31-letnia kobieta idąca w Tarnowie (województwo małopolskie) chodnikiem, w okolicy przejścia dla pieszych, z dzieckiem w wózku została potrącona przez samochód. Półtoraroczny chłopiec trafił do szpitala na obserwację. Policja prowadzi dochodzenie.
Do zdarzenia doszło w centrum Tarnowa (Małopolska). Jak przekazali policji świadkowie wypadku, sytuacja wyglądała bardzo groźnie. 31-latka została potrącona i w ostatniej chwili odepchnęła od siebie wózek z dzieckiem. Półtoraroczny chłopiec wypadł na pas zieleni.
Kobiecie i jej synowi nic się nie stało, jednak chłopiec pozostał w szpitalu na obserwacji – poinformowała małopolska policja.
Czytaj też: Śmiertelne potrącenie przez pociąg w Milanówku
Okoliczności wypadku
Skrzyżowanie ulicy Mickiewicza z ulicą Bóżnic, na którym doszło do wypadku, jest sterowane sygnalizacją świetlną. Na miejscu szybko pojawili się ratownicy medyczni. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a policjanci ruchu drogowego ustalili jego przebieg oraz rozmawiali ze świadkami, a także zabezpieczyli monitoring skrzyżowania.
Na podstawie rozmów z uczestnikami wypadku i świadkami policja ustaliła, że od strony ulicy Bóżnic do skrzyżowania zbliżył się hyundai kierowany przez 62-letnią kobietę. Dla jej kierunku ruchu sygnalizator pokazywał światło czerwone, pod którym świeciła się zielona kierunkowa strzałka w prawo. Kobieta wjechała na skrzyżowanie, na którym w tym samym momencie wjechała, jadąc na zielonym świetle, 33-letnia kobieta kierująca osobowym oplem. W wyniku zderzenia z hyundaiem kierująca oplem straciła panowanie nad samochodem, wjechała na chodnik i uderzyła w przechodzącą tamtędy pieszą z wózkiem.
Do zdarzenia doszło w okolicy przejścia dla pieszych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska policja