Sąsiedzi usłyszeli krzyki 75-letniej kobiety i wezwali policję. Okazało się, że seniorka od kilku dni była uwięziona w wannie po upadku. Kobieta z uwagi na problemy zdrowotne, nie była w stanie samodzielnie się z niej wydostać. Funkcjonariusze udzielili jej pomocy, po czym kobieta trafiła do szpitala.
Niepokojące krzyki dochodzące z jednego z mieszkań w bloku przy ulicy Wojska Polskiego w Sosnowcu zaniepokoiły sąsiadów, którzy wezwali policję. Na miejscu policjanci usłyszeli krzyki starszej kobiety, która poprosiła ich o pomoc.
"Wyjaśniła, że z uwagi na problemy zdrowotne, nie jest w stanie samodzielnie wyjść z wanny. Mundurowi wezwali na miejsce strażaków i zespół ratownictwa medycznego. Na prośbę 75-latki, której życie i zdrowie mogło być zagrożone, funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej siłowo otworzyli drzwi do jej mieszkania. Seniorce udzielono pomocy, a ratownicy przewieźli ją do pobliskiego szpitala" - poinformowała śląska policja.
Autorka/Autor: SK/jas
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: DarSzach/Shutterstock