Igrzysk nie będzie. Marszałek mówi o "nauczce na przyszłość", prezydent wskazuje winnych porażki

Aktualizacja:
Majchrowski: mieszkańcy uwierzyli ludziom, którzy nie wiedzą co mówią
Majchrowski: mieszkańcy uwierzyli ludziom, którzy nie wiedzą co mówią
Piotr Ziółkowski, Julita Ślusarczyk | TVN24 Kraków
Krakowianie już zagłosowaliPiotr Ziółkowski, Julita Ślusarczyk | TVN24 Kraków

Koniec marzeń o igrzyskach. Miasto wycofuje się z ubiegania o bycie gospodarzem zimowej olimpiady w 2022 roku po spektakularnej porażce w referendum lokalnym. Prawie trzy czwarte krakowian zagłosowało przeciwko organizowaniu imprezy. Prezydent miasta odpiera zarzuty, że o zdanie mieszkańców zapytał za późno, że wcześniej wydano publiczne pieniądze i... wskazuje winnych. Marszałek województwa mówi smutno o "nauczce na przyszłość".

Prezydent Majchrowski jeszcze w niedzielę nie był przekonany, czy referendum powinno ostatecznie przesądzić o losie igrzysk w Krakowie. Sugerował, że ostateczną decyzję powinien podjąć rząd. W poniedziałek rano poinformował jednak w oświadczeniu rozesłanym do mediów, że miasto wycofa swoją kandydaturę.

Referendum okazało się dotkliwą porażką krakowskich urzędników, którzy przez kilka miesięcy mocno promowali ideę igrzysk. W referendum przeciwko pomysłowi opowiedziało się jednak aż 69,72 procent głosujących.

Prezydent: Komitet Marczułajtis roztrwonił zaufanie

- Gdy zaczynaliśmy starania o przyznanie ZIO, dysponowaliśmy wysokim poparciem społecznym, wyrażonym w obiektywnych sondażach - pisze Majchrowski w swoim oświadczeniu i wskazuje winną porażki: - Niestety, poprzednie władze Komitetu Konkursowego Kraków 2022, kierowanego przez posłankę PO Jagnę Marczułajtis-Walczak roztrwoniły to zaufanie, a czas który mieliśmy do jego odbudowania był zbyt krótko.

Prezydent miasta ma też pretensje do rządu. - Trzeba też jasno powiedzieć, że w procesie aplikacji Kraków pozostał sam, bo poparcie rządu dla kandydatury cały czas odbierałem jako niejednoznaczne - skarży się Majchrowski.

Jednocześnie przekonuje, że "ma pełną świadomość, że nie da się tak wielkiego projektu zrealizować bez akceptacji społecznej".

Mimo głosów, że referendum zostało ogłoszone za późno (po tym jak już wydano część pieniędzy) prezydent nie ma sobie nic do zarzucenia. - To był dobry moment. Wcześniej nie wszystko było ustalone, pytać można dopiero, jeśli ma się pełną wiedzę na jakiś temat - przekonuje Majchrowski.

"Nauczka na przyszłość"

Wyniki referendum zmartwiły Marszałka Województwa Małopolskiego Marka Sowę. - Pokazały one bardzo wyraźnie, że mieszkańcy zamiast dalekosiężnych, kosztownych projektów wolą dużo bardziej wydatki na pomoc doraźną, czyli na to, co utrudnia nam życie w tej chwili - komentuje wyniki referendum Marek Sowa.

Jego zdaniem niedzielne referendum to "nauka na przyszłość". - Powinniśmy z tego wyciągnąć wniosek, że duże projekty powinny mieć poparcie na samym początku, kiedy powstaje idea, przed podjęciem dużych zobowiązań finansowych. Bez wątpienia jest to nauczka - wyznał marszałek.

Sowa: to nauczka na przyszłość
Sowa: to nauczka na przyszłośćPiotr Ziółkowski, Julita Ślusarczyk | TVN24 Kraków

Ruch należy do ministra sportu?

Wyniki referendum w radiowej "Trójce" komentował też Rafał Grupiński, szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. Przyznał, że wynik głosowania jest znaczący mimo nie najwyższej, jego zdaniem, frekwencji.

- Teraz minister sportu musi się zastanowić, jakie decyzje podjąć - powiedział Grupiński. Zastrzegł przy tym, że interes krajowy jest ważniejszy niż lokalny. Trudno jednak się spodziewać, by Polska próbowała organizować igrzyska wbrew wynikom referendum. Nie zdarzyło się jeszcze, by MKOl poważnie traktował starania miasta, którego mieszkańcy są przeciwnikami organizacji imprezy.

Przeciwnicy: Majchrowski liczył na zbyt niską frekwencję

Wcześniej, jeszcze w trakcie trwania głosowania, Majchrowski mówił, że nie wie, czy wynik referendum będzie wiążący, czy ma jedynie charakter konsultacyjny, a ostateczną decyzję chciał zostawić rządowi.

Leśniak: Referendum zgodnie z ustawą jest ważne
Leśniak: Referendum zgodnie z ustawą jest ważneStanisław Kołton, Kamil Zych | TVN24 Kraków

Tę postawę prezydenta przeciwnicy igrzysk w Krakowie ocenili jako "kuriozalną". - Ustawa o referendum lokalnym wyraźnie mówi, że przy frekwencji co najmniej 30 proc. decyzja mieszkańców jest wiążąca dla radnych miasta - mówi Tomasz Leśniak z inicjatywy Kraków Przeciw Igrzyskom i dodaje, że wcześniejsze zapowiedzi Majchrowskiego mogły być próbą zdemotywowania mieszkańców. - Takie granie na niską frekwencję - podsumowuje Leśniak.

Jacek Majchrowski oddał swój głos
Jacek Majchrowski oddał swój głosJulita Ślusarczyk, Grzegorz Głupczyk | TVN24 Kraków

Premier jeszcze w piątek krytykował władze Krakowa mówiąc, że potraktowały temat niepoważnie wydając publiczne pieniądze, składając wniosek aplikacyjny do MKOl, a dopiero na końcu pytając krakowian o zdanie.

- To samorząd krakowski zdecydował się na złożenie aplikacji (do MKOl - red.), zaangażowaliśmy w to pewne środki, umówiliśmy się ze Słowacją jako partnerem do tych igrzysk, uzyskaliśmy bardzo dobrą pozycję wyjściową - wyliczał szef rządu, by podkreślić, że "organizowanie teraz tego referendum to pokazanie, że Kraków niezbyt poważnie potraktował tę kwestię".

Tusk krytykuje referendum w Krakowie
Tusk krytykuje referendum w KrakowieTVN24 Kraków

Tym bardziej, że jeszcze się nie zdarzyło, żeby MKOl potraktował poważnie kandydaturę miasta, którego mieszkańcy są przeciwni organizacji tej imprezy.

Los imprezy wydaje się zatem przesądzony, a decyzja o wycofaniu się Krakowa z wyścigu po tytuł organizatora ZIO jedynie formalna.

Głosowali w niedzielę

Niedziela w Krakowie upłynęła pod znakiem głosowań. Mieszkańcy wybierali europosłów oraz wypowiadali się, czy chcą być gospodarzem zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku, czy chcą metra, większego monitoringu wizyjnego i zwiększenia środków na rozbudowę ścieżek rowerowych.

Jak poinformował nas komisarz wyborczy Jakub Michaluk wyniki po przeliczeniu głosów ze wszystkich komisji przedstawiają się następująco:

Frekwencja na poziomie 35,96 proc.Głosy przeciwko igrzyskom - 69,72 proc.Głosy za metrem - 55,11 proc.Glosy za monitoringiem 69,73 proc.Glosy za szybszym powstawaniem ścieżek rowerowych - 85,18 proc.

STARANIA KRAKOWA O IGRZYSKA KROK PO KROKU

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: koko/kv/i / Źródło: TVN24 Kraków

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków / KKK2022 | Piotr Ziółkowski

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium