Pracownik spółdzielni znalazł ciało w mieszkaniu. Jedna osoba zatrzymana

Trzylatek został śmiertelnie potrącony przez swojego dziadka (zdjęcie ilustracyjne)
Starachowice (Świętokrzyskie)
Źródło: Google Earth

Policja zatrzymała 40-latka w związku ze śmiercią mieszkańca Starachowic (woj. świętokrzyskie). Ciało 64-letniego mężczyzny w mieszkaniu znalazł pracownik spółdzielni, który wykonywał w bloku prace hydrauliczne. Policja nie wyklucza zabójstwa.

64-letniego mieszkańca Starachowic w jego mieszkaniu na osiedlu Żeromskiego znalazł pracownik spółdzielni, który wykonywał w bloku prace hydrauliczne. Drzwi do mieszkania były otwarte, a mężczyzna nie dawał oznak życia.

Czytaj też: Mieli poznać się w autobusie, później znaleziono ciało 18-latki. Jest zarzut zabójstwa i areszt dla podejrzanego

Policja: zatrzymany 40-latek

- Na miejsce niezwłocznie pojechali policjanci i pogotowie ratunkowe. Niestety medycy potwierdzili zgon mężczyzny - przekazał młodszy aspirant Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.

Czytaj też: Śmierć 3,5-letniego Kuby. Na ławie oskarżonych zasiądą rodzice dziecka. Początek procesu w październiku

Dodał, że policja nie wykluczyła, iż do śmierci mężczyzny mógł się ktoś przyczynić. W poniedziałek w sprawie zatrzymano 40-letniego mieszkańca miasta, który może mieć związek z tym zdarzeniem. Trwa wyjaśnianie okoliczności sprawy.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: