Trzyletni Franek wpadł do studzienki. Strażacy spuścili na linie policjantkę głową w dół

Źródło:
TVN24 Katowice, OPS Wieszczęta, PSP w Bielsku-Białej, policja w Bielsku-Białej
Trzyletni Franek wpadł do studzienki przy szkole
Trzyletni Franek wpadł do studzienki przy szkoleTVN24/ PSP w Bielsku-Białej
wideo 2/8
Trzyletni Franek wpadł do studzienki przy szkoleTVN24/ PSP w Bielsku-Białej

Policjantka z pomocą strażaków uratowała trzyletniego chłopca, który wpadł do studzienki kanalizacyjnej przy szkole w miejscowości Wieszczęta. Dziecko utknęło w wodzie po szyję na głębokości około trzech metrów. Bez skutku próbowała go wydostać najpierw matka, potem strażacy.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 15.20 w miejscowości Wieszczęta (obok Jasienicy w powiecie Bielsko-Biała) na terenie zespołu szkolno-przedszkolnego. Na miejsce przyjechali policjanci i strażacy ochotnicy z tej miejscowości.

Utknął na głębokości kilku metrów, zanurzony głową po szyję

Według relacji bielskich strażaków, trzyletnie dziecko wpadło do studzienki przelewowej i utknęło na głębokości około 2,5 - 3 metrów. Chłopiec, zanurzony w wodzie po szyję, leżąc na plecach, na szczęście był przytomny. Strażacy widzieli jego głowę i część tułowia, odpowiadał na ich polecenia.

Pierwsza z pomocą ruszyła dziecku matka. "Na własną rękę poprzez spuszczenie linki do wnętrza studzienki próbowała wyciągnąć swojego 3-letniego syna Franka. Próby te jednak nie udawały się" - opisuje bielska policja. - "Dziecko było wystraszone, płakało. Nie miało siły, aby podciągnąć się za pomocą liny spuszczonej w dół. Nie mogło utrzymać ciężaru swojego ciała, co powodowało, że wpadało do wody, zanurzając się całe".

Chłopca nie udało się również uratować strażakom.

"Niestety, przepust miał niewiele ponad 30 centymetrów [średnicy red.] i żaden strażak nie był w stanie dostać się do środka, by wyciągnąć poszkodowanego. Dziecko również nie było w stanie samo się z niego wydostać" - opisuje Państwowa Straż Pożarna z Bielska-Białej.

Trzyletnie dziecko wpadło do studzienki kanalizacyjnejPSP w Bielsku-Białej

Strażacy spuścili w głąb rury policjantkę na linie, głową w dół

Chłopca uratowała policjantka Agata Haluch–Willmann, dzielnicowa z Jasienicy.

"Podjęła decyzję o tym, że sama wejdzie w głąb rury, aby uwolnić dziecko. Żeby się zmieścić, musiała zdjąć część umundurowania oraz wyposażenia. Strażacy zabezpieczyli funkcjonariuszkę w uprząż alpinistyczną i spuścili ją na linie głową w dół" - opisują w mediach społecznościowych bielscy strażacy.

Policjantka miała ręce wyciągnięte do przodu, strażacy trzymali ją za nogi powyżej stóp. Na moment utknęła w wąskim otworze, ale z pomocą strażaków dostała się w końcu do chłopca. Mówiła do niego "ciocia już po ciebie idzie".

"Weszła do środka kanalizacji i nawiązała kontakt z dzieckiem, chwytając je za jego rączki. Następnie wraz z 3-letnim Frankiem została wyciągnięta na powierzchnię" - opisuje bielska policja.

Chłopca po wyciągnięciu przekazano zespołowi ratownictwa medycznego. Według służb, nie miał widocznych obrażeń. Przetransportowano go na dalszą diagnostykę do szpitala pediatrycznego w Bielsku-Białej. Jest w dobrym stanie.

Trzyletnie dziecko wpadło do studzienki kanalizacyjnejPSP w Bielsku-Białej

Chłopiec nagle zaczął krzyczeć, że młodszy brat wpadł do studzienki

Wydział kryminalny bielskiej policji wszczął postępowanie pod kątem artykułu 160 kodeksu karnego, czyli narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Wczoraj przesłuchano dyrektorkę placówki i woźnego, trwają przesłuchania kolejnych świadków.

Według wstępnych ustaleń, w dniu zdarzenia opróżniano szambo na terenie placówki. Z szambem łączy się studzienka, do której wpadł chłopiec. Trwa wyjaśnianie, czy była wtedy przykryta. W specjalnym eksperymencie policjanci sprawdzili, czy wieko studzienki można łatwo uchylić.

Policjanci ustalili, że około 15.20 w środę matka przyjechała po Franka i starszego pięcioletniego syna. Chłopcy ubrali się w szatni i wybiegli na podwórze. Biegli do samochodu, do mamy. Nagle starszy z braci zaczął krzyczeć, że Franek wpadł do studzienki.

Policja sprawdza, czy studzienka była zabezpieczona
Policja sprawdza, czy studzienka była zabezpieczonaTVN24

Franek w szpitalu, "jedynym problemem było wychłodzenie"

- Chłopczyk nie miał obrażeń wymagających interwencji chirurgicznej. Nie stwierdzono cech zachłyśnięcia wodą ze studzienki. Jedynym jego problem było wychłodzenie - przekazał nam Mirosław Harężlak, zastępca dyrektora Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej 

Według informacji, przekazanych nam dzisiaj przed południem przez Aleksandrę Nowarę, rzeczniczkę śląskiej policji, dziecko było w zimnej wodzie nawet 40 minut. Był przemoczony, zmarznięty.

Jeśli chłopcu nie będzie nic dolegać, w piątek zostanie wypisany do domu.

Policja dumna z dzielnicowej

Nowara zapewniła, że Agata Haluch–Willmann zostanie doceniona przez zwierzchnictwo. Rozmawiała z nią o jej wyczynie. - Powiedziała, że dzieci ma w podobnym wieku, że każda matka czy w ogóle osoba, która znalazłaby się w podobnej sytuacji, a miałaby taąa możliwość, zrobiłaby to bez wahania - przekazała Nowara.

Haluch–Willmann do niedawna pracowała w wydziale kryminalnym bielskiej policji. Przeniosła się do małej, podbielskiej Jasienicy i od kilku miesięcy pełni obowiązki dzielnicowej. - Jesteśmy z niej ogromnie dumni - powiedziała Nowara.

Autorka/Autor:mag

Źródło: TVN24 Katowice, OPS Wieszczęta, PSP w Bielsku-Białej, policja w Bielsku-Białej

Źródło zdjęcia głównego: PSP w Bielsku-Białej

Pozostałe wiadomości

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24