W wydanej właśnie książce "Surrender: 40 Songs, One Story" lider U2 zebrał wspomnienia nie tylko z estrady. Opowiada między innymi o pamiętnej wizycie w Białym Domu za czasów prezydentury Baracka Obamy. Podczas bankietu Bono zasnął.
Wokalista zespołu U2 w rozmowie z "The Times" wyznał, że jednym z powodów, dla których zdecydował się spisać wspomnienia, była miłość do rodziny. - Napisałem tę książkę również dlatego, aby wyjaśnić mojej rodzinie, co robiłem z ich życiem, ponieważ to oni pozwolili mi być z U2 daleko od nich czy lobbować w Kongresie - powiedział. Książka "Surrender: 40 Songs, One Story" pojawiła się na półkach amerykańskich księgarń we wtorek 1 listopada, a "Washington Post" w swojej recenzji nazwał ją "równie chaotyczną, fascynującą i irytującą", jak sam autor.
"Kieliszek, a może dwa?"
Jedną z licznych anegdot, które Bono zdecydował się zamieścić na stronach swoich wspomnień, jest ta o wizycie w Białym Domu. Muzyk i jego żona Ali Hewson gościli w siedzibie prezydenta Stanów Zjednoczonych na bankiecie w czasie, kiedy urząd sprawował Barack Obama. Według gwiazdora rocka Obama miał pić koktajle, on sam sięgnął po wino. Niewielka ilość wypitego trunku, "kieliszek, a może dwa?", sprawiła, że poczuł senność. Powodem nagłego zmęczenia miała być alergia na salicylany, zawarte w czerwonym winie - wyjaśnia Bono we fragmencie książki cytowanym przez "People".
Kiedy muzyk zaczął zasypiać w obecności prezydenta, przeprosił i wyszedł, "a to, co stało się potem, jest trochę niewyraźne, ale według Ali minęło około dziesięciu minut, zanim przywódca wolnego świata zapytał ją: - Bono wyszedł jakiś czas temu. Czy wszystko u niego w porządku?" - wspomina muzyk. Żona zapewniła, że nie ma powodu do zmartwień, ale Barack Obama postanowił poszukać gościa.
Prezydent "ani przez chwilę nie uwierzył"
Obama przypomniał sobie, że rozmawiał z Bono o Gettysburgu (miejscu słynnej bitwy podczas wojny secesyjnej - red.) i razem z Ali Hewson postanowił zajrzeć do sypialni prezydenta Abrahama Lincolna. "To jest instynkt! Weszli do tej sypialni, a ja leżałem tam wyziębiony, na łóżku Abrahama Lincolna" - opowiadał wokalista. Jak dodał, prezydent "ani przez chwilę nie uwierzył, że mam nietolerancję na salicylany. Był przekonany, że Ali to wymyśliła, żeby mnie kryć".
ZOBACZ TEŻ: Oto najczęściej odtwarzane utwory ostatnich 70 lat. "Świadectwo, jak ponadczasowa jest genialna muzyka pop"
Źródło: The Times, Washington Post, People
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock