60-letni mężczyzna spadł podczas wspinaczki na Zawrat. Zginął na miejscu. Ratownicy TOPR ostrzegają – w wysokich partiach Tatr wciąż leżą płaty zlodowaciałego śniegu. Podczas wspinaczki trzeba bardzo uważać.
Zgłoszenie o wypadku trafiło do centrali TOPR w środę o godzinie 13:36. – Z powodu problemów z łącznością zgłoszenie trafiło do nas dość okrężną drogą, przez Gdańsk i Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie – informuje dyżurny TOPR. Zadzwonił turysta, który widział upadek 60-latka.
Na miejsce natychmiast został wysłany śmigłowiec. Już 14 minut później ratownicy zlokalizowali ciało mężczyzny. 60-latek zginął na miejscu. Nie wiadomo, z jakiej wysokości spadł.
Ostrzegają przed burzami
-W Tatrach teraz panuje okres przejściowy. W wielu miejscach wciąż zalegają płaty śniegu, który po chłodniejszych nocach często jest zlodowaciały – tłumaczy dyżurny.
Ratownicy TOPR apelują, by przy wejściu w wyższe partie gór zaopatrzyć się w specjalistyczny sprzęt, m.in. raki. Potrzebna jest też umiejętność korzystania z tych urządzeń. – Trwa sezon burzowy, więc wycieczki warto planować tak, by około południa, kiedy jest największe prawdopodobieństwo burzy, być już w bezpiecznym miejscu – uzupełnia ratownik.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Fot. Krzysztof Dudzik CC BY-SA