17-latek z Nowego Sącza spacerował wzdłuż autostrady w Krakowie. Kiedy zatrzymali go policjanci zaczął grozić im nożem, a potem rzucił się do ucieczki. Okazało się, że nieletni był już wcześniej poszukiwany.
Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę, gdyż szedł wzdłuż autostrady A4 na wysokości Bieżanowa. – Stanowił zagrożenie dla siebie i kierowców, którzy nie spodziewają się przechodnia w takim miejscu – informuje policja.
Nóż zamiast dokumentów
Z relacji policjantów wynika, że poproszony o dokumenty mężczyzna wyjął nóż, groził i zamachiwał się na mundurowych. Potem uciekał w stronę pobliskiego zagajnika. – Jeden z policjantów oddał strzał ostrzegawczy. Mimo to mężczyzna uciekał dalej. Po krótkim pościgu udało się go zatrzymać - relacjonuje dla tvn24.pl Katarzyna Padło z małopolskiej policji.
Agresywny 17-latek
Ustalono, że agresywny 17-latek to mieszkaniec Nowego Sącza był poszukiwany. W czasie kiedy doszło do zdarzenia powinien przebywać w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym za popełnione wcześniej przestępstwa w tym m.in. za groźby karalne.
Po napaści na funkcjonariuszy usłyszy kolejne zarzuty. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali mężczyznę przy węźle Bieżanowskim
Autor: koko / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | feldmaus