Nie żyje 12-letnia dziewczynka, na którą podczas majówki przewróciła się bramka na boisku w miejscowości Zalasowa (woj. małopolskie). U dziecka zdiagnozowano śmierć mózgu.
Do wypadku, w którym ranna została dziewczynka, doszło w sobotę wieczorem na ogólnodostępnym boisku piłkarskim w Zalasowej. 12-latka przyjechała tam na rowerach z koleżanką. Dziewczynki przez chwilę bawiły się koło bramek treningowych, które są mniejsze od zwykłych bramek piłkarskich, ale zazwyczaj nie są przytwierdzone do podłoża. W pewnym momencie jedna z dziewczynek najprawdopodobniej zaczęła hustać się na bramce, która przewróciła się i uderzyła ją w głowę. Zaraz po zdarzeniu 12-latka wstała, jednak po chwili straciła przytomność i już jej nie odzyskała.
Jak przekazali w mediach społecznościowych ratownicy medyczni z pobliskiego Tuchowa, u dziewczynki stwierdzono nagłe zatrzymanie krążenia. Po trwającej blisko godzinę reanimacji dziecko zostało zabrane śmigłowcem do szpitala. Tam stan 12-latki określono jako ciężki.
Zalasowa. Dziecko zmarło. Przewróciła się na nie bramka
W czwartek rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie Katarzyna Pokorna-Hryniszyn podała informację o śmierci dziecka. - Mogę powiedzieć tylko, że wczoraj zdiagnozowano śmierć mózgu i dziewczynka zmarła. Została do nas przetransportowana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym w sobotę w godzinach wieczornych, po długiej reanimacji – przekazała rzeczniczka.
Bramka, która przewróciła się na 12-latkę, została zabezpieczona przez policję. Przesłuchano też część świadków.
Śledztwo prokuratury
Jak poinformował w czwartek rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń, sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Tarnowie. – Komisariat w Tuchowie wykonał pierwsze czynności, potem sprawę przejęła komenda miejska w Tarnowie. To był nieszczęśliwy wypadek, ale ustalamy okoliczności, między innymi to, czy ta bramka powinna być tam jakoś zamocowana. Jest to ustalane w toku śledztwa, nie mogę zdradzić szczegółów – przekazał rzecznik.
Jak dodał, na razie nie ma przesłanek, żeby postawić komuś zarzuty, śledztwo jest prowadzone "w sprawie", nie "przeciwko". - Sprawdzamy, czy ktoś przez jakieś zaniedbanie mógł się do tego przyczynić, ale jeszcze nie ma mowy o zarzutach wobec żadnej konkretnej osoby – zaznaczył Gleń.
- Prokuratura Rejonowa w Tarnowie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Będziemy ustalać okoliczności wypadku, dlaczego do niego doszło – powiedział w czwartek prokurator Marcin Stępień.
Jak poinformował, w piątek lub – z uwagi na okres majówkowy – w poniedziałek, zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 12-latki. Śledczy będą przesłuchiwać świadków, zabezpieczać dokumenty związane z miejscem zdarzenia.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Ratownicy Medyczni Pogotowie Ratunkowe-Filia Tuchów