To już 18. edycja akcji charytatywnej "Podaruj Misia". Od 1 grudnia będzie można kupić wyjątkową przytulankę i jednocześnie pomóc potrzebującym, bo dochód z ich sprzedaży trafi na konto Fundacji TVN. W tym roku misie zostały zaprojektowane przez cztery gwiazdy TVN. W Mikołaja wcieliła się Dorota Wellman.
W zeszłym roku maskotki zaprojektowały cztery duety: Agnieszka Dygant i Dawid Woliński, Magdalena Cielecka i Gosia Baczyńska, Anita Werner i Robert Czerwik oraz Filip Chajzer i Rodrigo De La Garza. Tym razem z wyzwaniem zmierzyli się Grzegorz Kajdanowicz, Dorota Szelągowska, Martyna Wojciechowska i Marta Kuligowska. Misie, które 1 grudnia trafią do drogerii Rossmann, mają kosztować 70 zł. Ich kolekcja będzie limitowana.
CZYTAJ TEŻ: Amazon przekazał milion dolarów Fundacji TVN
"Podaruj Misia" - kto stworzył misie?
Misia Dorotkę zaprojektowała Dorota Szelągowska i projektanci Laurelle. - Kochani, chciałabym wam życzyć przede wszystkim uważności na drugiego człowieka. Przez cały rok. Ale w tym okresie okołoświątecznym pamiętajmy, że niektórzy mogą się czuć bardzo samotni. Podarujcie im misia albo po prostu uśmiech - zachęca gospodyni "Totalnych remomtów Szelągowskiej".
Misia Martynę zaprojektowała Martyna Wojciechowska i projektantka Viola Piekut. - Misia Martyna jest bardzo ciekawa świata. Jest gotowa na podróże i niesamowite przygody. Ma bardzo wygodny strój. Taki, jaki osoby, które wybierają się w podróż, powinny mieć, ale w świątecznym kolorze. Jest wyposażona w plecak. I ma przyjaciela na tę podróż, czyli piernikowego Ciastka. Będzie waszą najcudowniejszą przytulanką - zachęca Wojciechowska. Gospodyni programu "Kobieta na krańcu świata" przyznaje jednak, że jej wymarzonym prezentem nie był w dzieciństwie miś, tylko motorynka. - Miałam wtedy 10 lat i prosiłam Świętego Mikołaja, rodziców też trochę, że jeśli będę miała tę motorynkę, a potem będę mogła jeździć motocyklami i zostanę wyścigową kierowczynią motocyklową, to będę najszczęśliwsza na świecie. No i w końcu to marzenie się spełniło - mówi.
Misia Grześka zaprojektował Grzegorz Kajdanowicz i projektanci marki Balamonte. - Uprawiam dużo sportu, ale jednak stanęło na tym, że to będzie miś w takim moim bardziej służbowym stroju. Czyli krawat, biała koszula, klasyczna marynarka i spodnie. Wyszło, uważam, świetnie. Może ja rzadziej w takich marynarkach chodzę, ale przy okazji świąt trochę fantazji przy takiej akcji nie zaszkodzi - żartuje prowadzący "Faktów". Przypomina, że pieniądze ze sprzedaży misiów trafiają na konto Fundacji TVN. - A nasza fundacja potrafi je wydać w najlepszy z możliwych sposobów - mówi dziennikarz.
Miś Marta został zaprojektowany przez Martę Kuligowską i projektantów z MMC Studio. - Złota, a skromna - śmieje się prezenterka TVN24. - Misia Marta jest zwyczajnym misiem, którego pamiętam z dzieciństwa. Klasyczny miś do przytulania. Misia Marta to jest odważna dziewczyna, która walczy o swoje prawa. (…) Nie jest jej wszystko jedno i zależy jej na tym, żeby było lepiej. Dzieciom i dorosłym.
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN