Jak informuje portal sądeczanin.info, sposób w jaki rolnik Moszczenicy Niżnej postanowił wybrukować przydrożną skarpę, zainteresował lokalne media.
Po interwencji dziennikarzy, którzy nagłośnili tę sprawę u burmistrza Starego Sącza, władze gminy przeprowadziły inspekcję.
– Mężczyzna do wybrukowania skarpy wykorzystał płyty z nagrobków. Na niektórych wciąż zamontowane były krzyże, a na jednej tabliczka z nazwiskami zmarłych – mówi portalowi tvn24.pl Ryszard Niejadlik, dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, który obecny był przy inspekcji.
- Te płyty na pewno nie pochodziły z naszego cmentarza. Są to z stare, zużyte płyty, które firmy kamieniarskie wymieniły na nowe - precyzuje Jacek Lelek, burmistrz Starego Sącza. - Ten mężczyzna to typowy gospodarz, chce zrobić ze wszystkiego użytek - dodaje.
Po interwencji władz gminy i dziennikarzy, właściciel drogi usunął z nagrobków krzyże i tabliczkę. – Płyty nagrobkowe, po odpowiednim zabezpieczeniu i usunięciu symboli religijnych, mogą być traktowane jako gruz – stwierdził Niejadlik.
"Co miałem robić?"
- Nagrobki nie są wprawdzie obiektami sakralnymi, ale nie ma wątpliwości, że chrześcijanin powinien mieć szacunek do krzyża i osób zmarłych - mówi ks. Nowak, rzecznik tarnowskiej diecezji.
Właściciel wybrukowanej nagrobkami skarpy tłumaczy swoje postępowanie.
- Woda wtedy wszystko niszczy, zalewa mi gospodarstwo, garaże. Co miałem robić, na kogo liczyć? Gmina mi nie pomoże, sam musiałem o to zadbać - powiedział dla portalu sądeczanin.info. – Czy ważniejsze są nagrobki czy ziemia, w której zmarłych pochowano? Czy jeśli narysuję sobie palcem na ziemi dwa patyki to to już będzie święty krzyż? – dodał.
Głos w tej sprawie zabrał proboszcz lokalnej parafii, ks. Tadeusz Brzeziński - Znam tego człowieka, widuję go często na mszy, jest wierzący. Nigdy bym go nie posądził o chęć sprofanowania krzyża czy obrażenia uczuć religijnych - czytamy na portalu.
Nie ma zgłoszeń
Gmina nie będzie na razie podejmowała żadnych kroków w związku z tą sytuacją. - Nie mamy do tego żadnych podstaw prawnych - podkreśla Ryszard Niejadlik.
Jak informuje nowosądecka policja, nie wpłynęło do nich żadne zgłoszenie w tej sprawie. – Kodeks karny za obrazę uczuć religijnych przewiduję karę grzywny i pozbawienia wolności do dwóch lat – zaznacza Iwona Grzebyk–Dulak, rzecznik policji w Nowym Sączu.
Do wydarzenia doszło w Moszczenicy Niżnej (gmina Stary Sącz):
Wybrukował przydrożną skarpę płytami nagrobnymi
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: mmw//ec / Źródło: TVN24 Kraków / sądeczanin.info
Źródło zdjęcia głównego: http://www.sadeczanin.info/