Wykopał w lesie, zawiózł na złom, nie przyjęli, wrócił z tym pod dom. Ewakuowali 50 ludzi

[object Object]
Pocisk moździerzowy w bagażniku i ewakuacja kamienicyTVN 24 Katowice
wideo 2/2

- Gościu gdzieś znalazł bombę. No i to jego auto tu stało razem z tą bombą - opowiada mieszkaniec Katowic. - Po co tę bombę tu przywiózł? - zapytała dziennikarka. - Dopiero na złomnicy mu powiedzieli, że to jest bomba. Czyli moździerz. - Kto zgłosił to na policję? - On sam. - Co się działo z mieszkańcami? - Jak to co? Wszyscy wynocha!

W poniedziałek około godziny 17 pan Marek był akurat w drodze na ogródki działkowe w Katowicach. - Zostałem zatrzymany, bo nie ma przejścia - mówi.

Policja kazała czekać, no to czekał. Jak z nim rozmawialiśmy, czekał już półtorej godziny.

- Nie wiem, co tam się w ogóle dzieje. A na ogródku jest moja żona i córka w ciąży - martwił się mężczyzna.

"Podobno bomba"

Pani Sonia była bardziej poinformowana: - Podobno jest bomba. Podobno tam. Podobno wszystkich ewakuowali, ale siedzą na ogródkach pięć metrów dalej. Teraz przyjechali saperzy. Mam nadzieję, że to szybko rozbroją i będziemy mogli spokojnie spać w domu. Gorzej, jak nas wszystkich zaczną ewakuować. Będziemy musieli jechać do babci na Chorzów.

"Gościu gdzieś znalazł, leżała w samochodzie"

- Podszedłem do okna, policji mnóstwo, straży, wszystkiego - opowiada pan Zbigniew z ewakuowanej kamienicy w Katowicach. - Gościu gdzieś znalazł bombę. No i to auto tu stało razem z tą bombą. Leżała w samochodzie.

Pan Zbigniew od razu usprawiedliwił sąsiada, że wykopał znalezisko w lesie i nie wiedział, co to jest. - Dopiero na złomnicy mu powiedzieli, że to jest bomba. Czyli moździerz.

Sąsiad sam zgłosił sprawę na policję.

Okazało się, że to łuska

- Po godz 17 pan nas poinformował, że najprawdopodobniej ma przedmiot, który może być niewybuchem - mówi Paweł Warchoł, rzecznik policji w Katowicach.

Powiedział, że wykopał w lasku przy ulicy Siemianowickiej. Przedmiot miał 60 centymetrów długości.

- Pan pojechał z nim na skup złomu, tam się dowiedział, że może to być pocisk moździerzowy. W związku z tym w skupie nie przyjęto tego przedmiotu. Więc pan ponownie wsadził go do samochodu, pojechał do swojego miejsca zamieszkania i stamtąd powiadomił policję - relacjonuje dalej Warchoł.

Do mieszkańca pojechali policjanci. Ponieważ potwierdzili, że w bagażniku samochodu znajduje się przedmiot wyglądający jak pocisk, na miejsce wezwano także funkcjonariuszy z wydziału drogowego, żeby zamknąć ruch na drodze w okolicy oraz z grupy pirotechnicznej.

Ewakuowano około 50 ludzi z okolicznych domów i bloków.

Po godzinie 20 na miejscu pojawili się antyterroryści. Warchoł: - Zbadali przedmiot. Okazało się, że ten pocisk, a w zasadzie łuska, nie posiada żądnych materiałów wybuchowych. Zabrali przedmiot w celu neutralizacji.

A bomba była w Bytomiu

Policja nazywa zachowanie odkrywcy pocisku nieodpowiedzialnym. Przypomina, że podobnego znaleziska "nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać". Wystarczy zabezpieczyć miejsce znalezienia, by nikt się do niego nie dostał, zwłaszcza dzieci, a także oznaczyć i powiadomić policję. Bo: "bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów".

Policja apeluje, ponieważ przypadek z Katowic nie jest odosobniony.

W tym samym dniu, 13 sierpnia, około godziny 19.30 w Bytomiu dwie kobiety, sprzątając mieszkanie po zmarłym bracie, znalazły pocisk przeciwlotniczy. Zawinęły znalezisko w szmatkę i zawiozły do 34 Śląskiego Dywizjonu Rakietowego OP. Przewoziły je samochodem, którym jechało z nimi kilkumiesięczne dziecko.

Ponownie interweniowali antyterroryści. Tym razem ustalili, że pocisk przeciwlotniczy z okresu II Wojny Światowej kalibru 40 mm posiada zapalnik i stwarza realne zagrożenie wybuchu. Przetransportowali ładunek na poligon do Czarkowa, gdzie we wtorek został zdetonowany.

Autor: mag/kv / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium