W środę po południu w jednym z katowickich parków odnaleziono zwłoki kobiety. Na ciało natrafił przypadkowy przechodzień. Według policjantów obrażenia ofiary wskazują na to, że doszło do zabójstwa.
Zwłoki ok. 60-letniej kobiety z rozległą raną na szyi znaleziono w Parku Kościuszki ok. godziny 13.
Zlecona sekcja zwłok
Po przyjęciu zgłoszenia od przypadkowego przechodnia, na miejscu pojawili się policjanci, biegli i prokurator, którzy przeprowadzili oględziny.
- Obrażenia mogą świadczyć o tym, że zgon nie był naturalny - powiedział w rozmowie z TVN24 asp. sztab. Adam Jachimczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. - Ale będzie oczywiście przeprowadzona sekcja zwłok, która da definitywną odpowiedź na pytanie, jak doszło do tej śmierci - dodał.
Jak mówił, trwa poszukiwanie śladów, które mogłyby naprowadzić policję na wyjaśnienie tej sprawy. Funkcjonariusze ustalają też listę świadków.
Autor: ts/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24