Zbadają "najgorszy adres w Kielcach". Wieżowiec jest ruiną, ale wciąż mieszkają w nim ludzie

Źródło:
PAP, Uwaga!
Przestępcy żyją obok rodzin z dziećmi. "Jak w getcie się tu mieszka" (materiał z 23.04.2016)
Przestępcy żyją obok rodzin z dziećmi. "Jak w getcie się tu mieszka" (materiał z 23.04.2016)UWAGA! TVN
wideo 2/6
Przestępcy żyją obok rodzin z dziećmi. "Jak w getcie się tu mieszka"UWAGA! TVN

Naukowcy przyjrzą się "najgorszemu adresowi w Kielcach". Mowa o wieżowcu przy ulicy Młodej 4, a właściwie o ruinie, w której wciąż mieszka pięcioro lokatorów. Choć miejscy urzędnicy zapowiadali wcześniej wyburzenie konstrukcji, nie jest to jeszcze przesądzone. W budynku przeprowadzone zostaną badania, które wykażą między innymi, w jakim jest on stanie.

Ulica Młoda 4 to adres niemal w samym centrum Kielc. W 2016 roku budynek socjalny - dawny hotel robotniczy - stał się niechlubnym "bohaterem" reportażu Uwagi! po Uwadze TVN. Dziennikarze zwracali uwagę na obdarte i zdewastowane ściany, śmieci na korytarzach, a także alkoholowe libacje, przemoc i seryjne pożary. Była to codzienność mieszkańców bloku, z których zresztą wielu do tej pory się przeprowadziło. Choć w 10-piętrowym budynku jest ponad 150 lokali, mieszka w nich łącznie zaledwie pięć osób.

Czytaj też: "Nie wiemy, czy obudzimy się następnego dnia żywi". Ulica Młoda 4

Wciąż nie wiadomo, jaka będzie przyszłość wzniesionej w 1982 roku konstrukcji. Poprzednie władze miasta zapowiadały wyburzenie wieżowca. Teraz nie jest to przesądzone. Do środka wejdą wkrótce naukowcy Politechniki Świętokrzyskiej, którzy ocenią stan budynku. Badania mają jednak posłużyć nie tylko do decyzji o przyszłości budynku.

Ul. Młoda 4 w KielcachJarosław Siłakiewicz, kielce.eu

Badania politechniki pod "najgorszym adresem w Kielcach"

Umowę dotyczącą badań przy ulicy Młodej 4 podpisali w poniedziałek rektor politechniki prof. Zbigniewem Koruba i prezydent Kielc Bogdan Wenta.

Zobacz: Żyją jak w getcie

- Czas trwałości budynków z wielkiej płyty w wielu przypadkach został już przekroczony. Wieżowiec przy ul. Młodej 4 również powstał w tej technologii. Naukowcy zainteresowali się nim, ponieważ jest on niemal niezamieszkały, co daje możliwość przeprowadzenia badań dotyczących wytrzymałości konstrukcji. Udostępnienie budynku do badań w takiej skali, to pierwszy taki przypadek w Polsce - powiedział samorządowiec.

Ul. Młoda 4 w KielcachJarosław Siłakiewicz, kielce.eu

Rektor kieleckiej uczelni podkreślił, że dzięki badaniom w zrujnowanym budynku naukowcy dowiedzą się, jak długo budynki tego typu będą mogły być jeszcze użytkowane. Mają dać odpowiedź także na pytanie, czy ta konkretna konstrukcja powinna być wyburzona, czy też można ją jeszcze wyremontować.

Czytaj też: Odłamki kamienicy w centrum Kielc spadają na chodnik. Nie wiadomo, kiedy budynek przestanie straszyć

- W tym przypadku nie chodzi tylko o przeprowadzenie samej ekspertyzy wieżowca, ponieważ należy tutaj podkreślić, że stan budynku nie zagraża osobom, które w nim przebywają. Jak wiemy przewidywany przez architektów czas użytkowania konstrukcji z wielkiej płyty to ponad 50 lat. Teraz mamy szansę na pozyskanie niezwykle ciekawych materiałów, które będą służyć badaczom w całej Polsce - zaznaczył Krzysztof Miernik, dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach.

Regularne pożary, setki policyjnych interwencji

Przy ulicy Młodej 4 - jak informuje Urząd Miasta w Kielcach - mieszka zaledwie pięć osób. Zajmują one lokale na pierwszym i drugim piętrze, pozostała część bloku - łącznie z parterem - są wolne, dlatego tam naukowcy już wkrótce zaczną swoje badania. Najprawdopodobniej obecni lokatorzy zostaną przeniesieni do innych budynków. Urzędnicy zaznaczają, że prowadzone prace nie będą wpływały negatywnie na codzienność mieszkańców.

Choć blok jest teraz niemal opuszczony, jeszcze kilka lat temu mieszkańców były dziesiątki. Były to osoby z eksmisji, ale też takie, które na przykład straciły mieszkanie w wyniku zdarzeń losowych.

Ul. Młoda 4 w KielcachJarosław Siłakiewicz, kielce.eu

Jak dowiedzieli się w 2016 roku dziennikarze "Uwagi", pod tak zwanym "najgorszym adresem w Kielcach" wielokrotnie interweniowała straż pożarna i policja. Regularnie - kilka razy każdego roku - wybuchały tam pożary. Policja interweniowała tam ciągu roku nawet 170 razy. Najczęściej chodziło o zakłócanie ciszy nocnej, alkoholowe libacje i przemoc. Były też wandalizmy, a nawet, w 2013 roku, zabójstwo.

Nawet ówczesny dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach Marek Scelina przyznawał, że wybudowane przez PRL-owskie władze "getto" było rozwiązaniem, "które nie mogło się sprawdzić, bo nigdy się nie sprawdza".

W 2016 roku władze Kielc poinformowały, że mieszkańcom będą sukcesywnie proponowane lokale w innych miejscach.

Autorka/Autor:bp/tok

Źródło: PAP, Uwaga!

Źródło zdjęcia głównego: Jarosław Siłakiewicz, kielce.eu

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mam apel do koleżanek i kolegów z rządu, żeby byli bardziej Eugeniuszami Kwiatkowskimi, niż Elonami Maskami. Więcej pracy, realizacji projektów, a mniej aktywności na portalu X - tak senator Krzysztof Kwiatkowski odniósł się w "Faktach po Faktach" do dyskusji pomiędzy minister Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz i ministrem Krzysztofem Paszykiem na portalu X na temat finansowania budownictwa społecznego w Polsce. 

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi. Co najmniej cztery osoby nie żyją. Ministerstwo obrony Rosji oskarżyło z kolei Ukrainę o atak na internat.

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl