Wąska droga, jadą dwie ciężarówki. W pewnym momencie kierowca jednej próbuje wyprzedzać na podwójnej ciągłej, na zakręcie. Wszyscy inni muszą się zatrzymać, by mógł dokończyć manewr. - Kwalifikuje się do odebrania prawa jazdy moim zdaniem - mówi pan Marek, który nagrał całą sytuację.