W sobotę wieczorem w Sosnowcu doszło do pożaru magazynu opakowań na terenie zakładów mięsnych przy ulicy Baczyńskiego. Ewakuowano kilkudziesięciu pracowników. Ogień udało się opanować w niedzielę rano. Nikt nie został poszkodowany.
Krótko przed godziną 23 rzecznik prasowa Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Aneta Gołębiowska poinformowała, że w Sosnowcu na miejscu było ponad 30 zastępów. Do pożaru doszło w jednym z magazynów na terenie zakładów mięsnych przy ulicy Baczyńskiego.
- Sytuacja nadal nie jest opanowana, walczymy z pożarem cały czas - informował przed północną mł. bryg. Tomasz Dejnak, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu. Dodał, że ewakuacja około 50 pracowników magazynu nastąpiła przed przybyciem na miejsce straży pożarnej.
- Na chwilę obecną nie mam informacji o osobach poszkodowanych - przekazał strażak.
Pożar opanowany
W niedzielę rano Aneta Gołębiowska przekazała w rozmowie z tvn24.pl, że strażakom udało się opanować pożar około godziny 7.
- W tej chwili trwa dogaszanie i prace rozbiórkowe. Pożar powstał w części magazynowej zakładu, gdzie składowana była makulatura do produkcji opakowań - powiedziała rzeczniczka Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Wskazała, że do akcji gaśniczej zadysponowano prawie 60 zastępów, czyli ponad 150 strażaków. Zastrzegła również, że dogaszanie pożaru potrwa jeszcze wiele godzin. Potwierdziła, że w wyniku zdarzenia nie było osób poszkodowanych.
Z kolei, jak poinformował później kapitan Łukasz Marchewka ze straży pożarnej w Sosnowcu, finalnie pożar objął powierzchnię 8 tysięcy metrów kwadratowych. - Na miejscu mieliśmy zastęp ratownictwa chemicznego, który stale monitorował atmosferę wokół zdarzenia. Wyniki nie stwarzają zagrożenia dla ludności w najbliższym otoczeniu, tylko tutaj lokalnie w miejscu zdarzenia, gdzie musieliśmy zastosować nasze środki ochrony indywidualnej w postaci aparatów dróg oddechowych - wskazał strażak.
Autorka/Autor: mjz, momo/tr
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Michał Meissner/PAP