Po awarii magistrali ciepłowniczej w Chrzanowie (woj. małopolskie) prawie wszyscy mieszkańcy miasta mają problem z ogrzaniem mieszkań. Służby zapowiadają, że sytuacja powinna wrócić do normy w ciągu kilku godzin.
Do awarii doszło około godziny trzeciej nad ranem. Najprawdopodobniej pękła rura w rejonie ul. Jordana.
- Nie było przerwy w dostawie ciepła, jednak parametry zostały zaniżone – tłumaczy Wojciech Noga, dyrektor Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Ciepłownia Południe.
Oznacza to, że kaloryfery mieszkańców Chrzanowa nie były całkowicie zimne, jednak nie ogrzewały w pełni mieszkań.
Awaria dała się we znaki prawie wszystkim mieszkańcom 39-tysięcznego miasta. Jak podaje RMF FM, problem dotyczy około 35 tys. chrzanowian.
Jak zapowiada Wojciech Noga, sytuacja powinna wrócić do normy w ciągu czterech do sześciu godzin. – Do 10 godzin najprawdopodobniej ostatecznie usuniemy usterkę – zapowiada dyrektor.
Do awarii doszło w Chrzanowie (woj. małopolskie):
Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay | RI