46-latek z gminy Przeciszów pod Oświęcimiem (woj. małopolskie) został tymczasowo aresztowany po awanturze domowej, podczas której miał zaatakować matkę i siostrę. Pijany mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Według relacji kobiet rodzinny dramat miał trwać od siedmiu miesięcy. 46-latek miał w tym czasie znęcać się nad najbliższymi psychicznie i fizycznie. Grozi mu więzienie.
Oświęcimscy policjanci zostali wezwani w poniedziałek (17 kwietnia) do awantury domowej w jednym z domów na terenie małopolskiej gminy Przeciszów. Zgłoszenie na numer 112 dotyczyło mężczyzny, który miał zaatakować najbliższych członków rodziny.
Czytaj też: Pięć ciał znalezionych w domu w Chodzieży. Prokuratura: mężczyzna zabił rodzinę, potem siebie
Na miejsce udał się patrol. - W rozmowie z pokrzywdzonymi, 64-letnią matką agresora oraz jego 40-letnią siostrą, mundurowi ustalili, że nietrzeźwy wszczął awanturę, podczas której stosował przemoc wobec obu kobiet - poinformowała w komunikacie aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej policji.
Policja: mężczyzna był pijany. Znęcać miał się od miesięcy
Funkcjonariusze zatrzymali kompletnie pijanego 46-latka. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 2,8 promila alkoholu. Okazało się, że to nie pierwszy raz, gdy mężczyzna miał wyładowywać agresję na najbliższych osobach.
- Sprawą zajęli się policjanci pionu kryminalnego z zatorskiego komisariatu policji. W ciągu dwóch dni zebrali dowody świadczące o tym, że mężczyzna od siedmiu miesięcy dopuszczał się znęcania fizycznego i psychicznego nad matką oraz siostrą - przekazała Jurecka.
19 kwietnia mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty znęcania się nad matką i siostrą. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Decyzją oświęcimskiego sądu 46-latek trafił do tymczasowego aresztu.
Źródło: KPP w Oświęcimiu
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock