W czasie Rajdu Śląska jeden z zawodników nie wyhamował przed trudnym zakrętem tuż przed metą. Auto wypadło z trasy i wjechało w grupę kibiców. Ludzie rzucili się do ucieczki, 11-latka i 5-latka zostały potrącone.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w niedzielę w Suszcu pod Pszczyną podczas Rajdu Śląska.
Załoga Zbigniew Gabryś - Artur Natkaniec, jadąca fordem wypadła z trasy tuż przed metą 10. odcinka specjalnego. Gabryś nie wyhamował przed wejściem w trudny zakręt i wjechał w stojących za taśmą kibiców.
- Przestrzelili zakręt przed dojeżdżaniem do końca odcinka specjalnego, nie dohamowali przed grupą kibiców i, będąc w poślizgu, uderzyli w nich bokiem - mówi Wojciech Sobczak z wydziału ruchu drogowego w Pszczynie.
- Większość osób odskoczyła, niestety dwie dziewczynki zostały potrącone - dodaje policjant.
"Samochód załogi numer 1 potrącił dwie osoby przy niewielkiej prędkości. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe zabezpieczające trasę i udzieliły wszelkiej niezbędnej pomocy poszkodowanym, którzy są przytomni, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - napisali organizatorzy w oświadczeniu na stronie rajdy.autoklub.pl.
Poszkodowane mają 11 i 5 lat. Obie stały za taśmą, przy końcu długiego prostego odcinka drogi, tuż przy 90-stopniowym zakręcie.
Zostały przewiezione do szpitala karetkami. Z nieoficjalnych informacji wynika, że starsza dziewczynka ma lekki uraz brzucha i uda, jej zdrowiu i życiu nic nie zagraża. 5-latka natomiast ma jedynie potłuczenia.
- Zastanowimy się, czy i co mogliśmy zrobić lepiej. W tej chwili wiemy, że w dużej mierze to był nieszczęśliwy wypadek, bo kibice stali w dozwolonym miejscu, ta strefa była wyznaczona, a samochód nawet po wypadnięciu z trasy miał miejsce, żeby tę prędkość wytracić - wyjaśnia Rafał Rezler, rzecznik Rajdu Śląskiego.
Odcinek rajdu został przerwany i odwołany.
Z powodu poważnych uszkodzeń w aucie załoga nr 1 musiała wycofać się z dalszej rywalizacji w Rajdzie Śląska.
Wicemistrzem Polski został Tomasz Kasperczyk. Dwa tygodnie wcześniej, po zwycięstwie w Rajdzie Nadwiślańskim, po raz pierwszy w karierze tytuł mistrzowski wywalczył już Filip Nivette.
Autor: mag/mś/jb / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: You Tube