Ma 67 lat i wciąż zachwyca - na żywo i na ekranie. Na festiwal filmowy w Wenecji zawitała największa legenda francuskiego kina - Catherine Deneuve, która w swoim najnowszym filmie "Potiche" zagrała razem z Gerardem Depardieu. Jak dotąd najlepszym filmem festiwalu został jednak uznany "Somewhere" Sofii Coppoli.
Festiwal w Wenecji trwa od 1 września. W sobotę odbył się pokaz najnowszego filmu z udziałem Catherine Deneuve.
Deneuve i Depardieu razem (na ekranie)
To lekka komedia "Potiche", w której Deneuve partneruje Gerard Depardieu. Akcja rozgrywa się w latach 70. ubiegłego wieku i koncentruje się na uprzedzeniach wobec kobiet, które królowały wówczas w kulturze (a niektóre królują do dzisiaj). Deneuve wciela się w rolę Suzanne, podporządkowanej swemu mężowi kury domowej. Jej mąż, Robert (Fabrice Luchini) twardą ręką prowadzi fabrykę parasolek i własny dom. Gdy w zakładzie wybucha strajk, Robert zostaje uwięziony przez pracowników. Z powodu złego stanu zdrowia opuszcza fabrykę, a zarządzanie przejmuje jego żona. Nie znająca się na prowadzeniu biznesu kobieta zwraca się o pomoc do Maurice'a Babina (Gerard Depardieu), byłego komunisty, a zarazem kochanka.
Deneuve, gwiazda takich filmów jak "Piękność dnia" i "Indochiny" powiedziała na konferencji prasowej w Wenecji, że w rzeczywistości kobiety i mężczyźni niewiele się od siebie różnią, szczególnie jeśli chodzi o pracę.
Francuska aktorka mimo 67 lat wyglądała olśniewająco i kompletnie przyćmiła towarzyszącego jej reżysera filmu, Francoisa Ozona.
Jak dotąd najlepsza
Jak dotąd jednak największe pochwały wśród krytyków zbiera najnowszy film utalentowanej córki swojego ojca, Sofii Coppoli. Jej "Somewhere" to opowieść o życiu, jakie wiedzie Johnny Marco - amerykański aktor klasy A: pięciogwiazdkowe hotele, ferrari, piękne kobiety, ale także samotność, zmęczenie i nuda. Gdy przybywa do niego 11-letnia córka, Johnny zaczyna sobie uświadamiać, jak wielu ważnych spraw nie dostrzegał oraz jak był odległy do prawdziwego życia.
W filmie Coppoli w rolę Johnny'ego wcielił się Stephen Dorff; jego córkę zagrała Elle Fanning. W piątek cała trójka z panią reżyser na czele cierpliwie rozdawała w Wenecji autografy rozkrzyczanym fanom, nie zważając na deszcz, który kompletnie zmoczył czerwony dywan.
Polski akcent na światowym festiwalu
Festiwal filmowy w Wenecji odbywa się już po raz 67. Potrwa do 11 września. W głównym konkursie o nagrodę złotego lwa walczą 23 filmy. Wśród nich jest polski "Essential Killing" Jerzego Skolimowskiego. Nagrody przyzna jury, którego przewodniczącym będzie Quentin Tarantino. Zasiądą w nim także: meksykański pisarz i scenarzysta Guillermo Arriaga, litewska aktorka Ingeborga Dapkunaite, francuski reżyser Arnaud Desplechin, amerykański kompozytor Danny Elfman, a z Włoch reżyserzy: Luca Guadagnino i Gabriele Salvatores.
Złotego Lwa za całokształt twórczości otrzyma w Wenecji John Woo, jeden z najbardziej cenionych twórców kina akcji.
jk//mat
Źródło: Reuters