W Nowym Sączu (Małopolska) spłonął duży sklep z elektroniką. Z ogniem walczyło 21 zastępów straży pożarnej, są utrudnienia dla kierowców.
Ogień wybuchł w poniedziałek rano. Walczyli z nim strażacy z Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego.
Akcja była trudna, ogień objął cały dach budynku, strażacy mieli problem z wejściem do pawilonu. Obecnie, jak mówi brygadier Marian Marszałek, rzecznik prasowy nowosądeckiej straży pożarnej, cała hala sprzedażowa została zlana wodą. Trwa dogaszanie pożaru.
- W akcji uczestniczyło 21 zastępów, w sumie 78 strażaków - informuje rzecznik. Jak dodaje, na całe szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
Utrudnienia na drodze
Sklep mieści się przy ulicy Węgierskiej, będącej główną arterią Nowego Sącza, prowadzącej także do przejścia granicznego na Słowację Piwniczna Zdrój /Mniszek nad Popradem. Z powodu akcji gaśniczej kierowcy mogą się spodziewać dużych utrudnień.
Na razie nie wiadomo, co spowodowało pożar.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: ~Ahentpena/Kontakt24