Na drodze wojewódzkiej 975 w powiecie tarnowskim (Małopolska) doszło do zderzenia czołowego auta osobowego oraz ciężarówki. Kierowca auta zmarł na miejscu. Droga zablokowana była przez kilka godzin.
Jak przekazał nam młodszy inspektor Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, w czwartek przed godziną 11 dyżurny tarnowskiej policji otrzymał zgłoszenie o poważnym wypadku na drodze wojewódzkiej koło Wojnicza w miejscowości Isep.
– Droga została całkowicie zablokowana, a na miejsce skierowano służby ratunkowe. Strażacy wydobyli z wraku fiata zakleszczonego mężczyznę, który jednak zmarł w wyniku odniesionych poważnych obrażeń – relacjonuje Gleń.
Zjechał wprost na tira
Jak ustalili policjanci ruchu drogowego, kierowca fiata jechał w kierunku Zakliczyna drogą wojewódzką 975. Na wysokości miejscowości Isep, podczas zjeżdżania z wiaduktu, zaczął zjeżdżać na lewą stronę, doprowadzając do zderzenia z jadącym z naprzeciwka samochodem ciężarowym z naczepą. Kierowca tira, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał w barierki energochłonne. - Fiat zawisł nad rowem melioracyjnym, a zniszczone elementy obu samochodów rozsypały się na całej szerokości drogi - opowiada policjant.
Postępowanie w tej sprawie będą prowadzić policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Na miejscu był także obecny prokurator z Prokuratury Rejonowej w Tarnowie oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KWP w Krakowie