Był tam hotel, od lat to ruina z górami śmieci. "Może stać się bombą ekologiczną"

Źródło:
tvn24.pl
Ruina hotelu i dzikie wysypisko w krakowskiej Nowej Hucie
Ruina hotelu i dzikie wysypisko w krakowskiej Nowej Hucie
Bartłomiej Plewnia, tvn24.pl
Ruina hotelu i dzikie wysypisko w krakowskiej Nowej HucieBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Opony, kable i meble, ale też zużyty olej samochodowy czy kleje – tym wszystkim zasypana jest ruina hotelu i stacji benzynowej przy budowanej trasie S7 w Krakowie. Dzikie wysypisko odpadów przy Ujastku Mogilskim straszy każdego, kto przejeżdża ruchliwą trasą, łączącą największą dzielnicę Krakowa z autostradą A4. Właściciela nie ma, a urzędnicy rozkładają ręce. Tymczasem strażacy tylko przez sześć ostatnich lat gasili tam 12 pożarów. – To miejsce może stać się bombą ekologiczną – przestrzega prof. Mariusz Czop, specjalista z zakresu ochrony środowiska.

Ujastek Mogilski to okno na świat dla okolic krakowskiego Kombinatu. Dostaniemy się stamtąd na autostradę A4, a w okolicy budowana jest droga ekspresowa S7. Przez Ujastek dotrzemy też w popularne miejsce spacerów – Kopiec Wandy, a 500 metrów dalej – do gruntownie wyremontowanego XIX-wiecznego fortu "Mogiła", należącego do austro-węgierskiego kompleksu Twierdza Kraków.

Niedaleko widok zmienia się diametralnie. Odrapane ściany z ogołoconą cegłą pną się nad usiłujący zasłonić szkaradę rząd iglaków. Wokół pobojowisko – sterty zderzaków, piramidy mebli, stosy opon, kopce worków pełnych śmieci. Wśród nich – zbiorniki, drzwi, bębny z pralek, gruz. Najbardziej upiorny widok gwarantuje głowa lalki.

Cały czas dochodzą kolejne śmieci, bo leżący od lat odłogiem teren przyciąga tych, którzy chcą bez problemu pozbyć się odpadów, na przykład po remontach.

Kiedyś przy Ujastku Mogilskim stał trzygwiazdkowy hotel z restauracją i przylegającą do budynku stacją paliw z myjnią. W niewysokim budynku mieściło się 17 pokoi i sala konferencyjna.

Hotel przy Ujastku Mogilskim w Krakowie. Zdjęcie z 2011 rokuMapy Google

Historię upadku hotelu znają nieliczni. Na historycznych zdjęciach widać, że w 2011 roku hotel przyjmował gości, działała też stacja benzynowa.

W 2013 roku obiekt wciąż wyglądał na zadbany. Wiosną na stronie hotelu pojawiały się wpisy z poradami dla nowożeńców, zachęcające do zorganizowania wesela przy Ujastku. Rok później internetową witrynę hotelu zastąpił ukraińskojęzyczny serwis poświęcony projektowaniu wnętrz.

Prawdopodobnie właśnie w tym okresie budynek został opuszczony. Mówi się, że właściciel hotelu popadł w długi. Potem zmarł, a biznes porzucili jego wspólnicy i rodzina.

Zniszczony hotel w Nowej Hucie. Płonął wiele razy

W kolejnych latach hotel-widmo stał się poligonem wandali, a jego wyposażenie – łatwym łupem dla złodziei. Ci pierwsi rozbili okna i wyrwali ceramikę. Po wizycie tych drugich, z budynku zniknęły meble, elektronika i wszystko inne, co tylko dało się unieść.

W 2017 roku to, co z zajazdu pozostało, strawił pożar. - Budynek od lat jest opuszczony, są same gołe ściany. W środku zapaliły się najprawdopodobniej śmieci nanoszone tam przez różnych ludzi – mówił w 2017 roku "Gazecie Krakowskiej" dyżurny krakowskiej straży pożarnej.

Tylko od 2018 do końca 2023 roku dzikie wysypisko płonęło kolejne 12 razy. Najczęściej były to niewielkie pożary, ale ten, który miał miejsce w czerwcu ubiegłego roku, osiągnął wyjątkowo duże rozmiary. Dym było widać z drugiego końca Krakowa. Paliły się głównie opony.

Szkielet napisu "Hotel" z trzema gwiazdkami i logo stał jeszcze po tym pierwszym pożarze przez kilka lat na dachu spalonego budynku. Z czasem zniknął również on. Jedyne, czego przybywało, to śmieci i pseudograffiti na murach.

- Są tam przeróżne odpady, ale najwięcej odpadów budowlanych i samochodowych oraz zdemontowane elementy AGD, w tym plastiki, styropian, gruz, płytki, kleje, farby. Są też smary, oleje w kanistrach. Niektóre z tych substancji są niebezpieczne. Zbiorniki, w których były przechowywane, są nieszczelne, to wszystko wypłukuje deszcz. Cześć terenu jest pokryta popiołem z niedawnego pożaru. Toksyny dostają się do gruntu i wód podziemnych – tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl dr hab. Mariusz Czop, hydrobiolog i specjalista z zakresu ochrony środowiska z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Nikt nie kontroluje tego, co jest zwożone na dzikie wysypisko. Nie ma tam co prawda mauzerów i beczek pełnych niebezpiecznych substancji – ale to pewnie kwestia czasu, gdy ktoś wpadnie na pomysł składowania tam nawet takich odpadów. – To miejsce może stać się bombą ekologiczną – ocenia prof. Czop.

Z kontroli nic nie wyniknęło

Policjanci doskonale znają ruderę przy Ujastku Mogilskim, ale - jak twierdzą - niewiele mogli w tej sprawie zrobić.

– W ciągu ostatnich pięciu lat podejmowane były tam interwencje, jednak ze względu na to, że jest problem z prawem własności tego terenu, nie było możliwości ukarania zarządcy bądź skierowania do sądu wniosku o jego ukaranie – przyznała w odpowiedzi na pytania tvn24.pl Anna Wolak-Gromala z zespołu prasowego krakowskiej policji.

Na podobne trudności z właścicielem terenu natrafili inspektorzy ochrony środowiska. Rzeczniczka Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie Magdalena Gala poinformowała nas, że sprawa nielegalnego gromadzenia odpadów na terenie opuszczonego hotelu po raz pierwszy wpłynęła do tej instytucji w czerwcu 2020 roku. Wówczas WIOŚ przekazał sprawę prezydentowi Krakowa, który - według inspektorów - powinien zająć się uprzątnięciem terenu.

Dzikie wysypisko przy Ujastku Mogilskim w Krakowie. W tle zrujnowana myjnia samochodowaBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Na teren zrujnowanego hotelu inspektorzy WIOŚ weszli ponownie w 2022 roku, kiedy zauważyli zupełnie przypadkiem, przejeżdżając akurat obok, piętrzące się śmieci. O sprawie znów powiadomili prezydenta Krakowa. Podobna kontrola - i kolejna prośba o reakcję władz miasta - miała miejsce w roku 2023.

Na początku czerwca bieżącego roku - już po wielkim pożarze składowiska odpadów niebezpiecznych w Siemianowicach Śląskich - inspektorzy krakowskiego WIOŚ weszli po raz kolejny na teren zrujnowanego hotelu. Musieli, bo wojewoda małopolski i Główny Inspektor Ochrony Środowiska, przyparci do muru przez potężną akcję gaśniczą na Śląsku, wydali polecenie monitorowania miejsc nielegalnego gromadzenia odpadów. Zaskoczenia znów nie było: inspektorzy natknęli się na części samochodowe, kable, gruz, meble i inne śmieci. Stwierdzili jedynie, że ilość odpadów zwiększyła się od czasu ostatnich oględzin.

- W związku powyższym zwrócono się ponownie do prezydenta miasta Krakowa o podjęcie pilnych działań w celu doprowadzenia do usunięcia tych odpadów z miejsca na ten cel nieprzeznaczonego - przekazała nam Magdalena Gala z krakowskiego WIOŚ.

- Sprawa tej ruiny powinna być już dawno zakończona. Instytucje od lat przerzucają się kompetencjami, a tymczasem budowana tuż obok droga S7 jest na ukończeniu. Gdy będzie przejezdna, widok zniszczonego hotelu będzie witał wszystkich przyjezdnych. Nie mówiąc o tym, że śmieci psują widok z pobliskiego kopca Wandy – mówi nam Edward Porębski, miejski radny z PiS, który kilkukrotnie wysyłał do prezydenta miasta interpelacje w sprawie zrujnowanego zajazdu.

Z kolei wiceprzewodniczący rady dzielnicy Nowa Huta Sebastian Piekarek (Koalicja Obywatelska) zwraca uwagę, że tuż przy ruinie ma w przyszłości przebiegać nowa ścieżka rowerowa. - Tym bardziej miasto powinno to uporządkować. Jako radni dzielnicy, mieszkańcy, mamy skrępowane ręce. Jedyne, co możemy zrobić, to zgłaszać sprawę do Wydziału Kształtowania Środowiska - mówi Piekarek.

Miasto jednak konsekwentnie wyjaśnia, że z dzikim wysypiskiem nic nie może zrobić. Dlaczego? Jak w statusie związku: to skomplikowane.

Walka z wiatrakami

Działki, na których leży dawny hotel, należą do Skarbu Państwa. Ich użytkownikiem wieczystym była do niedawna prywatna firma Arwena 2. Spółkę traktuje się de facto jak właściciela nieruchomości. Przynajmniej do czasu wygaśnięcia prawa do użytkowania wieczystego. Problem w tym, że nastąpi to dopiero w 2089 roku.

Teraz użytkownikiem wieczystym - niemalże właścicielem - nieruchomości są osoby fizyczne. Zadecydował o tym sąd. Kto dokładnie? Tego urząd w odpowiedzi na nasze pytania nie zdradza. Wskazuje jednak, że to zawiła sytuacja prawna Arweny 2 przyczyniła się do tego, że problem od lat pozostaje nierozwiązany.

Historia urzędowych postępowań, decyzji administracyjnych, rozmaitych pism, kar i kontroli zapełniłaby grube tomy akt. Historię piszą jednak zwycięzcy, a miasto i państwowe instytucje okazały się w starciu z gołymi ścianami wielkimi przegranymi. Słabość władzy najlepiej unaocznia fakt, że zarząd spółki zawiadującej do niedawna dzikim wysypiskiem nie musiał z nią nawet walczyć. Bo go nie ma.

W spółce Arwena 2 od dłuższego nie ma prezesa ani innych organów, które mogłyby za nią odpowiadać. Dlatego sąd ustanowił kuratora, który jeszcze w lipcu ma wystąpić do sądu o likwidację spółki.

Przyjrzyjmy się więc temu, co w sprawie odpadów zrobiło miasto. W lipcu 2020 roku miejscy urzędnicy wysyłali firmie odpowiadającej za ruinę hotelu wezwanie do usunięcia odpadów. Spółka nie odbierała jednak listów, a hałdy śmieci nie zniknęły, więc w marcu 2021 roku miasto wydało nakaz usunięcia zalegających odpadów. Z firmy znów nie było odzewu, więc przez kolejny rok urzędnicy nałożyli na spółkę dwie grzywny. Dokumenty - w tym kary - odbijały się w dalszym ciągu od drzwi warszawskiego lokalu, w którym zarejestrowana była Arwena.

W 2022 roku miejscy urzędnicy dowiedzieli się, że spółka, do której kierują pisma, nie ma żadnych organów, które by ją reprezentowały. Prezes spółki - jedyny członek zarządu - zmarł. Z kolei jego wspólnik, warszawska firma "AG", zawiesił w 2019 roku działalność gospodarczą. Miasto wysyłało pisma w próżnię. Dlatego urzędnicy całkowicie zawiesili postępowanie, które miało zmusić prywatny podmiot do posprzątania terenu.

W odpowiedzi na interpelację radnego Porębskiego w kwietniu 2023 roku prezydent Krakowa poinformował, że po ustanowieniu dla spółki kuratora "będzie możliwe podjęcie postępowania egzekucyjnego", które ma na celu uprzątnięcie odpadów.

Kurator został ustanowiony trzy miesiące po tym piśmie - w lipcu. Rok później, gdy pytamy o sprawę, Dominika Jaźwiecka z biura prasowego magistratu odpowiada jednak, że postępowanie wciąż jest zawieszone, bo... spółka nie posiada zarządu, "co skutkuje brakiem możliwości podjęcia tego postępowania, a w konsekwencji egzekwowania usunięcia zalegających tam odpadów".

Będzie rozbiórka?

Tyle odpady. A co ze ścianami hotelu, pozostałościami myjni i szkieletem stacji paliw? Zacznijmy od ziemi - a właściwie tego, co pod nią.

Profesor Mariusz Czop z AGH podkreśla, że pod dystrybutorami stacji benzynowej mieszczą się zbiorniki na paliwo. - Nikt nawet nie sprawdził, czy tam nie ma jakichś niebezpiecznych cieczy lub zanieczyszczeń. Mało tego, nikt nie pilnuje, żeby stos śmieci się nie powiększał. Byłem tam kilka razy w krótkim odstępie czasu i niestety widać było, że ludzie dowozili nowe worki i wyrzucali je, gdzie im wygodnie - mówi Czop.

W dzikim wysypisku znajdują się m.in. zbiorniki, w tym po cieczach oznaczonych jako niebezpieczneBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Włazy studzienek i "otwory technologiczne" stacji paliw - informował prezydent miasta w odpowiedzi na interpelację radnego Edwarda Porębskiego - zostały zabezpieczone w 2018 roku.

"Zabezpieczenie" najlepiej jednak ubrać w cudzysłów, bo otwory zakryto betonowymi płytami, które zostały przez wandali przesunięte - tak, że teraz można spokojnie zajrzeć do środka.

Urzędniczą fikcją okazało się też rzekome zabezpieczenie budynku poprzez "budowę ogrodzenia". Od lat po blaszanym płocie nie ma śladu - zapewne został rozkradziony, tak jak każdy inny mniej lub bardziej wartościowy element.

Zbiornik "zabezpieczony" betonową płytąBartłomiej Plewnia, tvn24.pl

10 lipca 2017 Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego – Powiat Grodzki (PINB-PG) nakazał użytkownikowi wieczystemu rozbiórkę spalonego i zdewastowanego przez wandali budynku i uporządkowanie terenu. Jako że spółka nie wykonywała tego zobowiązania, została na nią nałożona grzywna. To też nie poskutkowało.

Siedem lat po tej decyzji budynek stoi, a jego stan tylko się pogarsza, choć już wtedy PINB oceniał, że w takiej kondycji technicznej rudera jest niebezpieczna dla ludzi. Warto dodać, że nieraz w budynku szukają schronienia osoby bezdomne.

PINB próbował wyegzekwować od spółki rozbiórkę budynku i uprzątnięcie terenu, a gdy to okazało się niemożliwe, inspektorat planował samodzielnie podjąć się tego zadania. Tu jednak ponownie pojawiły się schody, bo urzędnicy musieliby wyburzyć hotel na koszt firmy. Ta z kolei zamiast majątku ma same długi. Dlatego w 2023 roku PINB szukał innych sposobów na sfinansowanie rozbiórki. Dotacji na ten cel mógłby udzielić na przykład wojewoda małopolski.

W odpowiedzi na nasze pytania PINB-PG informuje jednak, że cała sprawa właściwie... rusza od początku. "Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Krakowie – Powiat Grodzki prowadzi postępowanie administracyjne dotyczące stanu technicznego tego budynku. Może ono zakończyć się wydaniem decyzji o jego rozbiórce" - czytamy w odpowiedzi.

Jak to możliwe, że po siedmiu latach od wydania pierwszej decyzji o rozbiórce ruiny inspektorzy znów prowadzą postępowanie, które "może" zakończyć się decyzją o rozbiórce? Na to pytanie PINB do czasu publikacji artykułu nie odpowiedział.

Ponad 300 niebezpiecznych składowisk

Spytaliśmy krakowską prokuraturę, czy śledczy interesowali się sprawą nielegalnego wysypiska. Nieodpowiednie składowanie odpadów - takie, które na przykład zagraża środowisku lub bezpieczeństwu ludzi - to przestępstwo. Prokurator Mariusz Boroń z Prokuratury Okręgowej w Krakowie poinformował w odpowiedzi na nasze pytania, że śledczy prowadzili "postępowanie dotyczące spalenia odpadów i opon porzuconych w okolicy byłego hotelu JB".

"Ze względu na specyfikę przedmiotów biegły z zakresu pożarnictwa zaopiniował, że nie wystąpiły straty materialne. W związku z powyższym postępowanie zostało umorzone wobec stwierdzenia braku znamion czynu zabronionego" - przekazał prokurator.

Dzikich wysypisk jest w Polsce znacząco więcej, a służby i urzędy często przypominają sobie o nich dopiero wtedy, gdy dzieje się katastrofa. Wówczas w teren ruszają inspektorzy ochrony środowiska we wszystkich możliwych regionach, samorządowcy wykazują niespotykany zapał do pracy, śledczy idą na wojnę z mafią śmieciową. Sprawa ucicha, po jakimś czasie znów coś płonie. I tak koło się zamyka. A według GIOŚ samych składowisk niebezpiecznych jest w Polsce aż 311 (dane z czerwca bieżącego roku).

Lokalni radni i działacze mają nadzieję, że sprawa dzikiego wysypiska przy Ujastku Mogilskim nie zostanie zamieciona pod dywan - że rudera zostanie zburzona, a teren wokół niej uprzątnięty. Wtedy też możliwa będzie rozmowa o tym, jak można zagospodarować teren, znajdujący się tuż obok ruchliwych okolic nowohuckiego kombinatu.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Bartłomiej Plewnia, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Prokuratura otrzymała z sądu decyzję wraz z pisemnym uzasadnieniem w sprawie odmowy aresztowania Marcina Romanowskiego. Jak mówił rzecznik Prokuratury Krajowej, "jest to formalne postanowienie, bez żadnej oceny materiału dowodowego, wskazujące na to, że zachodzi przeszkoda procesowa w postaci immunitetu". Według nieoficjalnych informacji Macieja Dudy, dziennikarza "Superwizjera" i portalu tvn24.pl, prokuratura uważa, że sąd miał oprzeć się tylko na piśmie przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, które dostał od obrońcy Romanowskiego. Prokuratura ma czas do wtorku na podjęcie decyzji o tym, czy zostanie złożone zażalenie na decyzję sądu.

Prokuratura dostała uzasadnienie decyzji sądu w sprawie aresztu dla Romanowskiego. Nie ma w nim "żadnej oceny materiału dowodowego"

Prokuratura dostała uzasadnienie decyzji sądu w sprawie aresztu dla Romanowskiego. Nie ma w nim "żadnej oceny materiału dowodowego"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, Wirtualna Polska

Ursula von der Leyen ponownie została wybrana szefową Komisji Europejskiej. Jej kandydaturę poparło 401 europosłów. "Gratulacje droga Urszulo" - napisał premier Donald Tusk.

Ursula von der Leyen ponownie szefową Komisji Europejskiej

Ursula von der Leyen ponownie szefową Komisji Europejskiej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rząd szykuje się do przyszłorocznej waloryzacji emerytur. W 2025 roku świadczenia mają wzrosnąć według wstępnej propozycji o 6,78 procent. Sprawdzamy, jak się to przełoży na wysokość emerytur.

Emerytury w górę. Wyliczenia

Emerytury w górę. Wyliczenia

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie i światowe media piszą o oburzeniu, które wywołały wykonane we Florencji zdjęcia turystki. Kobieta wspięła się na jeden ze znanych posągów w mieście i naśladowała na nim czynności seksualne. Miejskie władze grożą jej nawet dożywotnim zakazem wstępu do miasta.

Zdjęcia wywołały oburzenie we Florencji. Oto co turystka zrobiła z posągiem

Zdjęcia wywołały oburzenie we Florencji. Oto co turystka zrobiła z posągiem

Źródło:
CNN, BBC

Dwa lata temu spakowała swoje rzeczy i uciekła z domu od przemocowego męża. Wybrała życie na ulicy, choć bała się wszystkich. Udało się do niej dotrzeć strażniczkom i strażnikom miejskim. W pełni zaufała im dopiero po kilku miesiącach. Los pani Ewy powoli się zmienia, ma już swój pokój. Gdy po wielu miesiącach zobaczyła posłane łóżko i prysznic, rozpłakała się. Strach jej jednak nie opuszcza.

"Dostała własny pokój, a gdy zobaczyła posłane łóżko i prysznic, rozpłakała się"

"Dostała własny pokój, a gdy zobaczyła posłane łóżko i prysznic, rozpłakała się"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiany mają zwiększyć liczbę mieszkań i umożliwić budowę placów zabaw poza terenami osiedli. Odległość między wejściem do budynku a placem zabaw nie może być większa niż 750 metrów - takie założenia ma projekt nowelizacji rozporządzenia Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT).

Więcej mieszkań i place zabaw poza osiedlami. Projekt rozporządzenia

Więcej mieszkań i place zabaw poza osiedlami. Projekt rozporządzenia

Źródło:
PAP

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej złożyło do prokuratury i do Państwowej Komisji Wyborczej zawiadomienie w sprawie pikników 800 plus. Szefowa resortu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że Najwyższa Izba Kontroli po przyjrzeniu się tym organizowanym przez PiS wydarzeniom "nie pozostawiła suchej nitki na temacie pikników 800 plus". Szefowa MRPiPS podała, że zawiadomienie dotyczy m.in. możliwości popełnienia przestępstwa przez byłą ministrę Marlenę Maląg.

Zawiadomienie do prokuratury i PKW w związku z piknikami 800 plus. "Wydali około ośmiu milionów złotych"

Zawiadomienie do prokuratury i PKW w związku z piknikami 800 plus. "Wydali około ośmiu milionów złotych"

Źródło:
TVN24, PAP

Jak idzie w Parlamencie Europejskim nowym europosłom Konfederacji? Grzegorz Braun ma za sobą pechowy początek - jak wynika z opublikowanego przez niego nagrania, został zatrzaśnięty w windzie. Tymczasem Ewa Zajączkowska-Hernik pokazała się już na strasburskiej mównicy, i jej występ nie pozostał bez echa.

Konfederacja w PE. Braun zatrzaśnięty w windzie, Zajączkowska-Hernik z palcem w stronę von der Leyen

Konfederacja w PE. Braun zatrzaśnięty w windzie, Zajączkowska-Hernik z palcem w stronę von der Leyen

Źródło:
tvn24.pl

Rumuńska skrajnie prawicowa europosłanka Diana Sosoaca zakłócała w czwartek wystąpienie Ursuli von der Leyen. Oskarżała ją o "zabijanie ludzi", wyjęła czarny foliowy "worek na zwłoki", a kiedy służby wyprowadzały ją z sali, założyła kaganiec i krzyczała, że ufa Bogu.

Wyjęła "worek na zwłoki", założyła kaganiec i wykrzykiwała wyznanie wiary. Debiut proputinowskiej europosłanki

Wyjęła "worek na zwłoki", założyła kaganiec i wykrzykiwała wyznanie wiary. Debiut proputinowskiej europosłanki

Źródło:
tvn24.pl

Ubiegająca się o reelekcję szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przed Parlamentem Europejskim podkreśliła, że Unia Europejska "musi zrobić wszystko, co jest potrzebne, by chronić naszych obywateli, chronić Europę". - Nadszedł czas, aby stworzyć prawdziwą Unię Europejską na rzecz obronności - powiedziała. Nawiązała też do wizyty Viktora Orbana w Moskwie, która "sprzyjała działaniom Rosji".

Von der Leyen o obronności, Rosji, Orbanie i potrzebie zmian traktatów

Von der Leyen o obronności, Rosji, Orbanie i potrzebie zmian traktatów

Źródło:
TVN24, PAP

Pod Środą Śląską (woj. dolnośląskie) kierowca w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 76 kilometrów na godzinę. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz musi zapłacić ponad 10 tysięcy złotych mandatu.

Ponad 10 tysięcy złotych mandatu dla 23-letniego kierowcy

Ponad 10 tysięcy złotych mandatu dla 23-letniego kierowcy

Źródło:
tvn24.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Grecja walczy z przepełnionymi plażami, prowadząc inspekcje z użyciem dronów. Na celowniku władz są między innymi stawiane nielegalnie leżaki i parasole. Wprowadzone w tym roku przepisy regulują, ile może ich stanąć na jednej plaży.

Drony podglądają plaże w Grecji. W grę wchodzą poważne kary

Drony podglądają plaże w Grecji. W grę wchodzą poważne kary

Źródło:
Euronews, France24, tvn24.pl

Radni Lewicy Miasto Jest Nasze z Pragi Południe przeprowadzili kontrolę w urzędzie w związku z klapą funkcjonowania Centrum Lokalnego Kamionek. Z ich raportu wynika, że - wbrew temu, co komunikowała dzielnica - chętnych na wynajem pawilonów nie brakowało.

Byli chętni na wynajem pawilonów, oferty odrzucono z powodu drobiazgów

Byli chętni na wynajem pawilonów, oferty odrzucono z powodu drobiazgów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak zapowiedział otwarcie bramek na autostradzie A1 na odcinku Toruń - Gdańsk w każdy weekend. Jest jeden warunek - czas oczekiwania na bramkach zbliży się do 25 minut.

Minister zapowiada otwarcie bramek. Jest jeden warunek

Minister zapowiada otwarcie bramek. Jest jeden warunek

Źródło:
PAP

Były policjant, który trzy lata temu śmiertelnie potrącił 13-letnią rowerzystkę, kierując pod wpływem narkotyków, został odnaleziony w Holandii. Za mężczyzną wydano Europejski Nakaz Aresztowania. 33-latek odpowiadał przed sądem z wolnej stopy, po tym, jak się nie stawił na ogłoszeniu wyroku, służby rozpoczęły jego poszukiwania.

Były policjant skazany za śmiertelne potrącenie 13-letniej rowerzystki odnaleziony w Holandii

Były policjant skazany za śmiertelne potrącenie 13-letniej rowerzystki odnaleziony w Holandii

Źródło:
tvn24.pl, Policja Wielkopolska

Trzy zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ksiądz uczący w jednej ze szkół podstawowych w Sanoku (Podkarpacie). Jeden z nich dotyczy sytuacji, w której duchowny miał uderzyć ucznia, bo ten ruszał jego gitarę. Do tego zdarzenia doszło w salce katechetycznej przy parafii. Dwa pozostałe zdarzenia objęte zarzutem miały miejsce na terenie szkoły, w której katecheta uczył. Nauczyciel został zawieszony w pełnieniu obowiązków.

Ksiądz miał uderzyć dziecko. Usłyszał zarzuty

Ksiądz miał uderzyć dziecko. Usłyszał zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Karambol z udziałem pięciu samochodów na drodze krajowej numer 15 w Małkach na Kujawach i Pomorzu. Pijany kierowca z impetem wjechał w poprzedzające go pojazdy. Dziesięć osób zostało poszkodowanych. 31-letnia kobieta, która trafiła śmigłowcem do szpitala, walczy o życie.

Pijany kierowca wjechał w kolumnę samochodów, 31-latka walczy o życie

Pijany kierowca wjechał w kolumnę samochodów, 31-latka walczy o życie

Źródło:
tvn24.pl

Kierowca ciężarówki blokował przejazd karetce jadącej na sygnale z pacjentem w ciężkim stanie. Do nieodpowiedzialnego zachowania kierującego tirem doszło na autostradzie A4 koło Bolesławca. Opublikowano nagranie z karetki.

Kierowca ciężarówki blokował przejazd karetce. Nagranie

Kierowca ciężarówki blokował przejazd karetce. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Najstarsza wnuczka Donalda Trumpa, 17-letnia Kai Trump, wystąpiła w środę na konwencji republikanów w Milwaukee. Opowiedziała, kim dla niej jest były prezydent - "normalnym dziadkiem", który "daje słodycze i napoje gazowane, gdy rodzice nie patrzą".

"Dla mnie jest po prostu normalnym dziadkiem". Kai Trump na konwencji republikanów

"Dla mnie jest po prostu normalnym dziadkiem". Kai Trump na konwencji republikanów

Źródło:
Reuters, ABC News

Rodzina Donalda Trumpa aktywnie wspiera go w staraniach o powrót do Białego Domu. Po przemówieniu na konwencji republikanów na pierwszy plan wysuwa się Lara Trump. Synowa byłego prezydenta jest jednocześnie współprzewodniczącą Komitetu Krajowego Republikanów. Jaką rolę w kampanii wyborczej odgrywają poszczególni członkowie klanu?

"Zmiana warty". Kto jest kim w rodzinie Trumpów

"Zmiana warty". Kto jest kim w rodzinie Trumpów

Źródło:
Reuters, The New York Times, BBC, tvn24.pl

Członek Izby Reprezentantów Matt Gaetz próbował we wtorek zakłócić wywiad, którego udzielał były spiker izby Kevin McCarthy. Do zdarzenia doszło podczas konwencji Partii Republikańskiej, do której należą obydwaj politycy. Jest to kolejna odsłona konfliktu między nimi.

"Zamknij się, Gaetz". Gorąco na konwencji republikanów

"Zamknij się, Gaetz". Gorąco na konwencji republikanów

Źródło:
MSNBC, tvn24.pl

Sześciu żołnierzy z 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu oraz dwóch cywilów zatrzymały służby. Ma to związek z postępowaniem dotyczącym kradzieży 39 tysięcy litrów paliwa lotniczego.

Żołnierze mieli kraść paliwo lotnicze. Zatrzymania i zarzuty

Żołnierze mieli kraść paliwo lotnicze. Zatrzymania i zarzuty

Źródło:
tvn24.pl

Części produkowane w Polsce miały być wykorzystywane w produkcji irańskich dronów Shahed 136, które rosyjska armia wykorzystuje do ataków na Ukrainę. Śledztwo w sprawie, którą wykryła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prowadzi Prokuratura Krajowa. Byłej prezes firmy przedstawiono zarzut.

Części produkowane przez polską firmę mogły trafić do irańskich dronów. Jest śledztwo prokuratury

Części produkowane przez polską firmę mogły trafić do irańskich dronów. Jest śledztwo prokuratury

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Radio Zet

Ministerstwo klimatu krytycznie wypowiada się o projekcie resortu finansów dotyczącym podatku od nieruchomości. "W projekcie pojawiły się niejasności, które mogą dotyczyć zarówno małoskalowej, jak i wielkoskalowej fotowoltaiki" - komentuje resort dla "Rzeczpospolitej". Ministerstwo Finansów uspokaja, że celem projektu nie jest opodatkowanie fotowoltaiki.

Podatek od fotowoltaiki? Ministerstwo zabiera głos

Podatek od fotowoltaiki? Ministerstwo zabiera głos

Źródło:
tvn24.pl/Rzeczpospolita

Wenecja nie wyklucza wprowadzenia w przyszłym roku wyższej opłaty za wstęp do miasta - zapowiedział szef wydziału do spraw turystyki w zarządzie miasta Simone Venturini. Podsumowując zakończony 14 lipca eksperyment, podkreślał, że "wprowadzenie odpłatnego wstępu do Wenecji było spektakularnym sukcesem". Dotąd kosztował on 5 euro.

Finał turystycznego eksperymentu. "Spektakularny sukces"

Finał turystycznego eksperymentu. "Spektakularny sukces"

Źródło:
PAP

W Polsce rośnie skala nielegalnie pracujących cudzoziemców - informuje "Dziennik Gazeta Prawna". Dodaje, że spośród objętych kontrolą imigrantów, 71 procent stanowili obywatele Ukrainy.

"Na ogromną skalę rośnie czarny rynek". Niepokojące dane

"Na ogromną skalę rośnie czarny rynek". Niepokojące dane

Źródło:
PAP

Nie na początku września, jak wielokrotnie deklarował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a dopiero dwa miesiące później pierwsze tramwaje mają dojechać do Wilanowa. W czwartek wykonawca prac oficjalnie przyznał, że inwestycja ma kolejne opóźnienie. Tłumaczył je problemem z podlewami żywicznymi, które stabilizują i wyciszają szyny. Przedstawiciel ratusza zapowiedział, że naprawa odbędzie się wyłącznie na koszt wykonawcy.

Tramwaj do Wilanowa opóźniony. Poważny problem na budowie

Tramwaj do Wilanowa opóźniony. Poważny problem na budowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Za nami spektakularne burze i gorące dni. Zapanowało lato w pełnej krasie, choć dla wielu upał jest nieznośny. Wyliczenia europejskich i amerykańskich modeli meteorolgicznych szacują, że w trzeciej dekadzie lipca w Polsce się ochłodzi. Rejsowiec "Aura" zawinąć ma do spokojnego portu. Pytanie tylko na jak długo? Sprawdza to synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Co dalej z pogodą? Nasza synoptyk o tym, że "model kreśli malowniczą zatokę chłodu"

Co dalej z pogodą? Nasza synoptyk o tym, że "model kreśli malowniczą zatokę chłodu"

Źródło:
tvnmeteo.pl
Seks "na śpiocha" za pół roku w świetle prawa będzie gwałtem? "Nikt nie robi nam tutaj łaski"

Seks "na śpiocha" za pół roku w świetle prawa będzie gwałtem? "Nikt nie robi nam tutaj łaski"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura wraca do największych afer CBA z czasów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi podejrzewają, że nakłaniali oni agentów służby do przestępstwa "poświadczenia nieprawdy" w sprawach wobec Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, byłej posłanki Beaty Sawickiej, Weroniki Marczuk i Bogusława Seredyńskiego. W tym samym postępowaniu prokuratorzy badają wydanie pieniędzy z funduszu operacyjnego CBA na usługi prostytutek w Wiedniu. Śledztwo zostało wszczęte po serii reportaży "Superwizjera".

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Wielkie śledztwo w sprawie Kamińskiego i Wąsika. Podejrzenie nakłaniania do popełnienia przestępstwa

Źródło:
TVN24

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN
Choroba, której miało już nie być

Choroba, której miało już nie być

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej nowelę Kodeksu wyborczego, wprowadzającą możliwość powszechnego głosowania korespondencyjnego.

Szersze uprawnienia do głosowania korespondencyjnego prezydent skierował do Trybunału Konstytucyjnego

Szersze uprawnienia do głosowania korespondencyjnego prezydent skierował do Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
TVN24, PAP

Mówili, że Donald Trump to tyran, którego trzeba powstrzymać za wszelką cenę. A jak on odpowiedział? Wezwaniem do jedności narodowej. Ja sam chcę odpowiedzieć na to wezwanie - powiedział J.D. Vance, który oficjalnie przyjął nominację na kandydata na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych.

J.D. Vance o sojusznikach: koniec z jazdą na gapę

J.D. Vance o sojusznikach: koniec z jazdą na gapę

Źródło:
Reuters, PAP

Marcin Mastalerek i Wojciech Kolarski są na konwencji Partii Republikańskiej w Milwaukee w USA. - Zostaliśmy zaproszeni przez Susie Wiles, która jest szefem kampanii. Jesteśmy tu na zaproszenie szefowej sztabu, jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa - powiedział Mastalerek.

Mastalerek i Kolarski na konwencji republikanów. "Jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa"

Mastalerek i Kolarski na konwencji republikanów. "Jesteśmy gośćmi prezydenta Trumpa"

Źródło:
TVN24

Na znak solidarności z postrzelonym przez zamachowca Donaldem Trumpem, podczas konwencji Partii Republikańskiej część delegatów postanowiła zakleić sobie prawe ucho opatrunkiem. Uchwyciła ich kamera Marcina Wrony, korespondenta "Faktów" TVN, który jest w Milwaukee.

Republikanie z opatrunkami na prawym uchu. "Żeby wiedział, jak bardzo go kochamy"

Republikanie z opatrunkami na prawym uchu. "Żeby wiedział, jak bardzo go kochamy"

Źródło:
Reuters
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nowy lek, który hamuje interleukinę 11, wydłużył życie myszy nawet o 25 procent - informują badacze na łamach pisma "Nature". Mają oni nadzieję, że odkrycie to pomoże spowolnić proces starzenia się również u ludzi. Rozpoczęto pierwsze badania kliniczne.

Ten lek wydłużył życie myszy aż o 25 procent. Nadzieja dla ludzi?

Ten lek wydłużył życie myszy aż o 25 procent. Nadzieja dla ludzi?

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Wyprodukowane w laboratorium mięso trafi na sklepowe półki w Wielkiej Brytanii jeszcze w tym roku. Władze na wyspach zatwierdziły bowiem dopuszczenie na rynek zawierającej je karmy dla zwierząt. Dotąd nie zdecydował się na to żaden inny kraj europejski. Podobne produkty dostępne są już jednak w kilku państwach na świecie.  

Mięso z laboratorium trafi na sklepowe półki w Wielkiej Brytanii. Będzie w karmach dla zwierząt

Mięso z laboratorium trafi na sklepowe półki w Wielkiej Brytanii. Będzie w karmach dla zwierząt

Źródło:
BBC, The Financial Times, The Guardian, tvn24.pl

Niemal dwie dekady temu "Wyrocznia z Omaha" zszokowała świat. Warren Buffett w 2006 roku zobowiązał się do oddania niemal całej fortuny i od tego czasu przekazał znaczną część majątku na cele charytatywne. Gdyby nie to, byłby najbogatszym człowiekiem świata - wskazał "Forbes".

Jedna decyzja sprawiła, że nie jest najbogatszy na świecie

Jedna decyzja sprawiła, że nie jest najbogatszy na świecie

Źródło:
"Forbes"

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl