Po proteście uczniów XXX Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie miasto przeprowadziło w placówce kontrolę. Jak poinformowano, stwierdzono "dużą ilość różnego rodzaju nieprawidłowości". - Są to nieprawidłowości w funkcjonowaniu szkoły i zarządzaniu jej finansami - przekazał rzecznik krakowskiego magistratu. Jest zapowiedź odwołania dyrektorki.
Na odwołaniu Ewy Dziekan-Feliksiak sprawa najprawdopodobniej się nie skończy. Jak przekazał rzecznik urzędu miasta Dariusz Nowak, magistrat zamierza także zgłosić sprawę wykrytych nieprawidłowości do prokuratury.
O "czarnym proteście" uczniów XXX LO w Krakowie pisaliśmy na portalu tvn24.pl na początku listopada. Wówczas dyrektorka placówki twierdziła, że uczniowie są "inspirowani przez czarne charaktery". - Ohydne jest manipulowanie nimi, to karygodne działanie osób, które chcą mnie skrzywdzić, posługiwanie się osobami nieletnimi. To pożałowania godna lekcja braku szacunku do starszych. Uczniowie nie mają pojęcia o wydatkach szkoły, o paragrafach, są tylko narzędziami w rękach złych ludzi - mówiła Dziekan-Feliksiak.
Zapowiedź odwołania dyrektorki
Jak wyjaśnił Nowak, wciąż trwa wewnętrzne postępowanie wobec dyrektorki XXX LO wszczęte po tym, jak do magistratu wpłynęły sygnały o możliwych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu szkoły.
- Postępowanie wewnętrzne wciąż trwa, ale na podstawie zgromadzonych informacji wynika, że sprawa zostanie przekazana do prokuratury. Prezydent Jacek Majchrowski wysłał też pismo do Małopolskiej Kurator Oświaty z informacją o tym, że ma zamiar odwołać panią dyrektor z zajmowanego stanowiska - przekazał rzecznik magistratu.
Zaznaczył, że opinia kurator nie jest wiążąca w tej sprawie dla prezydenta miasta, dlatego po otrzymaniu odpowiedzi z kuratorium podejmie on decyzję o odwołaniu dyrektorki liceum. Powinno to nastąpić w pierwszej połowie grudnia.
Kontrola w krakowskim liceum
Krakowski magistrat nie ujawnia szczegółów dotyczących ujawnionych nieprawidłowości w XXX LO. - Generalnie to się sprowadza do dużej ilości różnego rodzaju nieprawidłowości, które w tej szkole wystąpiły. Są to nieprawidłowości w funkcjonowaniu szkoły i zarządzaniu jej finansami - zaznaczył Nowak.
Radio Zet, które dotarło do protokołu pokontrolnego podało, że dokument potwierdza wcześniejsze ustalenia tej stacji, dotyczące między innymi dokonywania wydatków w sposób niecelowy i nieoszczędny, to jest niezgodnie z ustawą o finansach publicznych. Dodatkowo kontrolerzy mieli wykryć nieudokumentowany obrót gotówką w szkole.
Część operacji była poświadczana na "luźnych kartkach", "księgi rachunkowe były prowadzone wbrew przepisom ustawy o rachunkowości, a podawane w nich dane były nierzetelne" - napisano w protokole pokontrolnym.
Miesiąc temu Radio Zet, powołując się na pozyskane dokumenty, podało, że "za pieniądze z budżetu miasta, przeznaczone na funkcjonowanie XXX Liceum Ogólnokształcącego, dyrektorka szkoły Ewa Dziekan-Feliksiak kupowała między innymi rowery, dywany, sprzęt ogrodowy i pościel. Wydała też setki tysięcy złotych na rzekome remonty i usługi na rzecz szkoły".
Źródło: PAP, TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps, @liceum_taneczno_teatralne_ (Instagram)