Inspektor Dariusz Drobny, komendant powiatowy policji w Suchej Beskidzkiej, został odwołany. Jak dowiedział się tvn24.pl, komendant nie "dmuchnął" w alkomat w czasie kontroli, którą zarządzono z powodu regularnie pojawiających się informacji o tym, że pracuje pod wpływem alkoholu. Po wizycie kontrolerów przestał się pojawiać w pracy. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt 24.
Funkcjonariusze z wydziału kontroli Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie pojawili się w Komendzie Powiatowej Policji Suchej Beskidzkiej 19 kwietnia. Weszli do sekretariatu inspektora Dariusza Drobnego, który siódmy rok kierował komendą. Kontrolerzy chcieli poddać komendanta badaniu na trzeźwość. Informację o tym otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- To były czynności związane z weryfikacją zarzutów dotyczących pojawiających się informacji o nieprawidłowościach związanych z kierownictwem KPP w Suchej Beskidzkiej. W toku tych czynności nie stwierdzono przesłanek i okoliczności uzasadniających podstawę do sprawdzenia stanu trzeźwości komendanta powiatowego - przekazał nam rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie młodszy inspektor Sebastian Gleń.
"Komendant powiedział kontrolerom, że napisze raport o przejście na emeryturę"
Do wydziału kontroli regularnie docierały informacje, że komendant może stawiać się w pracy pod wpływem alkoholu. - Oczywiście, że takie sygnały nie są niczym nadzwyczajnym. Bywa, że policjanci próbują w taki sposób wysadzić z siodła nielubianego szefa. Ale pierwsze słyszę, by kontrolerzy odjechali bez przebadania na trzeźwość policjanta, którego takie sygnały dotyczą - mówi nam anonimowo doświadczony oficer policji.
Wersja nieoficjalna, którą usłyszeliśmy od małopolskich policjantów, brzmi: - Komendant powiedział kontrolerom, że napisze raport o przejście na emeryturę. Gdy odjechali, poszedł się jednak przebadać. Zrobił to w obecności swojego zastępcy oraz naczelnika jednego z wydziałów. Wynik: trzeźwy.
"Komendant niezmiennie w służbie"
Po wizycie kontrolerów komendant Dariusz Drobny przestał się pojawiać w pracy, a bieżącym zarządzaniem jednostką zajął się jego zastępca podinspektor Marcin Kaczmarek. Pracownicy - jak przyznają nieoficjalnie - nie wiedzieli, czy szef pojawi się jeszcze w komendzie.
- Niespodziewanie wszyscy zobaczyliśmy w sobotę (6 maja - red.), gdy na oficjalnych obchodach Dnia Strażaka reprezentował nas w mundurze, stojąc obok wojewody małopolskiego Łukasza Kmity i senatora PiS Andrzeja Pająka - mówi jeden z funkcjonariuszy, prosząc o zachowanie anonimowości.
Zapytaliśmy Sebastiana Glenia, czy komendant Drobny złożył raport o przejście na emeryturę. - Aktualnie nie jest procedowany raport o odejście ze służby komendanta z Suchej Beskidzkiej, pozostaje on niezmiennie w czynnej służbie - przekazał rzecznik KWP w Krakowie.
Kilka dni później dowiedzieliśmy się, że decyzją małopolskiego komendanta wojewódzkiego generała Michała Ledziona w środę inspektor Dariusz Drobny został odwołany ze stanowiska Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej. Inspektor Drobny został przeniesiony do dyspozycji komendanta wojewódzkiego i powierzono mu do realizacji obowiązki w jednym z wydziałów komendy wojewódzkiej w Krakowie.
Źródło: tvn24.pl, Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock