Tramwaj karaoke i inne atrakcje. Bazylea gotowa na Eurowizję

Bazylea. Inauguracja 69. Konkursu Piosenki Eurowizji
Bazylea przygotowuje się do Eurowizji 2025
Źródło: Reuters

Pierwszy półfinał 69. Konkursu Piosenki Eurowizji już we wtorek. Zwycięzcę poznamy cztery dni później, w sobotę. W Szwajcarii trwają ostatnie przygotowania do imprezy. Na tory wyjadą setki dodatkowych pociągów. W samej Bazylei odbędzie się mnóstwo imprez dodatkowych. Po mieście będzie m.in. kursował tramwaj karaoke, którym pasażerowie mogą odbyć bezpłatną podróż, śpiewając przy tym na cały głos.

Start zmagań w tegorocznej Eurowizji już we wtorek. O zwycięstwo walczyć będą reprezentanci 37 państw. W pierwszym półfinale, zaplanowanym na 13 maja, zmierzą się ze sobą uczestnicy z 15 krajów. Jako pierwszy wystąpi islandzki duet Væb z piosenką "RÓA". Kolejna na scenie pokaże się Justyna Steczkowska. Swoje utwory wykonają też artyści z Ukrainy, Szwecji, Portugalii, Holandii czy Hiszpanii.  

Grupa kolejnych 16 uczestników o awans do finału powalczy w czwartek 15 maja. Będą to m.in. reprezentanci Australii, Irlandii, Austrii, Grecji czy Finlandia. Wielki finał Eurowizji zaplanowano na sobotę. Impreza odbędzie się w Bazylei, w Szwajcarii. W mieście trwają ostatnie przygotowania. Gotowy jest już słynny turkusowy dywan. W tym roku mierzy on rekordowe 1,3 kilometra i rozciąga się od miejskiego ratusza do wioski konkursowej. Do zabezpieczania eventu skierowano 1300 policjantów. Na miejscu są już też specjalne zespoły, których celem jest zwalczanie wszelkich form dyskryminacji, rasizmu czy przemocy.

Bilety wyprzedane, wiele dodatkowych atrakcji

Bilety na samą Eurowizję od dawna są wyprzedane. Ci, którym nie udało się ich zdobyć, mogą wziąć udział w licznych wydarzeniach towarzyszących: koncertach, specjalnych pokazach, wystawach. Miasto jest jednym z europejskich rekordzistów jeśli chodzi o liczbę muzeów i galerii na kilometr kwadratowy. Jak podaje BBC, jest ich aż 40.

Zadbano też o to, by goście bez problemu dotarli do celu. Szwajcarskie koleje przygotowały setki dodatkowych pociągów. W samej Bazylei tramwaje będą kursować 24 godziny na dobę. Czeka też tramwaj karaoke, którym pasażerowie mogą odbyć bezpłatną 90-minutową podróż przez całe miasto, śpiewając przy tym na cały głos.

Bazylea zachęca wszystkich do śledzenia Eurowizji  

O tym, że to właśnie w Bazylei zorganizowany zostanie konkurs, wstępnie zadecydowano w sierpniu zeszłego roku. Ogłoszeniu lokalizacji towarzyszyły sprzeciwy ze strony miejscowych grup chrześcijańskich, według których wydarzenie podważa tradycyjne wartości rodzinne i "promuje okultyzm. W sprawie zarządzono nawet referendum. Większość mieszkańców opowiedziała się za imprezą.  

Bazylea. Inauguracja 69. Konkursu Piosenki Eurowizji
Bazylea. Inauguracja 69. Konkursu Piosenki Eurowizji
Źródło: PAP/EPA/TIL BUERGY

Teraz lokalne władze podkreślą, że na Eurowizji "każdy jest mile widziany". Conradin Cramer, jeden z członków rządu kantonu (jednostka podziału administracyjnego Szwajcarii - red.) Bazylei, w rozmowie z BBC do udziału w wydarzeniu zachęca wszystkich, niezależnie od tego, "kimkolwiek jesteś, czy jesteś młody, czy nie, czy jesteś hetero, czy jesteś gejem, czy jesteś kobietą, mężczyzną, czy jesteś osobą niebinarną". Jego zdaniem za taką inkluzywnością powinna opowiadać się nie tylko Bazylea, ale cała Europa. 

Choć Eurowizja tradycyjnie uznawana jest za imprezę przyjazną mniejszościom seksualnym, jej organizatorzy zdecydowali się w tym roku na zakaz wnoszenia tęczowych flag i innych symboli tożsamości płciowej na konkursową scenę. Zdaniem Pink Cross, szwajcarskiej organizacji na rzecz praw homoseksualnych i biseksualnych mężczyzn, jest to "policzkiem wymierzonym w społeczności LGBTIQ". "To zły sygnał w czasie, gdy społeczności queer w całej Europie spotykają się z coraz większą wrogością" - dodali przedstawiciele grupy.  

Media zwracają też uwagę na incydent, do jakiego doszło podczas niedzielnej inaugruacji Eurowizji. Wokalistka Juwal Rafael i inni członkowie izraelskiej delegacji padli ofiarą zastraszania. Sprawa została zgłoszona. Podczas ubiegłorocznego konkursu Eurowizji w szwedzkim Malmö dochodziło do protestów przeciwko wojnie w Strefie Gazy, a izraelska piosenkarka Eden Golan z przyczyn bezpieczeństwa nie wzięła wówczas udziału w ceremonii otwierającej imprezę. 

Czytaj także: