20-letni kierowca zatrzymał się na pasie awaryjnym, by zmienić koło w samochodzie. Gdy wysiadał, uderzyła w niego rozpędzona ciężarówka.
Do wypadku doszło w poniedziałek wieczorem na obwodnicy S7 w Krakowie. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że 20-letni kierowca osobowego bmw zatrzymał się na pasie awaryjnym drogi, żeby zmienić koło w swoim pojeździe. Jadący ciężarówką potrącił kierowcę osobówki i uszkodził jego samochód – mówi Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
20-latek nie przeżył
Na miejsce wypadku został skierowany śmigłowiec LPR. Reanimacja potrąconego mężczyzny trwała godzinę, ale nie udało się go uratować. Kierowca ciężarówki, jak podaje policja, był trzeźwy. Śledczy ustalają dokładne okoliczności wypadku.
Utrudnienia dla kierowców w związku ze zdarzeniem trwały przez kilka godzin. W tym czasie droga była częściowo zablokowana, a ruch odbywał się tylko lewym pasem.
- Apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na autostradach i drogach ekspresowych, gdzie samochody poruszają się z większą prędkością niż w terenie zabudowanym. Stosując się do przepisów drogowych, przede wszystkim ograniczeń prędkości, kierowca ma więcej czasu na reakcję w przypadku wystąpienia zagrożenia – przypomina Gleń.
Źródło: TVN24 Kraków