Brytyjskie władze objęły Naomi Campbell czasowym zakazem kierowania organizacjami charytatywnymi w Anglii i Walii - informują brytyjskie media. Organa nadzorcze przeprowadziły postępowanie w sprawie założonej przez modelkę organizacji "Fashion for Relief". Miało ono wykazać, że z zebranych środków opłacane były m.in. pobyty w luksusowych hotelach, zabiegi w spa czy nawet papierosy.
Naomi Campbell została objęta 5-letnim zakazem zarządzania organizacjami charytatywnymi w Anglii i Walii po tym, jak postępowanie w sprawie założonej przez nią organizacji "Fashion for Relief" wykazało, że środki zbierane na szczytne cele były wydatkowane w nieprawidłowy sposób. Podobne ograniczenia zastosowano w przypadku jeszcze dwóch innych członkiń kierownictwa "Fashion for Relief" - Bianki Hellmich i Veroniki Chou. W przypadku pierwszej z nich zakaz ma obowiązywać przez 9 lat, a w przypadku drugiej przez 4 lata.
Decyzje w sprawie zakazów wydał brytyjski organ nadzorczy - The Charity Commission. Reguluje on funkcjonowanie organizacji charytatywnych w kraju. Przeprowadzone przez niego postępowanie wykazało, że w latach 2016-2022 zaledwie 8,5 procent środków "Fashion for Relief" miało zostać przekazanych na działalność charytatywną - pisze BBC. W toku dochodzenia odkryto nieautoryzowane wypłaty na rzecz Bianki Hellmich w wysokości 290 tysięcy funtów (równowartość ok. 1,5 mln zł) oraz wydatki na luksusowe hotele, zabiegi spa, prywatną ochronę Naomi Campbell, a nawet papierosy.
Nieprawidłowości w organizacji charytatywnej Naomi Campbell
Jak podkreśla w cytowanym przez BBC oświadczeniu Tim Hopkins, jeden z członków zespołu śledczego, osoby zarządzające są "prawnie zobowiązane do podejmowania decyzji leżących w jak najlepszym interesie organizacji charytatywnych". Tymczasem dochodzenie The Charity Commission wykazało, że kierujące organizacją założoną przez Campbell "nie dopełniły tego obowiązku".
Modelka założyła "Fashion for Relief" w 2005 roku. Celem organizacji miało być zbieranie funduszy na cele humanitarne poprzez organizowanie pokazów mody i innych wydarzeń.
Poproszona o komentarz w sprawie przez agencję AP Naomi Campbell powiedziała, że "dopiero dziś dowiedziała się o wynikach (śledztwa) i jest (nimi) bardzo zaniepokojona". Modelka dodała, że "nie była osobą kontrolującą jej organizację". The Charity Commission podało, że zabezpieczyło około 400 tysięcy funtów (2 mln zł) ze środków "Fashion for Relief". Część pieniędzy posłużyła do opłacenia zaległych zobowiązań, pozostałą kwotę przekazano na rzecz innych organizacji charytatywnych.
Aktualnie "Fashion for Relief" nie figuruje już w brytyjskim rejestrze organizacji charytatywnych.
Źródło: AP, BBC, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reynaud Julien/APS-Medias/ABACA/PAP