Dokument "Ludzie Duchy" Martyny Wojciechowskiej i Marka Kłosowicza (produkcja TVN) został nagrodzony "Złotą Nimfą" na festiwalu w Monte Carlo. Przedstawia historię albinosów z Tanzanii, którzy są zwierzyną łowną dla ludzi wierzących w magiczną moc chorych na bielactwo. - Wierzę, że to jest moment w moim życiu zawodowym, że ta moja praca ma sens - powiedziała w TVN24 Martyna Wojciechowska.

- To bardzo cenne wyróżnienie. Powiedziałabym, że w naszej dziedzinie telewizyjnej to jest taki odpowiednik Oscara - powiedziała w TVN24 Martyna Wojciechowska. - O ile wiem ostatni raz Polacy w tej kategorii otrzymali nagrodę 20 lat temu - dodała.

Film pokazuje problem handlu częściami ciał albinosów w Tanzanii. Ekipa wyjechała do tego kraju w lipcu 2014 roku, aby zrealizować jeden z odcinków programu "Kobieta na krańcu świata" dla telewizji TVN. Po nagraniu podjęto decyzję o realizacji 45-minutowego filmu dokumentalnego. Według Światowej Organizacji Zdrowia w Tanzanii żyje ok. 300 tys. osób chorych na bielactwo. W tym kraju wierzy się, że albinosi mają magiczną moc, a eliksir przygotowany z części ciała zapewniają szczęście i dobrobyt.

- Wierzę, że to jest moment w moim życiu zawodowym, że ta moja praca ma sens. Teraz to poczułam. Stojąc wczoraj na scenie powiedziałam, że oczywiście ta nagroda jest cudowna, ale najlepsze jest to, że mogę mówić w imieniu 17-letniej Kabuli, bohaterki mojego filmu, że mogę mówić w imieniu wszystkich ludzi chorych na albinizm - powiedziała dziennikarka.

"Musimy wywierać nacisk"

Jak powiedziała, teraz może ten temat nagłaśniać. - Musimy wywierać nacisk na rząd Tanzanii, która wydawałoby się jest otwartym turystycznie krajem. Jeśli chcą, żebyśmy tam jeździli to powinni rozwiązać ten problem - podkreśliła Wojciechowska.

Jak powiedziała, to są pokolenia, które trzeba wychować i edukować. Tłumaczyć, że nie można mieć szczęścia i dobrobytu, tylko dlatego, że kupi się talizman wytworzony z ciała albinosa. To jest bardzo długi i powolny proces - powiedziała dziennikarka.

Wyjaśniła, że dzisiaj jedynym pomysłem rządu Tanzanii jest to, żeby zamykać dzieciaki chore na albinizm w ośrodkach za wysokim murem i drutem kolczastym.

Dziennikarka zapytana, dlaczego zrealizowała właśnie ten temat, powiedziała, że historia Kabuli jest dla niej najważniejsza. - Gdybyś zobaczyła na własne oczy te dzieciaki, zostawiłabyś tam serce na zawsze - powiedziała Martyna Wojciechowska.

Dokument "Ludzie Duchy" produkcji TVN został nagrodzony podczas 55. Międzynarodowego Festiwalu Produkcji Telewizyjnej w Monte Carlo. Spośród kilkuset nadesłanych filmów, jury wybrało pięć do głównego konkursu. 18 czerwca 2015 roku wybrano zwycięzcę.

"Gdybyś zobaczyła na własne oczy te dzieciaki, zostawiłabyś tam serce na zawsze"

Autor: js/ / Źródło: tvn24