Zostali wezwani do awantury, na miejscu zastali rannego, mocno krwawiącego mężczyznę. Opatrzyli go i zatamowali krwawienie. Rannego Norwega przekazali ratownikom medycznym, którzy zabrali go do szpitala. Tam okazało się, że jest zakażony koronawirusem. Policjanci zostali objęci kwarantanną.
Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Krakowie zostali wezwani do awantury na ul. Augustiańskiej. Według zgłoszenia jej uczestnicy niszczyli zaparkowane nieopodal pojazdy (wyrywali lusterka boczne). Sierż. szt. Kamil Radwan, sierż. Konrad Sobala i sierż. Michał Mocny na miejscu zauważyli leżącego na chodniku zakrwawionego mężczyznę, z głęboką raną ciętą na przedramieniu.
W maseczkach i rękawiczkach przystąpili do udzielenia mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Szybko zatamowali krwawienie, założyli opatrunek uciskowy i w oczekiwaniu na przyjazd karetki, monitorowali funkcje życiowe poszkodowanego. Według ratowników medycznych, którzy przejęli od policjantów rannego, uratowali życie rannemu 26-letniemu Norwegowi.
Jeden z uczestników awantury
To właśnie ranny oraz dwaj inni mężczyźni (w wieku 22 i 31 lat) zatrzymani przez policjantów w tym samym czasie na ul. Wawrzyńca mieli być sprawcami uszkodzenia kilku pojazdów zaparkowanych na krakowskim Kazimierzu, gróźb karalnych kierowanych pod adresem taksówkarza i zniszczenia witryny sklepowej. Norweg doznał ciężkich obrażeń właśnie w wyniku rozbicia tej szyby.
Przestępstwa te są zagrożone karą do pięciu lat więzienia. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji I w Krakowie. Ranny 26-latek i jego 31-letni kolega z Norwegii usłyszeli zarzut uszkodzenia mienia, a ich 22-letni polski kolega został przesłuchany w charakterze świadka. Taksówkarz nie złożył wniosku o ściganie sprawcy gróźb pod jego adresem.
Zakażony koronawirusem
W szpitalu wykonano rannemu test na koronawirusa. Wynik był pozytywny. Policjanci zostali poddani kwarantannie. Wyniki ich badań, które wykonano po kilku dniach, były ujemne.
Trzej policjanci zostaną teraz wyróżnieni za szczególne zaangażowanie w służbie i wykonywanie zadań, także z narażeniem życia i zdrowia.
Źródło: TVN24/Małopolska policja
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska policja