Irańska "Malaria" - z pozoru zabawne kino drogi, w rzeczywistości opowieść poruszająca kwestię praw kobiet, ich potrzebę wolności w patriarchalnej islamskiej społeczności, zdobyła Grand Prix 32 Warszawskiego Festiwalu Filmowego. W konkursie 1-2 (dla pierwszych i drugich filmów w dorobku reżyserów) zwyciężył francuski "Toril", a w sekcji Wolny Duch - dla pełnometrażowych filmów "niezależnych, nowatorskich, buntowniczych" - szwedzko-duński "Olbrzym". W konkursie filmów dokumentalnych zwyciężyła, będąca według zgodnej opinii widzów objawieniem festiwalu, "Komunia" Anny Zameckiej, historia 14-latki, która wyprawiając bratu komunię, próbuje scalić rozbitą rodzinę.