Irański reżyser Asghar Farhadi zaapelował do władz Iranu, by pozwoliły jego rodakowi Dżafarowi Panahiemu na przyjazd do Francji, gdzie od wtorku trwa 71. Festiwal Filmowy w Cannes. Najnowszy film Panahiego "Se rokh" walczy w Cannes o Złotą Palmę.
W konkursie głównym w Cannes znalazł się też nowy hiszpański film Farhadiego "Wszyscy wiedzą" z hiszpańskimi gwiazdami Javierem Bardemem i Penelope Cruz w rolach głównych.
Pod koniec środowej konferencji prasowej w Cannes dotyczącej tej produkcji Farhadi, laureat Oscara, zwrócił się z apelem do "wszystkich osób, które decydują, czy pozwolą" Panahiemu na udział w festiwalu.
"Wciąż liczę, że będzie mógł przyjechać do Cannes"
Farhadi dodał, że we wtorek rozmawiał z Panahim przez telefon. - Bardzo szanuję jego pracę i wciąż liczę, że będzie mógł przyjechać do Cannes - podkreślił irański reżyser.
- Ten rok jest bardzo szczególny, ponieważ w konkursie biorą udział dwa irańskie filmy: mój film i film Panahiego - przypomniał Farhadi. Mówił, że chciałby, aby jego przyjaciel i rodak mógł wsiąść do samolotu, by "w oczach widzów zobaczyć, jak odbierają jego film". Zdaniem Farhadiego, jest to bardziej wartościowe niż przeczytanie recenzji swego dzieła w gazetach.
- Dziwnie jest tu z wami być, podczas gdy jemu nie pozwolono na wyjazd z Iranu. Bardzo się cieszę, że przez te lata kontynuował swą pracę. Szanuję jego odwagę - powiedział.
Po raz pierwszy walczy w Cannes o Złotą Palmę
Film 57-letniego Panahiego po raz pierwszy walczy w Cannes o Złotą Palmę. W 1995 roku jego "Biały balonik" zdobył Złotą Kamerę dla najlepszego debiutanta.
Uważany za jednego z najważniejszych reżyserów w swym kraju Panahi został zatrzymany w 2009 roku po protestach przeciw ówczesnemu prezydentowi Mahmudowi Ahmadineżadowi i w 2010 roku został skazany na sześć lat aresztu domowego za krytykę reżimu, a dokładniej za "spisek i propagandę przeciwko irańskiemu rządowi". Jest też objęty 20-letnim zakazem opuszczania Iranu i wykonywania zawodu, w tym kręcenia filmów i pisania scenariuszy. Dlatego wszystkie swoje filmy realizuje potajemnie.
Jeden z nakręconych w taki sposób filmów, "Taxi", w 2015 roku otrzymał Złotego Niedźwiedzia, główną nagrodę na 65. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Berlinale.
Autor: KB/mtom / Źródło: PAP