Karol Nawrocki przejął dziś urząd po Andrzej Dudzie. W Sejmie złożył prezydencką przysięgę. Następnie przystąpił do wygłoszenia swojego pierwszego orędzia.
ZOBACZ TEŻ: ZAPRZYSIĘŻENIE KAROLA NAWROCKIEGO. RELACJA NA ŻYWO
Pierwsze wystąpienia prezydenta komentowali poseł PiS Radosław Fogiel i Krzysztof Kwiatkowski - senator KO i były minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Kwiatkowski: czy prezydent chce zmienić rząd?
Kwiatkowski zwrócił uwagę na słowa Nawrockiego, że "to głos, że dalej tak rządzić nie można". - To jest zapowiedź, że co pan prezydent chce zmieniać - władzę wykonawczą, czyli rząd, który został wybrany w wyniku wyborów demokratycznych w 2023 roku? - pytał Kwiatkowski.
- Jeden z tych, którzy dzisiaj na Zamku Królewskim ściskali się i gratulowali prezydentowi, Bogdan Święczkowski złożył wniosek o zamach stanu w Polsce, mówiąc, że doszło do nieuprawnionej zmiany ustroju w wyniku wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Czy prezydent dołącza do tych, którzy uważają, że Polacy nie mogli sobie wybrać rządu? - zapytał.
- Mamy władzę wykonawczą, ustawodawczą, sądowniczą. Pomijam już nawet ten fragment, gdzie prezydent mówi, że proces legislacyjny to Sejm i Senat i jego decyzja. Nie, jego decyzję można odrzucić. Weto prezydenta można odrzucić. Proces legislacyjny to Sejm i Senat i oczywiście do wejścia w życie przepisów ustawy potrzebny jest podpis prezydenta. Ale prezydent nie jest trzecią izbą polskiego parlamentu. A ja dzisiaj miałem takie wrażenie, że Karol Nawrocki zachowywał się jak prezydent Trump - stwierdził Kwiatkowski i podał przykład zapowiedzi Nawrockiego o 300-tysięcznej armii.
Fogiel: jakakolwiek sala sądowa nie jest trzecią izbą parlamentu
Fogiel stwierdził, że "za rządów Prawa i Sprawiedliwości w oczywisty sposób mieliśmy do czynienia z próbą uzurpacji sobie nienależnych praw przez część środowiska sędziowskiego".
- Tak jak pan senator mówił tu o trzecich izbach parlamentu, to ja powiem jeszcze jedną rzecz. W konstytucji nigdzie nie jest napisane, że jakakolwiek sala sądowa jest trzecią izbą parlamentu. I o tym mówił pan prezydent Karol Nawrocki, mówiąc o trójpodziale władz, o tym jak wygląda proces legislacyjny. Jest jeszcze inicjatywa prezydencka ustawodawcza, to też jest element procesu legislacyjnego - odpowiedział.
Kwiatkowski "zaniepokojony" słowami o sędziach
Kwiatkowski stwierdził też, że jest "zaniepokojony" słowami prezydenta o tym, że nie będzie awansował ani nominował tych sędziów, którzy godzą w porządek konstytucyjny prawny w RP, a będzie promował i nominował tych sędziów, którzy porządku konstytucyjnego przestrzegają. - To Karol Nawrocki jest od oceny tego? Nie, od oceny tego są organy i instytucje i prezydent musi się w tym porządku poruszać - stwierdził Kwiatkowski.
- Szukajmy takich wyjść z sytuacji, które pokażą, że potrafimy tworzyć instytucje, które później nie stają się pośmiewiskiem - dodał mówiąc, że w Senacie współpracuje nad projektem zmian w konstytucji, gdzie jest wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego większością kwalifikowaną, która wymaga wspólnej zgody zarówno koalicji rządzącej, jak i opozycji.
Fogiel: powinniśmy się skupić na tym aspekcie, który dotyczy zwykłego obywatela
- Zdumiony jestem, że pana senatora niepokoi zapowiedź prezydenta, że nie będzie promował ludzi, którzy godzą w porządek konstytucyjny Rzeczypospolitej. No moim zdaniem jest to rzecz godna najwyższej pochwały - odpowiedział Fogiel.
- Jeżeli chodzi o praworządność czy wymiar sprawiedliwości szerzej, to właśnie powinniśmy się skupić na tym aspekcie, który dotyczy zwykłego obywatela Polski. To Polacy mają dzisiaj obawę, że w wyniku tej politycznej nagonki realizowanej przez część środowiska sędziowskiego i dużą część dzisiejszej koalicji rządzącej nie są pewni wyroków, bo przychodzi ktoś i używa tej argumentacji politycznej do tego, żeby wzruszać wyrok. Czekają latami na pierwszą rozprawę - mówił poseł PiS.
Stwierdził, że "na tym należy się skupić, a nie na politycznej wojence, nie na negowaniu konstytucyjnych uprawnień prezydenta do powoływania sędziów".
Autorka/Autor: mart/kab
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24