Sąd w Tarnowie (woj. małopolskie) zdecydował o aresztowaniu 17-latka, zatrzymanego w związku z oszustwami "na policjanta". Młody mężczyzna został schwytany w okolicy jednego z banków. Jak informuje policja, instruował 80-latkę, która w placówce wypłacała 30 tysięcy złotych.
O zatrzymaniu 17-latka z województwa mazowieckiego poinformował w czwartek oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek. Jak przekazał, policjanci podczas sprawdzania placówek bankowych zauważyli młodego mężczyznę. - Wzbudził ich zainteresowanie ponieważ przez cały czas w rejonie banku przechadzał się tam i z powrotem, cały czas prowadząc rozmowę przez komórkę. Dodatkowo miał zarzucony na głowę kaptur w ten sposób, że mało co było widać twarz. Postanowili go obserwować - relacjonował Klimek. Mężczyzna przez telefon rozmawiał przez kilkadziesiąt minut. - Gdy zorientował się, że jest obserwowany, skierował się w stronę parkingu. Tam został zatrzymany - opisał policjant.
Okazało się, że instruował przez telefon 80-letnią kobietę, która w tym czasie podejmowała w placówce 30 tys. zł.
Czytaj też: "Pani doktor" wyłudziła na leki przeciw COVID-19 ponad 100 tysięcy złotych. Podejrzana ma 18 lat
Oszustwo "na policjanta"
Funkcjonariusze w banku odnaleźli kobietę, która miał paść ofiarą oszusta. Jak poinformował Klimek, 80-latka oświadczyła, że rano zadzwonił na numer stacjonarny mężczyzna podający się za policjanta i poinformował, że pieniądze zgromadzone na koncie są zagrożone, ale sprawna akcja policyjna pozwoli na ich zabezpieczenie. Konieczne było jednak wypłacenie gotówki z konta i przekazanie jej drugiemu policjantowi stojącemu przed bankiem. - 80-latka w ten sposób straciłaby oszczędności, a rzekomy policjant miał odebrać pieniądze i odjechać w kierunku Warszawy. Za wykonanie swojego zadania miał otrzymać kilkaset złotych - przekazał Klimek.
Według Klimka tarnowscy policjanci udowodnili podejrzanemu kilka tego typu oszustw w Tarnowie oraz innych miastach w Polsce. Sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy na trzy miesiące. 17-latkowi za popełnione przestępstwa grozi do ośmiu lat więzienia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock