Jesteśmy mu winni to, by Transatlantyk nie zniknął z kulturalnej mapy Polski

Źródło:
tvn24.pl
Jan A.P. Kaczmarek nie żyje
Jan A.P. Kaczmarek nie żyje
TVN24
Jan A.P. Kaczmarek nie żyjeTVN24

27 lutego 2005 roku Jan A.P. Kaczmarek odebrał Oscara z rąk Johna Travolty za muzykę do filmu "Marzyciel". Pokonał wtedy takich gigantów jak John Williams i Thomas Newman. Gdy rozmawialiśmy przez telefon i gratulowałam mu złotej statuetki, zawołał: "Wiesz, to miłe, że John Travolta dał radę z moim nazwiskiem. Ale najważniejsze, że ze sceny padło 'Poland!'" Artystę wspomina Justyna Kobus, dziennikarka filmowa.

Od lat umawialiśmy się na książkę - wywiad-rzekę, która byłaby zapisem artystycznej drogi Jana A.P. Kaczmarka, wcale nie tak oczywistej. Zdążyliśmy uzgodnić jedynie, o czym nie będziemy rozmawiać (o dniu, w którym dostał Oscara), bo temat wyczerpaliśmy w dziesiątkach wywiadów, jakie przeprowadziłam z Janem dla kolejnych redakcji. Mieliśmy "zdzwonić się", by ustalić konkrety.

Już wtedy Jan miał pierwsze objawy niezdiagnozowanej jeszcze choroby. Myślał wówczas, że choruje na boreliozę, i to ona jest przyczyną dolegliwości. Dopiero po jakimś czasie okazało się, że to MSA, czyli zanik wieloukładowy, bardzo rzadka choroba neurologiczna, której objawy przypominają chorobę Parkinsona. Niestety, nieuleczalna.

Typ wojownika

Choroba sprawiła, że o książce nie było już mowy, ale pamiętam, że szykował się wtedy do pracy nad muzyką do filmu Philippe'a Calanda "Wink". Gdy teraz zerkam na stronę projektu, widzę, że mimo ciężkiej choroby zdołał ją ukończyć.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jan A.P. Kaczmarek: Amerykańska Akademia Filmowa ma problemy z tożsamością

Bo ani przez moment się nie poddawał. Walczył jak lew, bo taki po prostu był. Walki o siebie nauczył się w Ameryce, gdzie nie od razu został dostrzeżony. Jak celnie napisała żona, Aleksandra Twardowska, Kaczmarek "był typem wojownika". Kto bliżej znał Jana, nie mógł wyobrazić go sobie na wózku, unieruchomionego przez chorobę. Był wulkanem energii, pomysłów, które zwykle - jak festiwal Transatlantyk czy zorganizowany przez niego na wzór Festiwalu Sundance, Instytut Rozbitek - doprowadzał do końca.

Pamiętam, jak rodził się pomysł Rozbitka, z jaką pasją i zapałem realizował ten swój projekt. Wypatrzył zrujnowany pałacyk pod Poznaniem, który gruntownie odnowił i uczynił jego siedzibą. Ściągał tam, na spotkania i rozmowy z "młodymi, zdolnymi", artystów i producentów zza oceanu.

Projekty wypalały, bo Jan, prócz talentu muzycznego, miał też żyłkę społecznikowską, była w nim potrzeba dzielenia się z innymi kontaktami, pomysłami, tym wszystkim, co miało ułatwić karierę ludziom, u których dostrzegał potencjał. Już jako laureat Oscara za muzykę do filmu "Marzyciel" Marca Forstera, w 2011 roku zorganizował Festiwal Transatlantyk, o którym mówił, że ma na celu "poprzez muzykę i film tworzyć silniejsze związki między społeczeństwem, sztuką i środowiskiem". Pierwsze Master Classes podczas festiwalu odbywały się właśnie w Rozbitku.

Jan A.P. Kaczmarek z OscaremJeffrey Mayer/GettyImages

Prawie dyplomata

Poznaliśmy się na poznańskim festiwalu "Ale Kino" w 2002 roku, na który oboje trafiliśmy w roli jurorów. Jan nie był jeszcze "tym kompozytorem z Oscarem", ale był już doskonale znany także w Hollywood. Charyzmatyczny, świadomy własnej wartości, ale niezwykle otwarty na ludzi, niestwarzający dystansu. Po latach myślę, że o specyfice jego talentu (i charakteru) decydowało rzadkie połączenie dwóch cech - słowiańskiego romantyzmu i amerykańskiego rozmachu. Z tym pierwszym się urodził, drugim zaraził się po latach pracy w Hollywood.

No i może jeszcze to, że nim został muzykiem, marzył, by zostać… dyplomatą. Dlatego skończył prawo, o którym jednak szybko zapomniał. Wielka klasa, erudycja i umiejętność rozmawiania z ludźmi pozostały. Jak mało kto umiał też słuchać.

W 2002 roku miał już na koncie duże sukcesy jako twórca muzyki filmowej. Przede wszystkim do "Niewiernej" Adriana Lyne'a z Diane Lane i Richardem Gere (2002), bez której ten przejmujący thriller nie oddziaływałby z taką siłą. Moim zdaniem to najwspanialszy utwór Jana A.P. Kaczmarka. Ale jeszcze wcześniej napisał muzykę do "Całkowitego zaćmienia" Agnieszki Holland z młodym Leonardo DiCaprio. To właśnie ta propozycja - historia trudnego związku Paula Verlaine'a i Arthura Rimbauda - stała się przełomem w jego "amerykańskiej karierze".

Co ciekawe, przyszła w momencie, gdy chciał już wracać do Polski, bo jak mi opowiadał: "żyłem głownie dzięki kartom kredytowym, na których debety wciąż rosły". A ojciec czwórki dzieci nie miał lekko. Pisał wtedy muzykę głównie dla teatru, do spektakli eksperymentalnych. Ale marzyło mu się komponowanie muzyki symfonicznej. Taką szansę dało mu kino. Po niej z polską reżyserką pracował także przy "Placu Waszyngtona" i "Trzecim cudzie". Napisał także muzykę do obsypanego nagrodami melodramatu "Aimee i Jaguar".

A potem przyszła propozycja pracy nad "Marzycielem", z której producent omal się wycofał. Podobno uznał utwory Polaka za "zbyt smętne". By go przekonać, napisał wtedy, z marszu, krótki trzyminutowy utwór, jak mówił: "najbardziej optymistyczny w mojej karierze". Za własne pieniądze nagrał go z udziałem orkiestry symfonicznej. Dostał tę robotę.

27 lutego 2005 roku odebrał Oscara z rąk Johna Travolty. Warto dodać, że pokonał takich gigantów jak John Williams i Thomas Newman. Gdy rozmawialiśmy przez telefon następnego dnia i gratulowałam mu złotej statuetki, zawołał: "Wiesz, to miłe, że John Travolta dał radę z moim nazwiskiem. Ale najważniejsze, że ze sceny padło też 'Poland!'"

Cały Jan.

Gdy pytałam go, co Oscar daje artyście, oczywiście poza prestiżem i szansą na wyższe honoraria, mówił: "Powiem tak: w bieżącej pracy on czasami paradoksalnie bardziej przeszkadza, niż pomaga. Burzy poukładane już związki między ludźmi, komplikuje je. Ludzie zaczynają myśleć o tobie, że jesteś teraz pewnie trudny, kapryśny albo za drogi. Natomiast patrząc szerzej - fakt bycia laureatem Oscara na pewno jego właścicielowi pomaga. Jest respektowany i szanowany wszędzie. W moim przypadku przyszły zamówienia na duże utwory koncertowe, symfoniczne, których może bym nie dostał, gdyby nie Oscar. To otworzyło mi drogę do - nazwijmy to - poważnej kariery. Tym, co udało mi się w sporej mierze dzięki Oscarowi, jest oczywiście także festiwal Transatlantyk - impreza, która weszła do kalendarza dużych artystycznych wydarzeń w kraju. Co mnie bardzo cieszy".

Myślę, że jesteśmy mu winni to, by Transatlantyk nie zniknął z kulturalnej mapy Polski.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24