Sąd zdecydował o przedłużeniu aresztu dla Joanny i Michała P. o kolejne trzy miesiące. - Rodzice zagłodzonej, półrocznej Madzi z Brzeznej, w tym czasie będą m.in. poddawani obserwacji psychiatrycznej - informuje prokuratura.
- Sąd zaakceptował w pełni wniosek prokuratora o przedłużenie rodzicom aresztu. Uznał, że za dalszym stosowaniem aresztu tymczasowego przemawia obawa utrudniania postępowania w razie pobytu na wolności i zagrożenie surową karą w razie uznania winy oskarżonych – powiedział PAP rzecznik sądu okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak.
- Dopiero po zakończeniu obserwacji biegli będą mogli podjąć decyzję co do stanu zdrowia rodziców - dodał w rozmowie z tvn24.pl Piotr Kosmaty z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.
Zarzuty i areszt dla rodziców
Na Joannie i Michale P. z Brzeznej ciążą zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślnego spowodowania śmierci sześciomiesięcznego dziecka. Obecnie znajdują się w areszcie.
Do śmierci Madzi doszło w połowie kwietnia. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu było zaniedbanie dziecka i jego niedożywienie. Matka dziewczynki przyznała, że w leczeniu córki razem z mężem korzystali z usług znachora Marka H. Jej wersję potwierdził także ojciec dziecka.
Marek H. usłyszał zarzuty świadczenia w latach 2005-14 usług medycznych bez uprawnień i pobierania za to pieniędzy (przestępstwo zagrożone karą roku więzienia) oraz "sprawstwa kierowniczego w narażeniu zdrowia lub życia, co skutkowało nieumyślnym spowodowaniem śmierci" (do pięciu lat).
Joanna i Michał P. przebywają w areszcie w Nowym Sączu:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: koko / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24