstock

Pedro Pascal o swoim wizerunku

- Mam okropny zarost, ale gdybym miał go zgolić, wyglądałbym strasznie - ocenił Pascal. Przypomniał też, że bez zarostu wystąpił w filmie "Wonder Woman 1984" z 2020 roku, w którym zagrał Maxwella Lorda. - Byłem przerażony tym, jak wyglądam w "Wonder Woman 1984". Uwielbiam ten film, ale byłem tak wstrząśnięty swoim wyglądem, że nigdy już do niego nie wrócę, chyba że będzie to absolutnie konieczne - dodał.

Pedro Pascal w filmie "Wonder Woman 1984", reż. Patty Jenkins
Pedro Pascal w filmie "Wonder Woman 1984", reż. Patty Jenkins
Źródło: mat. prasowe WBD

Pedro Pascal na dużym i małym ekranie

50-letni Pedro Pascal od kilku lat niemal nie znika z ekranu. Aktor wystąpił w takich filmach jak "Kingsman: Złoty Krąg", "The Mandalorian", "Gladiator II" oraz w serialach "Narcos", "Gra o tron" i "The Last of Us". Rola w tym ostatnim przyniosła mu nominację do Złotego Globu - w kategorii najlepszy aktor w serialu dramatycznym.

Czytaj także: