Do kradzieży doszło w nocy z 29 na 30 maja. Jak poinformowała w rozmowie z tvn24.pl młodszy aspirant Jadwiga Śmietana z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, złodzieje wynieśli dwa rogi nosorożca o wartości około 75 tysięcy euro.
Policja pracuje nad ustaleniem personaliów sprawców. Analizowany jest między innymi monitoring.
Jak podkreśliła młodszy aspirant Śmietana, sprawą zajmie się lada dzień prokuratura.
Dyrektor Muzeum Zamkowego w Pszczynie Maciej Kluss powiedział, że były to oryginalne eksponaty z przełomu XIX i XX w. Zaznaczył, że handel rogami nosorożca jest nielegalny. - Jeśli ktoś oferuje coś takiego, to na czarnym rynku – wskazał.
Handel jest zakazany
Handel rogami nosorożca jest nielegalny na podstawie zapisów konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, czyli tzw. konwencji waszyngtońskiej lub CITES (Convention on international trade in endangered species of wild fauna and flora). Została sporządzona w latach 70. XX w. W Polsce obowiązuje od 1990 roku.
Rogi nosorożca są powszechnie uważane za afrodyzjak. Jako lek są wykorzystywane w tradycyjnej medycynie Dalekiego Wschodu.
Muzeum Zamkowe w Pszczynie mieści się w dawnej rezydencji magnackiej. Do końca II wojny światowej należała ona do książąt Hochberg von Pless, dla których polowania były jedną z ważnych rozrywek. Hans Heinrich XI miał tytuł wielkiego łowczego królestwa pruskiego. W XIX w. sprowadził na swoje dobra żubry.
Autorka/Autor: mm/tok
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum Zamkowe w Pszczynie