Matka Szymona: To ojciec bił naszego syna

Zakończyła się czwarta rozprawa rodziców Szymona z Będzina
Zakończyła się czwarta rozprawa rodziców Szymona z Będzina
Paweł Rusinek | TVN 24 Katowice
Rodzice Szymona wzajemnie oskarżają się o śmierć dzieckaPaweł Rusinek | TVN 24 Katowice

Zakończyła się czwarta rozprawa rodziców małego Szymona z Będzina. Na pytania odpowiadała dziś matka chłopca. Beata Ch. podtrzymała przed sądem swoje stanowisko. Nadal twierdzi, że dziecko było bite przez ojca. Sama przyznała jedynie, że karciła dziecko za ssanie palca.

Na ławie oskarżonych przed Sądem Okręgowym w Katowicach siedzą Beata Ch. i Jarosław R. To rodzice niespełna dwuletniego Szymona, którzy wzajemnie obwiniają się za jego śmierć. Żadne z nich nie przyznało się do zabójstwa syna w lutym 2010 roku.

„Chciałam go wziąć, ale zostałam odepchnięta”

W środę matka Szymona odpowiadała na pytania sądu i stron procesu. Beata Ch. mówiła, że syn był wcześniakiem i krótko po urodzeniu chorował. Nie był aktywnym dzieckiem, a zaczął chodzić dopiero na krótko przed śmiercią. Z wyjaśnień kobiety wynika, że Szymon źle się poczuł jeszcze zanim został po raz pierwszy uderzony przez ojca. Kilka dni przed śmiercią chłopca Jarosław R. miał potrząsnąć dzieckiem i go uderzyć.

– Chciałam wziąć Szymona, ale wtedy zostałam odepchnięta – broniła się kobieta. Zaznaczyła jednocześnie, że nie widziała, jak ojciec uderzył dziecko. Zeznała też, że nie pytała później Jarosława R., co zrobił chłopcu. Zauważyła jednak, że chłopczyk ma odciśnięte palce na rękach i twarzy, a także ślad w okolicach lewej nerki, przypominający odbicie ręki. - Następnego dnia widoczne już były zasinienia. Przez kolejne dni dziecko często płakało, nie chciało jeść – powiedziała Beata Ch. Jej zdaniem, po raz kolejny Jarosław R. miał uderzyć Szymona kilka dni później, tym razem w brzuch. Tego dnia dziecko zmarło.

W środę sąd okazał oskarżonej zdjęcia z sekcji zwłok Szymona. Kobieta miała wskazać obrażenia, które zauważyła przed śmiercią syna.

Karciła za ssanie palca

Przesłuchiwany na poprzednich rozprawach Jarosław R. twierdzi, że to Beata Ch. pobiła dziecko. W środę jego obrońca, Andrzej Herman, stwierdził, że jest zaskoczony nowymi szczegółami jakie pojawiły się w wypowiedzi kobiety. – W mojej ocenie już w tej chwili w żaden sposób nie korespondują one z tymi relacjami, jakie oskarżona składała na etapie śledztwa w swoich kolejnych wyjaśnieniach. - Są to te szczegóły, które intrygują mnie, mojego klienta i nie ukrywam, że będą materiałem do dalszych ustaleń. W mojej ocenie burzą one wiarygodność relacji oskarżonej – powiedział Herman.

Obrońca Jarosława R. nawiązał także do wyjaśnień matki Szymona, w których kobieta mówiła, że chłopczyk miał delikatną skórę i pojawiały się na niej sińce przy każdym „szmyrnięciu”. Oskarżona wyjaśniła, że miała na myśli lekkie uderzenia lub sytuacje, w których chłopiec sam się uderzył. Przyznała jednocześnie, że karciła Szymona, gdy ten ssał palec.

- Uderzenia nie były silne, dziecko nie płakało po nich – zapewniła. Podczas rozprawy potwierdziła także, że poznała w areszcie Katarzynę W., skazaną kilka tygodni temu za zabicie półrocznej córki Magdy. Matka Szymona powiedziała, że kobiety nie przekazywały sobie sugestii, jak mają zachowywać się na swoich procesach.

„Szczególne postępowanie”

- Postępowanie jest szczególne, ponieważ opiera się głównie na ocenie wyjaśnień obojga oskarżonych. Nie ma postronnych świadków. Nie ma żadnych innych osób, które mogłyby ocenić jak to zdarzenie przebiegało. W związku z tym, ocena wiarygodności wyjaśnień oskarżonego i oskarżonej będzie opierać się również na tym, w jaki sposób relacjonują oni okoliczności nie związane bezpośrednio ze sprawą, a ta okoliczność wynika z treści wyjaśnień złożonych przez oskarżonego – powiedział po rozprawie obrońca Beaty Ch., Michał Krupski. Adwokat dodał też, że wyjaśnienia jego klientki nie zmodyfikowały stanowiska obrony.

Sprawa sprzed trzech lat

Proces dotyczy śmierci niespełna dwuletniego Szymona z Będzina. Jego zwłoki znaleziono ponad trzy lata temu w stawie w Cieszynie.

Na początku sierpnia dziennikarka TVN24 Marta Kupiec jako pierwsza dotarła do aktu oskarżenia w tej sprawie, przygotowanego przez Prokuraturę Okręgową w Bielsku-Białej. Według zawartych w nim zeznań, śmierć chłopca nastąpiła 27 lutego 2010 roku. Rodzice z kolei nie mogli się zdecydować, w jaki sposób pozbyć się zwłok.

Prokuratura przyjęła wersję bliższą wyjaśnieniom Beaty Ch. i uznała, że to ojciec pobił dziecko, jednakże zabójstwo zarzuciła obojgu rodzicom. Według ustaleń postępowania 24 lutego 2010 r. ojciec mocno uderzył Szymona, co skutkowało pęknięciem jelita cienkiego. 27 lutego Jarosław R. miał zadać dziecku kolejny silny cios pięścią w brzuch. Tego samego dnia Szymon zmarł. Prokuratura przyjęła, że rodzice godzili się na śmierć dziecka, nie udzielając mu pomocy. Próbowali wprawdzie reanimować Szymona, ale na pomoc było już za późno. Jeszcze w dniu śmierci zwłoki syna przewieźli samochodem do Cieszyna i porzucili je w stawie. Policja długo nie mogła ustalić tożsamości chłopca, jego rodziców zatrzymano dopiero w czerwcu 2012.

Oskarżeni odpowiadają też za składanie fałszywych oświadczeń w będzińskim magistracie, co pozwoliło im wyłudzić świadczenia socjalne w wysokości łącznie blisko 4 tys. zł. Podczas śledztwa prokuratorzy przesłuchali 196 osób, przed sądem będą chcieli przesłuchać 36 świadków.

Proces ruszył na początku września. Następna, piąta rozprawa odbędzie się 17 października. Beata Ch. Będzie wówczas kontynuowała odpowiadanie na pytania. Być może tego dnia zostaną odtworzone zapisy z konfrontacji rodziców Szymona podczas śledztwa i przeprowadzonego przez prokuraturę eksperymentu procesowego.

Autor: NS/par / Źródło: TVN 24 Katowice, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Wiceprezydent USA JD Vance został wybuczany przez publiczność w sali koncertowej w Waszyngtonie tuż przed koncertem Narodowej Orkiestry Symfonicznej. "Zrujnowałeś to miejsce!" - krzyczał jeden z widzów.

JD Vance wybuczany w Waszyngtonie. "Zrujnowałeś to miejsce"

JD Vance wybuczany w Waszyngtonie. "Zrujnowałeś to miejsce"

Źródło:
Guardian

Prokuratura ustaliła, że Dorota G. z Leżajska zamordowała swojego ośmioletniego syna, podając mu środek rozkurczający mięśnie gładkie oskrzeli, a następnie dusząc. Grozi jej dożywocie.

Zabójstwo ośmiolatka. Matka miała mu podać atropinę i udusić

Zabójstwo ośmiolatka. Matka miała mu podać atropinę i udusić

Źródło:
PAP

Zbigniew Ziobro przeprosił Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy za słowa o 40 milionach złotych dla fundacji od Donalda Tuska. Do natychmiastowych przeprosin i sprostowania wezwał w czwartek byłego ministra sprawiedliwości prezes WOŚP Jerzy Owsiak.

Ziobro przeprosił Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy

Ziobro przeprosił Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy

Źródło:
PAP

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec Alvina Gajadhura, byłego szefa Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego i doradcy społecznego prezydenta Andrzeja Dudy, w sprawie bezprawnego ujawnienia informacji służbowych. - Dalej będę pisał o nieprawidłowościach, jeśli będą występowały - zapowiedział Gajadhur.

Jest akt oskarżenia wobec doradcy społecznego prezydenta

Jest akt oskarżenia wobec doradcy społecznego prezydenta

Źródło:
PAP

Rafał Trzaskowski - 36 procent, Karol Nawrocki - 21 procent, a Sławomir Mentzen - 17 procent - to wyniki nowego sondażu Ipsos przed wyborami prezydenckimi. Największy spadek poparcia, w porównaniu do sondażu sprzed miesiąca, zanotował w nim Karol Nawrocki.

Nowy sondaż prezydencki. Nawrocki z największym spadkiem

Nowy sondaż prezydencki. Nawrocki z największym spadkiem

Źródło:
tvp.info, tvn24.pl

Prezesie Kaczyński, ludzie byli gotowi wam zapomnieć wiele rzeczy, ale tego naród wam nie wybaczy - powiedział premier Donald Tusk. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS i Konfederacji nie poparli rezolucji w tej sprawie. Jak mówił na nagraniu Tusk, "oni zagłosowali przeciwko wzmocnieniu zdolności obronnych Polski na naszej wschodniej granicy z Rosją i Białorusią". - To naprawdę na odległość pachnie zdradą - ocenił.

Donald Tusk o PiS. "Na odległość pachnie zdradą"

Donald Tusk o PiS. "Na odległość pachnie zdradą"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Premier Donald Tusk odwołał w piątek Zbigniewa Ziejewskiego ze stanowiska wiceministra aktywów państwowych. O sprawie polityka wypowiedział się wcześniej marszałek Sejmu Szymon Hołownia. - Zwyczajem jest, że wszyscy kandydaci na ministrów i wiceministrów przechodzą tak zwaną wirówkę, czyli weryfikację przez służby - zwrócił uwagę. - Jakim cudem, mając taką kartotekę, przeszedł tę wirówkę? Nie wiem - przyznał Hołownia.

Dymisja wiceministra. "Jakim cudem przeszedł tę wirówkę?"

Dymisja wiceministra. "Jakim cudem przeszedł tę wirówkę?"

Źródło:
PAP

Hongkoński gigant CK Hutchison znalazł się w ogniu krytyki po decyzji o sprzedaży strategicznych portów na Kanale Panamskim amerykańskiej spółce BlackRock. "To zdrada wszystkich Chińczyków" - napisano w oświadczeniu zamieszczonym przez pekińskie Biuro do Spraw Hongkongu i Makau.

"Zdrada wszystkich Chińczyków". Głos z Pekinu

"Zdrada wszystkich Chińczyków". Głos z Pekinu

Źródło:
tvn24.pl

"Wczoraj odbyliśmy bardzo dobre i produktywne rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem" - przekazał prezydent USA Donald Trump. Dodał, iż "jest bardzo duża szansa, że wojna w końcu dobiegnie końca".

Trump o rozmowie z Putinem. Napisał o szczegółach

Trump o rozmowie z Putinem. Napisał o szczegółach

Źródło:
TVN24, NV, RIA NOwosti

Do wrocławskiego szpitalu trafiło dziecko z błonicą. To bardzo rzadko występująca choroba zakaźna gardła i krtani. Do zakażenia doszło prawdopodobnie podczas pobytu w Afryce. Lekarze określają stan małego pacjenta jako ciężki.

Sześcioletnie dziecko zakażone błonicą, jest w ciężkim stanie

Sześcioletnie dziecko zakażone błonicą, jest w ciężkim stanie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Dobrze rozumiemy kwestie bezpieczeństwa w kontaktach z naszymi europejskimi partnerami - oznajmił prezydent Wołodymyr Zełenski. Stwierdził ponadto, że teraz jest dobra okazja, by "szybko zakończyć tę wojnę". Zdaniem Zełenskiego, Putin "nie może wycofać się z wojny, dlatego robi wszystko, by sabotować porozumienie pokojowe i stawia niemożliwe do przyjęcia warunki".

Zełenski: mamy dobrą okazję, by zakończyć wojnę

Zełenski: mamy dobrą okazję, by zakończyć wojnę

Źródło:
Reuters, PAP, tvn.pl
Szef Sztabu Generalnego pod lupą prokuratury

Szef Sztabu Generalnego pod lupą prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

10 lat więzienia dla matki małego Leona i jej partnera. Taki wyrok zapadł w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w Warszawie. Zdaniem śledczych, w sierpniu 2022 roku dziecko wpadło do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pomocy. Leon umierał przez tydzień, potem jego ciało zakopano w lesie. Wyrok jest nieprawomocny.

Poparzony Leon umierał tydzień. Wyrok w sprawie śmierci czterolatka

Poparzony Leon umierał tydzień. Wyrok w sprawie śmierci czterolatka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sprawy tak poważne jak kwestia broni atomowej w Polsce - to są sprawy na tyle ważne, że my najpierw negocjujemy, a później komunikujemy - mówił sekretarz stanu w MON Cezary Tomczyk o słowach prezydenta Andrzeja Dudy o rozmieszczeniu w Polsce broni jądrowej. Zdaniem posła Lewicy Tomasza Treli była to "błazenada". Poseł PiS Paweł Jabłoński stwierdził z kolei, że w takich sprawach potrzebne jest publiczne wywieranie presji. W sprawie głos zabrali także marszałek Sejmu Szymon Hołownia i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Katastrofa dyplomatyczna". Politycy o deklaracji prezydenta

"Katastrofa dyplomatyczna". Politycy o deklaracji prezydenta

Źródło:
TVN24

Do schroniska dla zwierząt w Poznaniu trafiła świnka morska, którą znaleziono w kuble na śmieci na poznańskich Jeżycach. - To jeszcze dzieciątko, samiec. Jest malutki, mieści się w dłoni - przekazuje Hanna Hernik ze schroniska dla zwierząt w Poznaniu.

Świnka morska wyrzucona do kubła na bioodpady

Świnka morska wyrzucona do kubła na bioodpady

Źródło:
tvn24.pl

Sąd zdecydował o udzieleniu Maciejowi M., ps. "Maślak" przerwy w odbywaniu kary więzienia. Lider pseudokibicowskiego gangu odsiadywał 15 lat więzienia. Przez najbliższe pół roku będzie przebywał na wolności, nie musi też zgłaszać się na policję ani w inny sposób informować o miejscu swojego pobytu.

"Maślak" wyszedł na wolność, by wyleczyć biodro

"Maślak" wyszedł na wolność, by wyleczyć biodro

Źródło:
tvn24.pl / Gazeta Wyborcza / PAP

Wojsław Torden, były dowódca rosyjskiej paramilitarnej bojówki Rusicz, został skazany przez sąd w Helsinkach na dożywocie za zbrodnie wojenne popełnione na wschodzie Ukrainy w 2014 roku. Torden walczył po stronie prorosyjskich separatystów w Donbasie.

Walczył w Donbasie. Dowódca rosyjskiej bojówki usłyszał wyrok za zbrodnie wojenne

Walczył w Donbasie. Dowódca rosyjskiej bojówki usłyszał wyrok za zbrodnie wojenne

Źródło:
PAP

Komisja Europejska opublikowała alert dotyczący nielegalnego importu sklejki brzozowej z Rosji i Białorusi, który narusza sankcje nałożone po inwazji na Ukrainę. O sprawie informowaliśmy niedawno w reportażu Filipa Folczaka w "Superwizjerze". "Rosyjscy i białoruscy producenci korzystają z usług firm z krajów trzecich, które przepakowują i ponownie etykietują ich produkty" - zaalarmowano. Jak podaje organizacja ekologiczna Earthsight, to pierwszy raz w historii, kiedy ukazuje się tego rodzaju alert dotyczący łamania sankcji.

Jest ruch Komisji Europejskiej w sprawie "krwawej sklejki"

Jest ruch Komisji Europejskiej w sprawie "krwawej sklejki"

Źródło:
tvn24.pl

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

Europoseł KO Krzysztof Brejza zawiadomił prokuraturę w związku z wizytą Karola Nawrockiego w Moskwie w 2018 roku. Kandydat PiS był o to pytany na konferencji prasowej. - Jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej prowadziłem politykę historyczną, politykę pamięci - odpowiedział. Przekonywał, że to właśnie był cel jego wizyty w stolicy Rosji. - Nie wiem, o co chodzi panu Brejzie. Wykonywałem swoje obowiązki - dodał.

"Przemilczana" wizyta w Moskwie. Brejza zawiadamia, Nawrocki tłumaczy

"Przemilczana" wizyta w Moskwie. Brejza zawiadamia, Nawrocki tłumaczy

Źródło:
PAP, TVN24
„Może to właśnie tej niewidzialnej ręki algorytmów rządzący w Polsce obawiają się najbardziej”

„Może to właśnie tej niewidzialnej ręki algorytmów rządzący w Polsce obawiają się najbardziej”

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Mickey 17" to pierwsza od "Parasite" fabuła wyreżyserowana przez Bonga Joon Ho. Na takie filmy warto cierpliwie czekać, bo "Mickey 17" to kolejny kinowy popis Koreańczyka. Reżyser tworzy absurdalną wręcz satyrę na rzeczywistość, która nie oszczędza nam absurdów. I jak nigdy wcześniej upomina się o szacunek wobec każdej żywej istoty. "Mickey 17" to również dowód na to, że takiego Roberta Pattinsona jak w tym filmie, nigdy dość, nawet jeśli pojawia się w 18 wcieleniach. O filmie, który do kin polskich trafił w piątek, pisze Tomasz-Marcin Wrona w ramach cyklu "Wybór Wrony".

"Jak to jest, gdy umierasz?". Twórca "Parasite" nie bierze jeńców

"Jak to jest, gdy umierasz?". Twórca "Parasite" nie bierze jeńców

Źródło:
tvn24.pl