Kim Kardashian i Kanye West spotkali się z demokratyczną kandydatką na prezydenta w Los Angeles w willi Scootera Brauna, znanego agenta gwiazd, który zorganizował przyjęcie połączone ze zbiórką pieniędzy na rzecz kampanii Hillary Clinton. Selfie, specjalność Kim Kardashian, zepsuł jej mąż, który odwrócił uwagę od żony.
"Mam selfie!!! Bardzo mi się podobała jej przemowa i to, jakie cele wyznacza dla naszego kraju!" napisała Kardashian na swoim koncie w serwisie społecznościowym o spotkaniu z Clinton.
Kandydatka na prezydenta mówiła podczas przyjęcia między innymi, że wspiera porozumienie z Iranem ws. jego programu atomowego oraz przekonywała do konieczności wspierania przez państwo programów walki z chorobami psychicznymi oraz uzależnieniem od narkotyków.
Clinton umieściła wspólne zdjęcie z Kardashian także na swoim koncie na Instagramie. W ciągu 9 godzin zdobyło ono 17 tysięcy "polubień", dla porównania to samo selfie na koncie celebrytki ma 711 tysięcy, czyli, bagatela, 41 razy więcej!
New friends. (via @kimkardashian)
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Hillary Clinton (@hillaryclinton) 6 Sie, 2015 o 9:01 PDT
Selfie słabo się sprzedaje
Radości celebrytki ze zdjęcia nie podzielają portale internetowe, które złośliwie zwracają uwagę, że kompozycję kadru zaburzył Kanye West. Muzyk pojawiający się z półuśmiechem w tle żony i Clinton przyćmił obie panie.
To nie pierwsza "selfie-porażka" Kardashian. Choć celebrytka nadal niepodzielnie króluje w serwisach społecznościowych - na Instagramie obserwują ją prawie 42 miliony internautów, na Twitterze 34 miliony, okazało się, że jej sława nie ma przełożenia na rzeczywistość pozawirtualną. Jej foto-autobiografia "Selfish" rozeszła się w zaledwie 32 tys. egzemplarzy - to mniej niż procent obserwujących ją na Instagramie.
Gwiazdy z Clinton
Do tej pory kampanię Clinton wsparli - finansowo lub wizerunkowo - Jennifer Lopez, Jon Bon Jovi, Shia LeBeouf, Snoop Dog, Lena Dunham, America Ferrara, Olivia Wilde, Earvin 'Magic' Jonson i Steven Spielberg. Ten ostatni wpłacił na kampanię polityczki milion dolarów. Branżowy dziennik "Variety" podaje, że z 15,7 miliona dolarów, jakie sztab Clinton zebrał w pierwszej połowie 2015 roku, jedna trzecia pochodziła od dawców związanych z amerykańskim przemysłem rozrywkowym.
Wejście na eleganckie przyjęcie kosztowało 2700 dolarów - tyle maksymalnie może wpłacić osoba prywatna na rzecz kampanii polityka, który stara się o nominację na prezydenta z ramienia swojej partii. W willi Braun, zawiadującego karierą Ariany Grande czy Justina Bibera, spotkali się między innymi Kris Jenner, czyli matka Kim Kardashian, Tom Hanks z żoną Ritą Wilson, Jessica Alba i Usher. W sumie na liście gości było 250 nazwisk.
Autor: sol\mtom / Źródło: tvn24.pl, , variety.com, uk.eonline.com