Sąd pozwolił podejrzanemu o próbę zgwałcenia 13-latki opuścić areszt, bo jak dotąd nie przesłuchano w tej sprawie poszkodowanej - wyjaśnia w odpowiedzi na pytania tvn24.pl Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, do którego wpłynęło już zażalenie prokuratury. 20-latek, który miał zaatakować dziewczynkę w Rabce-Zdroju, wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Sąd Rejonowy w Nowym Targu w piątek zastosował tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego na okres dwóch miesięcy. Sąd równocześnie zastrzegł, że podejrzany będzie mógł wyjść na wolność, jeżeli zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w kwocie 50 tysięcy złotych. Jak informowaliśmy, ten warunek został spełniony jeszcze tego samego dnia, a 20-latek wyszedł na wolność.
Podejrzany o próbę gwałtu wyszedł z aresztu
- Sąd rejonowy stwierdził, że "potrzeba stosowania tymczasowego aresztowania jest weryfikowana w zależności od stanu postępowania. W tym przypadku kluczowym momentem jest przesłuchanie małoletniej pokrzywdzonej - wyjaśnił w rozmowie z tvn24.pl sędzia Bogdan Kijak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu ds. karnych. Zaznaczył on, że sąd rejonowy uwzględnił "stan materiału dowodowego, jaki został zebrany do czasu orzekania" w sprawie tymczasowego aresztu.
Nastolatka jak dotąd nie została przesłuchana przez sąd. - Termin przesłuchania małoletniej pokrzywdzonej został wyznaczony w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu na 27 lutego - powiedział sędzia Kijak.
Zażalenie prokuratury
Prokuratura złożyła zażalenie na decyzję nowotarskiego sądu. W środę około południa trafiło ono do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, w którym w czwartek ma zostać wyznaczony termin rozpoznania zażalenia. - Zasadne byłoby wyznaczenie tego terminu po przesłuchaniu małoletniej, by mieć jak najpełniejszy materiał dowodowy - podkreślił rzecznik prasowy sądu.
13-latka zostanie przesłuchana w obecności psychologa. W przesłuchaniu może brać udział również prokurator i obrońca podejrzanego 20-latka.
Wobec podejrzanego 20-latka sąd zastosował tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze. Ma on dozór policji połączony z obowiązkiem stawiennictwa dwa razy w tygodniu w komisariacie policji w Rabce oraz zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną, dwójką innych świadków oraz zakaz opuszczania kraju.
Pobicie i próba zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju
Według śledczych sprawca zaatakował 13-latkę, która szła do szkoły ścieżką przez lasek w centrum uzdrowiska w minioną środę. Mężczyzna, stosując przemoc, tj. przewracając, bijąc i przyduszając małoletnią, usiłował doprowadzić ją do obcowania płciowego. Pokrzywdzona jednak skutecznie broniła się przed napastnikiem, krzyczała, wzywając pomocy. Finalnie sprawca został spłoszony przez osoby postronne i uciekł. Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala w Nowym Targu, a doznane przez nią obrażenia ciała okazały się powierzchowne i nie było potrzeby dalszej hospitalizacji.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania gwałtu, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od pięciu lat albo dożywocie. Podejrzany w trakcie przesłuchania nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienia, które mają być zweryfikowane.
Podejrzany został zatrzymany przez policję jeszcze tego samego dnia wieczorem w miejscu swojego zamieszkania. W ujęciu 20-latka, mieszkańca Rabki-Zdroju, pomogło opublikowanie w mediach nagrania z monitoringu.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: małopolska policja