Śmierć na autostradzie. Wysiadł z auta na pasie awaryjnym. Potrąciła go ciężarówka

Śmiertelny wypadek na A1
Śmiertelny wypadek na A1
Źródło: TVN 24 Katowice

W czwartek rano samochód ciężarowy potrącił mężczyznę, który wysiadł z samochodu zaparkowanego na pasie awaryjnym. Mężczyzna zmarł.

Do tragedii doszło na autostradzie A1 na wysokości węzła Rybnik, odcinek Sośnica – Gorzyczki, o godz. 7.

Jak poinformował nas dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, zginął kierowca, który zaparkował na pasie awaryjnym i wysiadł z auta.

Gdy znajdował się na jezdni, potrącił go samochód ciężarowy.

- W chwili wypadku był na środkowym pasie jezdni, nie na pasie awaryjnym. Nie wiemy jeszcze, dlaczego się zatrzymał - dodaje dyżurny policji autostradowej.

Mężczyzna miał 37 lat. Wezwano do niego śmigłowiec ratunkowy. Zmarł na miejscu.

Zablokowana jest jezdnia w kierunku Gorzyczek. Niebawem pasem awaryjnym ma być puszczony ruch ciężarówek.

Okoliczności wypadku ustala policja.

Autor: mag/i/jb / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: