25 krzewów konopi indyjskich, 1,5 kg suszu, ponad 180 kg tytoniu, prawie 60 tysięcy sztuk papierosów i 10 litrów alkoholu bez polskiej akcyzy, zabezpieczonych podczas zatrzymań - to bilans ostatnich akcji małopolskiej policji.
Dwóch zatrzymań dokonano w podkrakowskich miejscowościach. Podczas jednego z nich policjanci z Centralnego Biura Śledczego, we współpracy z komendą powiatową w Krakowie ujęli 46-latka, który uprawiał konopie indyjskie.
- Mężczyzna posiadał 25 krzewów oraz 1,5 kilograma rozdrobnionego suszu, przygotowanego do sprzedaży. Ponadto, jego mieszkanie było wyposażone w specjalistyczny sprzęt wspomagający wzrost tych roślin – informuje Anna Zbroja z krakowskiej policji.
Oprócz środków odurzających, funkcjonariusze zabezpieczyli na miejscu ponad 10 kg poporcjowanego i gotowego do sprzedaży tytoniu.
Tysiące papierosów znanej marki
Zatrzymany został również 41-letni mężczyzna, u którego znaleziono blisko 40 tysięcy sztuk papierosów i 180 kg krajanki tytoniowej, którą sam produkował.
- Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych przez funkcjonariuszy produktów to ponad 120 tysięcy złotych – komentuje Zbroja.
Obu mężczyznom postawiono zarzuty, śledztwo toczy się pod nadzorem prokuratury rejonowej w Wieliczce.
Zatrzymani również w Charsznicy i Wolbromiu
Z kolei miechowscy kryminalni zatrzymali 45-letniego mieszkańca Charsznicy, u którego zabezpieczyli ponad 10 litrów alkoholu i 12 kg tytoniu. Towar nie posiadał polskiej akcyzy. Oprócz tego, na miejscu policjanci znaleźli ostrą amunicję różnego kalibru. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Ostatni z zatrzymanych, 62- letni Armeńczyk mieszkający w powiecie olkuskim wpadł w Wolbromiu podczas kontroli samochodu. W jego bagażniku znaleziono 910 paczek papierosów różnych marek i prawie 20 kg tytoniu. Za posiadanie nielegalnych produktów grozi mu grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do 3 lat.
Autor: Jork / Źródło: Małopolska Policja
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska Policja