W ciągu trzech dni w Ustrzykach Dolnych (Podkarpacie) zginęły dwie kobiety. Do aresztu trafili mężczyźni podejrzani o przyczynienie się do ich śmierci.
Pierwsza z kobiet trafiła do szpitala 14 sierpnia. Jak podaje policja, 36-latka została ugodzona nożem.
- Policjanci przez kilka dni ustalali okoliczności, w których 36-letnia kobieta doznała obrażeń. Jak wynikało z zebranego materiału, między 60-letnim mężczyzną a poszkodowaną doszło do kłótni, w trakcie której 60-latek miał ugodzić ją nożem w okolicę brzucha – informuje Aleksandra Wołoszyn-Kociuba, oficer prasowa ustrzyckiej komendy policji. Mimo wysiłków lekarzy 36-latka zmarła w szpitalu.
60-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. W chwili zatrzymania, jak podaje policja, był nietrzeźwy.
Zatrzymany mąż
Do kolejnej tragedii doszło w miniony wtorek. - Dyżurny komendy został powiadomiony przez służby ratunkowe o śmierci 44-letniej kobiety. Obrażenia, jakie posiadała, wskazywały, że do jej śmierci mogła przyczynić się osoba trzecia – podaje Wołoszyn-Kociuba.
Policjanci zatrzymali męża 44-latki, który w chwili jej śmierci prawdopodobnie był w mieszkaniu. Nie wiadomo, w jakich okolicznościach mogło dojść do tragedii. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa.
Obaj podejrzani trafili do tymczasowego aresztu. Grozi im dożywocie.
Autor: wini/mś/jb / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KPP Ustrzyki Dolne