Wielkimi krokami zbliża się premiera "Lady Love", serialu o Polce, która przeszła drogę od gwiazdy filmów dla dorosłych do ikony niemieckiej popkultury lat 80. Na ekranie zobaczymy plejadę gwiazd, w tym Ralpha Kamińskiego. Piosenkarz przygotował na potrzeby serialu muzyczną niespodziankę. "Oj, będzie się działo!" - zapowiada.
"Lady Love" będzie można obejrzeć na platformie Max jeszcze w tym roku. To serial obyczajowy z wątkiem kryminalnym, który zabierze widzów do pełnego pokus i zagrożeń świata filmów dla dorosłych oraz kolorowej rzeczywistości lat 80. w RFN i lat 90. w Polsce okresu transformacji. Inspirowany prawdziwymi historiami scenariusz opowiada o losach Lucyny Lis, młodej dziewczyny z małego PRL-owskiego miasteczka, która marząc o wolności i życiu na własnych zasadach, uciekła za granicę.
W RFN - europejskiej fabryce snów lat 80. - trafiła na okładki pism dla dorosłych i szybko stała się gwiazdą filmów porno, znaną pod pseudonimem "Lucy Love". Ale upór, determinacja i ambicja zmieniły bieg jej losów. W błyskawicznym tempie z modelki magazynów i aktorki filmów erotycznych stała się bezkompromisową bizneswoman oraz ikoną niemieckiej popkultury lat 80. Szczególny talent do interesów oraz wyczucie potrzeb publiczności pomogły Lucynie dokonać rewolucji w branży porno. W najbardziej męskim świecie wprowadziła nowe zasady gry.
Jak zapowiadają twórcy, "Lady Love" to nie tylko historia bizneswoman, ale również obraz kobiety szukającej miłości, która swoją drogę na szczyt musiała okupić trudnymi życiowymi wyborami, a najwyższą cenę za ten sukces zapłacili jej najbliżsi. Autorkami scenariusza są Ewa Popiołek i Dorota Jankojć-Poddębniak, za reżyserię odpowiada Bartosz Konopka, a za zdjęcia Jacek Podgórski. Producentami są Adrianna Przetacka (TVN WBD) oraz Dariusz Goczał i Mikołaj Wit (Bongo Media).
Plejada gwiazd w "Lady Love"
W serialu, będącym pierwszą produkcją od początku realizowaną pod marką Max Original, wystąpi plejada polskich i zagranicznych gwiazd. Jako tytułową Lady Love widzowie zobaczą debiutującą w głównej serialowej roli Annę Szymańczyk. Obok niej wystąpi gwiazda wielu zagranicznych produkcji - niemiecki aktor Clemens Schick, którego polscy wielbiciele kina mogą kojarzyć np. z jednej z odsłon przygód Jamesa Bonda, "Casino Royale". W "Lady Love" pojawią się również Lise Risom Olsen znana ze skandynawskiego filmu "Bękart" oraz aktor teatralny Tobias Lange. Na ekranie towarzyszyć im będą m.in. Dorota Pomykała, Adam Woronowicz, Borys Szyc, Julian Świeżewski, Piotr Trojan, Michał Żurawski, Anna Krotoska, Stanisław Linowski, Julia Polaczek, Maciej Radel, Jacek Król i Ewelina Żak.
W "Lady Love" wystąpi również znany wokalista Ralph Kamiński, który wcieli się w piosenkarza Freda - jedną z kluczowych postaci dla akcji serialu. Widzowie usłyszą także premierowy utwór Ralpha, stworzony we współpracy z kompozytorem i producentem muzycznym Smolikiem. Efekty spotkania obu panów na planie będzie można zobaczyć na ekranie już za kilka tygodni.
ZOBACZ TEŻ: "Zaskakujące" zakończenie znanego serialu
Ralph Kamiński w serialu "Lady Love"
- Jako młody chłopak myślałem o tym, żeby zostać aktorem. W pewnym momencie postanowiłem jednak pójść w stronę muzyczną, ale ta ciekawość pracy na planie filmowym we mnie została. "Lady Love" to moja pierwsza tak duża przygoda z aktorstwem - mówi Ralph Kamiński. - Lekki stres jest, na szczęście mogę liczyć na pomoc swoich ekranowych partnerów, m.in. Borysa Szyca. W serialu wcielam się w postać Ferdynanda "Freda", piosenkarza z klubu Bogusia, którego gra wspomniany Borys, ale moja rola nie ogranicza się jedynie do śpiewania - dodaje.
Piosenkarz przyznaje również, że utwór, który przygotował wspólnie ze Smolikiem to "odświeżona" wersja popularnej piosenki sprzed kilku dekad. - Mamy nadzieję, że dotknie ona serc również innych - mówi Ralph Kamiński. "Oj, będzie się działo!" - napisał artysta pod zdjęciem z planu "Lady Love", które zamieścił na Instagramie w poniedziałek.
Max należy do grupy Warner Bros. Discovery, właściciela TVN24.
ZOBACZ TEŻ: Gwiazda "Sukcesji" o swojej "polskiej duszy"
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe WBD