W Bolesławiu (woj. małopolskie) zapadła się ziemia. Wyrwa pojawiła się na jezdni zamkniętej obwodnicy miasta. Jak podkreślają urzędnicy, jej powstanie jest zaskoczeniem, bo dotychczasowe badania georadarem nie wskazywały na taką możliwość.
Zapadlisko powstało we wtorek wieczorem. Ma średnicę około 2,5 metra i głębokość od dwóch do trzech metrów. Może się powiększać, zostało oznakowane i zabezpieczone.
- Jesteśmy zaskoczeni zapadliskiem na jezdni obwodnicy Bolesławia. Badania georadarem nie wskazywały na to, aby pod drogą coś się dział” – powiedział wójt Bolesławia Krzysztof Dudziński, który w środę spotka się z geologami i służbami starosty (zarządcy obiektu) na miejscu zdarzenia.
"Ta droga jest niesamowicie potrzebna"
Działalność eksploatacyjna ZGH "Bolesław" została zakończona w 2020 r., rok później wyłączono pompy odwadniające wyrobiska. - Nawet Zakłady Górniczo-Hutnicze "Bolesław" nie spodziewały się, że wypełnianie leja depresji nastąpi tak szybko. Naukowcy przewidywali, że po wyłączeniu pomp odwadniających woda zacznie się podnosić za 30, 40, a nawet 50 lat, a tu okazało się, że proces ten ma miejsce znacznie szybciej. W niespełna rok po wyłączeniu pomp w niektórych miejscach na terenie gminy pojawiała się woda. Chyba nikt do końca nie wie, co teraz dzieje się w górotworze – mówił wójt Bolesławia dodając, że potrzebne będą dalsze badania w tym miejscu.
Równocześnie podkreślił, że będzie dążył do tego, aby obwodnica w przyszłości funkcjonowała i służyła mieszkańcom. - Ta droga jest niesamowicie potrzebna mieszkańcom Bolesławia i tak zwanej Ćmielówki – zaznaczył. Obwodnica zminimalizowała ruch na drogach w centrum Bolesławia i w Ćmielówce, przejęła przede wszystkim ruch ciężarówek.
Prawie dwukilometrowa obwodnica została otwarta pod koniec 2022 r. Koszt inwestycji to ok. 7,5 mln zł, środki te pochodziły z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Spółka ZGH "Bolesław" współfinansowała (w jednej trzeciej) projekt obwodnicy oraz pokryła koszty badań geologicznych wykonywanych podczas tworzenia projektu.
Droga jest nieczynna od połowy lutego 2023 r., kiedy to kilkanaście metrów od niej pojawiło się zapadlisko o średnicy ok. 8 metrów i głębokości ok. 5 metrów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: archiwum Urzędu Gminy Bolesław