Płachta z napisem "Konstytucja" na pomniku Stefana Żeromskiego, a u jego stóp egzemplarz "Przedwiośnia" – tak działacze świętokrzyskiego Komitetu Obrony Demokracji oprotestowali zmiany wprowadzone w tej szkolnej lekturze.
Działacze KOD zjawili się przed liceum im. Stefana Żeromskiego w Kielcach w sobotę po południu. Na pomniku pisarza zawiesili płachtę z napisem "Konstytucja", a na cokole położyli przewiązany czarną wstążką egzemplarz "Przedwiośnia".
To reakcja aktywistów na zmiany, które zostały wprowadzone w treści "Przedwiośnia". - Usunięto niektóre - podobno trudne - słowa, takie jak "tudzież", niektóre przymiotniki. Generalnie utwór został skrócony i uproszczony, aby milej się czytało – wyjaśnia Monika Szafraniec, przewodnicząca świętokrzyskiego KOD.
Na miejsce przyjechała policja, jednak wcześniej działacze zdążyli zdjąć z pomnika płachtę. Nikt nie został zatrzymany.
Zmiany w "Przedwiośniu"
Zmiany w lekturze zostały wprowadzone na prośbę prezydenta przez Andrzeja Dobosza, krytyka literackiego i aktora znanego z filmu Rejs, na potrzeby Narodowego Czytania, które odbędzie się 8 września.
- Pan prezydent Duda traktuje nas jak osoby ograniczone, które nie są w stanie przyswoić utworu Żeromskiego. Domagamy się szacunku do osoby twórcy i domagamy się szacunku do jego odbiorców – apeluje Monika Szafraniec.
- Niedługo są wybory i musimy bronić prawa, które teraz jest nagminnie łamane, a przede wszystkim łamana jest konstytucja – przekonuje Lidia Palacz ze świętokrzyskiego KOD.
Autor: wini/mś / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24