Łoś spacerował w środku miasta. Przyjechali po niego policjanci

Policjanci zostali wezwani do biegającego w środku miasta łosia
Łoś biegał w środku miasta. Służby pomogły mu wrócić do lasu
Źródło: KMP Bydgoszcz
Policjanci dostali wezwanie do łosia, który spacerował po ulicach Bydgoszczy. Zwierzę było spokojne, chodziło jednak po ulicach i przy torach tramwajowych. Funkcjonariusze razem z lekarzem weterynarii zadbali, żeby łoś wrócił bezpiecznie do lasu.

Do niecodziennej interwencji doszło w środę. Policjanci po godzinie 7 rano dostali zgłoszenie o łosiu chodzącym przy rondzie Grunwaldzkim w Bydgoszczy.

- Wiedząc, że pojawiające się nagle na drodze zwierzę może stanowić zagrożenie w ruchu drogowym, natychmiast na miejsce został skierowany patrol z Błonia - przekazała komisarz Lidia Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

Policjanci udostępnili nagrania z monitoringu, na których widać, jak na sygnałach świetlnych eskortowali zwierzę.

Uśpionego łosia musieli przewieźć strażacy

- Funkcjonariusze zauważywszy zwierzę, zadbali by się nie spłoszyło, a jednocześnie pilnowali, by nie weszło wprost pod nadjeżdżające pojazdy. Z rejonu ronda Grunwaldzkiego łoś został przeprowadzony boczną ulicą do ronda Poznańskiego, a stamtąd zwierzę już samo skierowało się w stronę parku imienia Jana Henryka Dąbrowskiego - opisuje oficer prasowa.

Dyżurny policji skontaktował się też z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy, które na miejsce skierowało lekarza weterynarii.

Policjanci zostali wezwani do biegającego w środku miasta łosia
Policjanci zostali wezwani do biegającego w środku miasta łosia
Źródło: KMP Bydgoszcz

Kiedy zwierzę było w okolicach ulic Kossaka i Gersona, zostało uśpione przez weterynarza.

- Z uwagi na gabaryty zwierzęcia konieczny był przyjazd straży pożarnej, by móc przetransportować je do lasu - dodała kom. Lidia Kowalska.

Z pomocą strażaków jednak się udało i łoś wrócił bezpiecznie do lasu.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: